w tym dniu, w ślad za utrzymującą już dobę przyczółek grupą radzieckich żołnierzy sforsowało rzekę koło Lucimia (5 km na południowy zachód od Kazimierza) kilka czołowych batalionów 69 A i zdołało usadowić się na jej zachodnim brzegu. W dalszym ciągu musiały się tu angażować siły 17 DP, gdyż 4 APanc nie miała jeszcze zorganizowanej w tym rejonie obrony.
Bardzo napięta stawała się też sytuacja w Warszawie. Tym razem wywiad niemiecki ustalił, że powstanie ma się rozpocząć właśnie 29 lipca o godzinie jedenastej w nocy. A w mieście z licznego dotychczas niemieckiego garnizonu pozostały tylko załogi zawczasu przygotowanych punktów oporu. W związku z tym gen. Vormann rozkazał wydzielić specjalnie przygotowane silne oddziały interwencyjne. Rozmieszczono je na peryferiach miasta w gotowości do zgniecenia ewentualnych zbrojnych wystąpień ludności31. Plany powstańcze znalazły się w wielkim zagrożeniu. Na szczęście siły niemieckie jeszcze raz uległy tu drastycznemu zmniejszeniu na skutek niekorzystnych wydarzeń, jakie zaszły I sierpnia na froncie Wisły. Problematykę tę tylko sygnalizuję w tym miejscu, a szczegółowiej zajmę się nią podczas omawiania działań 8 Armii Gwardii.
Bitwa tocząca się na podejściach do Warszawy przeniosła się 30 lipca głęboko w podmiejską aglomerację stolicy. Działający znacznie w przodzie 3 KPanc gen. Wiedicniejewa ominął silnie bronioną przez nieprzyjaciela Zielonkę i w zaciętych walkach opanował Wołomin, a następnie Radzymin. Tym samym 2 APanc wykonała podstawowe zadanie, polegające na przecięciu linii komunikacyjnych z Białegostoku i Brześcia do Warszawy.
Nieprzyjaciel gwałtownie zareagował na tę sytuację. Nad ranem tego dnia fcldmarsz. Model przesłał dalekopis do gen. Vormanna. kategorycznie potwierdzający postawione wcześniej zadania: „Wisłę na południe od Warszawy i przedmoście warszawskie bezwzględnie utrzymać. Przeciwnika, który się włamał, odrzucić przed wuderzeniami". Precyzując sposób wykonania zwrotu zaczepnego, nakazał użyć od dnia 30 lipca także IV KPanc SS, który miał uderzyć z rejonu Węgrowa w kierunku Stanisławowa „na tyły przeciwnika skręcającego na północ od Kałuszyna w kierunku Warszawy, pobić go i ponownie nawiązać styczność z 9 A*'32. Jednak tego dnia działania zaczepne mógł podjąć tylko XXXIX KPanc i tylko przeciwko 3 KPanc. Generał Saucken rozkazał uderzyć z kierunku wschodniego i północno-wschodniego w rozciągnięte skrzydło czołgistów gen. Wiediemiejewa. Zadanie to powierzono grupom bojowym zorganizowanym z 19 DPanc i DSpad-Panc „Hermann Góring”, a także wydzielonej z tej ostatniej dywizji kolejnej grupie bojowej, rozmieszczonej w rejonie Marek i nacierającej im naprzeciw.
Kontratakujące jednostki niemieckie zbliżyły się do Radzymina, jednakże do końca dnia nie udało się im go odzyskać. Niemniej jednak położenie 3 KPanc
31 Meldunek Grupy Armii „Środek** z 29 lipca 1944 r. MiD W1H, t. 312. roi. 247, kl. 7802744-7802750; meldunek 9 Armii z 29 lipca 1944 r.. MiD WIH. t. 312. roi. 343, kl. 7917063. 7917064; KTB 9 A. zapis z 29 lipca 1944 r.. MiD WIH. t. 312. roi. 343. kl. 7916370-7916372.
32 Dalekopis fcldmarsz. Modela do gen. Vormanna z 30 lipca 1944 r. (godzina druga minut trzydzieści), MA DDR. WF-03/17369. kl. 9831.
34