W przypadku „zalania” silnika należy zamknąć na chwilą kran paliwa, otworzyć całkowicie przepustu i cę gaźnika przez przekręcenie rączki gazu do siebie aż do oporu i zakręcić kilkakrotnie pedałami. Duża ilość powietrza dopływająca do cylindra zuboży mieszanką i pozwoli na prawidłowy rozruch silnika.
•Jeżeli silnik motoroweru nie daje się uruchomić po 2 lub 3-krot-nym naciśniąciu pedału, a na pierwszy rzut oka nie można znaleźć przyczyny tego zjawiska, gdyż układ zasilania i zapłonu są sprawne, można spróbować uruchomić silnik przez kilkakrotne' przekręcenie oboma pedałami. Czynność tą wykonujemy siedząc ha motorowerze stojącym na podpórce.
Silnik można również uruchomić w czasie jazdy pedałami przy wyciśniętej dźwigni sprzęgła i włączonym biegu. Po zwolnieniu dźwigni sprzęgła, podczas dalszego pedałowania silnik powinien zapalić.
Uruchomiony silnik rozgrzewamy na tyle, aby swobodnie reagował na dodawanie i odejmowanie gazu. Okres nagrzewania nie musi być długi, gdyż silnik najlepiej rozgrzewa sią w ruchu. Wyrównujemy pracą silnika na niskich obrotach, naciskamy dźwignią sprzęgła i włączamy pierwszy bieg przekręcając rączkę zmiany biegów od siebie. Na potwierdzenie prawidłowego ustawienia rączki zmiany biegów w okienku ukaże sią cyfra 1.
Po włączeniu pierwszego biegu zwalniamy powoli dźwignię sprzęgła, a jednocześnie stopniowo dodajemy gazu do chwili ruszenia motoroweru z miejsca. Sposób dodawania gazu przy ruszaniu trzeba ustalić doświadczalnie. Gdy przepuslnicę będziemy otwierali za wolno, silnik przestanie pracować. To samo stanie sią, gdy dźwignią sprzęgła zwolnimy zbyt szybko. Jeśli zaś przepustnicą będziemy otwierać za szybko, obroty silnika będą niepotrzebnie duże. Jest to szkodliwe szczególnie dla sprzęgła, gdyż na jego tarczach występują wtedy duże poślizgi.
No pierwszym biegu należy rozpędzić motorower do szybkości.' około 15 km/h. Po uzyskaniu tej szybkości włączamy drugi bieg. Do wykonania tej operacji nie potrzeba już tak dużej precyzji, jak . do ruszania z miejsca. Należy jedynie pamiętać, żeby podczas naciskania dźwigni sprzęgła, zamknąć jednocześnie gaz. Po włączeniu drugiego biegu, przez przekręcenie rączki ku sobie aż do oporu, dźwignią sprzęgła możemy zwolnić dość szybko. Po włączeniu drugiego biegu szybkość jazdy reguluje się już tylko rączką gazu.
zwiększając lub zmniejszając obroty silnika. Jazda na drugim biegu z szybkością mniejszą niż 12 krn/h jest szkodliwa dla silnika. Pierwszego biegu należy używać tylko do ruszania z miejsca, przy wjei-dzie no strome wzniesienia oraz w przypadku, gdy wypadnie nam jechać z szybkością mniejszą niż 12 km/h.
3.7. Hamowanie i zatrzymywanie motoroweru
Chcąc zmniejszyć szybkość jazdy wystarczy przymknąć prae-puslnlcę, a motorower sam wy trąd szybkość. Należy jednak przy tym uważać, by nie zmniejszyć szybkości do granicy, poniżej której występuje szarpanie silnika. Jeżeli chcemy zatrzymać motorower, zmniejszamy szybkość, naciskamy dźwignię sprzęgła, wyłączamy bieg na luz (w okienku ukaże się cyfra 0) i rozpoczynamy hamowanie.., I
Hamowanie motoroweru wymaga pewnej wprawy, gdyż musi być skuteczne, a jednocześnie nie wprowadzić motoroweru w poślizg. Gdy nieruchome kolo trze o ziemię efekt hamowania jest mniejszy, oprócz tego motorower może łatwo utracić stateczność i zarzucić, co jest zawsze niebezpieczne.
Hamowanie z zablokowanymi kolami jest bardzo szkodliwe dla opon, które zużywają się bardzo mocno podczas tarcia o jezdnię. Dlatego też trzeba praktycznie ustalić na różnych nawierzchniach dróg, z jaką silą trzeba naciskać hamulce, żeby nie dopuścić do poślizgu kól.
Z obserwacji wynika, że większość zwłaszcza początkujących motorowerzystów, używa wyłącznie hamulca tylnego, pomijając hamulec przedni. Robią to prawdopodobnie z obawy przed zablokowaniem przedniego kola. Tymczasem skuteczność hamowania hamulcem przednim jest prawie półtorakrotnie większa niż hamulcem tylnym, gdyż obciążenie kola przedniego przy hamowaniu wzrasta. Można to sprawdzić mierząc drogę hamowania na jezdni betonowej lub asfaltowej. Droga hamowania przy użyciu hamulca przedniego może być nawet półtora razy krótsza, niż przy hamowali niu samym tylko hamulcem tylnym. Dlatego też nie można sapo- , minąć os używaniu hamulca przedniego, zachowując jednak ko-1 nieczną ostrożność zwłaszcza na śliskiej, mokrej nawierzchni. kać hamowania, szczególnie hamulcem przednim, trzeba natomiast (w miarę oczywiście możności) na zakrętach. Jeśli już musimy hamować, trzeba wykonać to bardzo ostrożnie, gdyż zabtakoWHH kolo powoduje poślizg w bok.
Przy zatrzymywaniu motoroweru tylko na krótki postój, np.