Image0141 01
GÓRNY EGIPT
co już były wywiezione, nie miały żadnej styczności. I wkrótce Kair znowu obfitował w świeże kwiatki, gdy dawne więdły w Esne i Keneh... A hadzi i muzułmanie, choć się chcieli od podatku uwolnić, widząc jakiego im wypłatano figla, muszą go do dziś dnia opłacać... Ale zato przejeżdżający przez Keneh...
«Cóż to?... ktoś strzelił... To Mahmud!»
«Panie! kilku ludzi zbliża się w cieniu ku nam brzegiem rzeki psów udając... Czołgają się oni na rękach i na jednym kolanie, trzymając jedną nogę w górę nakształt ogona...» — «To złodzieje!... złodzieje!... Do broni!... a ty Hassan, na ląd po kotwicę, potem zaś do wioseł i wszerz».
Hassan trefniś, wyskoczył żwawo z kanży i przebywszy wbród wodę, zaczął wyciągać kotwiczkę. Ale wnet kilku ludzi prawie nagich z nożami przypasanemi na prawem ramieniu i gotowych do rzucenia się wpław, opadło biednego Hassana i zaczęło go dusić... Biedny Hassan kwiczał żałośnie pod niemi jak zając, którego charty do ziemi gniotą. Piękny to był widok przy świetle księżyca dla patrzącego na dzikie twarze złodziejskie, na blade oblicza ludzi znajdujących się na statku i na przezroczysty las palmowy, czerniący się na niebie, w kształcie chińskich cieni nad bielej ącemi falami spokojnego Nilu.
«01ivier! pal w tę kupę co dusi Hassana, a ty Has-sanie! Hassanie! zostaw kotwicę i umykaj do czółna».
Złodziejstwo rozstąpiło się trochę pod gradem lof-tek, któremi ich skropił 01ivier. Hassan, mocny i zręczny, wyrwał się z ich rąk, zostawiając kotwicę i w trzech
150
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Image0154 01 GÓRNY EGIPT Ale spieszmy do Assuan, ostatniego punktu nie-niegdyś przez Rzymian zajmowaImage0119 01 GÓRNY EGIPT od tych, co kiedyś te znaki sami wyryli. Powtarza on kilkakrotnie tęż samąImage0135 01 GÓRNY EGIPT Teraz każdy zajadać będzie to, co znalazł na talerzu przed sobą, a jeśli muImage0098 01 GÓRNY EGIPT Już poranna zorza zajrzała w nasze okienko! Wstawaj przyjacielu! Komu w droImage0099 01 GÓRNY EGIPT Odbędziesz tę samą podróż co ja, obracając na nią miesiąc więcej czasu; zagImage0103 01 GÓRNY EGIPT Podobny baran nazywa się maruf. Bez niego nie puściliby się w drogę i na koImage0118 01 GÓRNY EGIPT go kradną. Czyta swoich tylko autorów, lub wcale nic nie czyta. Pisze zawszImage0122 01 GÓRNY EGIPT wieka i przyrodzenia, przed ruinami Tentery nic szczególnego nie zobaczysz.Image0124 01 GÓRNY EGIPT Aha! mam ci coś nowego do pokazania! Patrzno! tam na tym białym piasku, coImage0134 01 GÓRNY EGIPT najdawniej z rzymskich czasów; (jak możem wnosić, z tego, co widzimy przy śImage0137 01 GÓRNY EGIPT «Powiedz im, że piewszy co stchórzy i w niebezpieczeństwie uciekać będzie,Image0111 01 GÓRNY EGIPT nie wskórał. Abyś się o tem po części przekonał muszę ci opowiedzeć anegdotImage0130 01 GÓRNY EGIPT Cóż mówisz o tej historji? A wiesz, żem ja jej nie wyssał z palca, ale żemImage0152 01 GÓRNY EGIPT nym przyległym pałacem. Przysionkiem także być nie mogły, gdyż ich za wieleImage0156 01 GÓRNY EGIPT chociaż czarne, nie są spłaszczone, jak niewolniczego plemienia amerykańskiImage0157 01 GÓRNY EGIPT Wśród dnia, upał zabijający. Szczęście nasze, żeśmy już trochę przywykli doImage0158 01 GÓRNY EGIPT a które przepływają jednak przez tę burzliwą przestrzeli. Wiele z nich prze242 Odezwa nasza do pozostałych rodzin tych, co juz spoczęli w grobach, nie wiele skutkowała,— zaledImage0105 01 GÓRNY EGIPT kwestja o baxis!... A Beduinka swoje pretensje biczem popiera. Derwisz oddawięcej podobnych podstron