skupowi krakowskiemu pierwsze miejsce pośród biskupów polskich po metropolicie gnieźnieńskim.
Stosunki między królestwem i Kościołem nie ogranicząją się do konfliktów. W doprowadzeniu do koronacji Łokietka Kościół polski miał swój poważny udział, w tym także biskupstwo krakowskie, mimo niechętnego stanowiska Muskały. To Kościół w okresie rozbicia dzielnicowego był ważnym spoiwem jedności ziem polskich. Idea ta bardzo wyraźnie w połowie XIII wieku sformułowana została w związku ze staraniami o kanonizację biskupa Stanisława i po jego wyniesieniu na ołtarze w 1254 roku na stałe z jego kultem się zrosła. W Żywotach św. Stanisława jego zabójstwo jest traktowane jako przyczyna upadku jedności i utraty korony, jego kanonizacja ma tę jedność i koronę przywrócić. Jest więc św. Stanisław patronem królestwa i orędownikiem idei zjednoczenia. Nie jest to jednak patron bezwarunkowy. Jego męczeńska śmierć była wynikiem konfliktu między regnum i sacerdotium i swoją opiekę nad królestwem sprawować może tylko wtedy, gdy między tymi dwiema instytucjami istnieje harmonijna współpraca. W Krakowie w roku 1320 całe skomplikowanie znaczeń związanych z kultem św. Stanisława ukazywało się w realnej rzeczywistości. To skomplikowanie wymaga szczególnej ostrożności w wyjaśnianiu znaczeń dzieła architektonicznego poprzez kontekst historyczny.
Można by ewentualnie sądzić, że nadanie katedrze charakteru królewskiego także wzmacniać mogło prestiż biskupstwa. W sytuacji Wawelu oznaczałoby to powiększenie sfery regnum jednak kosztem sfery sacerdotium. Spór pomiędzy Łokietkiem i Nankerem, a następnie między Kazimierzem Wielkim i następcami Nankera świadczy, że ma on charakter instytucjonalny. Konflikt dotyczy zakresu niezależności Kościoła, królowie dążą do jego ograniczenia, biskupi zaś do maksymalnego poszerzenia. W tej sytuacji uważamy, że budowę nowej katedry podejmuje się z myślą o wzmocnieniu prestiżu biskupstwa. Wbrew pozorom nie ma ten krok wydźwięku antykrólewskiego, wyraża jednak nadzieję utrzymania i poszerzenia zakresu swobód Kościoła. W sytuacji historycznej Krakowa
83. Kraków. Katedra. Zwor- 84. Kraków. Katedra. Zwornik sklepienia chóru nik sklepienia chóru lat 1320-1326 sięgnięcie do wzoru wrocławskiej katedry oznaczać zapewne miało zaakcentowanie w formie budowli krakowskiej woli ułożenia stosunków między królem a biskupem na sposób, jaki stał się udziałem biskupstwa wrocławskiego. Przeniesienie Nankera do Wrocławia pozwala przypuszczać, że budowa katedry z inicjatywy i ze środków wyłącznie kościelnych w takiej właśnie formie mogła być przez króla odczytywana zgodnie z biskupimi intencjami — jako sprzeciw wobec prób ograniczania niezależności Kościoła krakowskiego. Pozbywąjąc się Nankera z Krakowa problemy z tym wojującym o przywileje Kościoła biskupem scedował Łokietek na panujących już na Śląsku Luksemburgów72.
Czy dymisja Nankera do Wrocławia spowodowała zmianę programu chóru katedry krakowskiej? W ogólnym rozplanowaniu żadne zmiany nie zostały wprowadzone. Zauważalne są jednak zachodzące w trakcie budowy zmiany stylistyczne, które w pewnym zakresie różnicują formalnie części powstałe jeszcze za rządów biskupa Nankera od części realizowanych już na pewno przez jego następców.
Jerzy Pietrusiński zwrócił uwagę, że pierwsza kondygnacja chóru, obejmująca wysokość otworów arkadowych, reprezentuje tę samą stylistykę jak kaplica Nankerowska, zmiana natomiast miałaby nastąpić w kondygnacji okiennej. Spowodować ją miało dokooptowanie nowych budowniczych, którzy zmienili charakter warsztatu, nie rugując z niego dotychczasowych mistrzów, ale uzyskując nad nimi przewagę i prawo decydowania o formach, w jakich katedrę miano kontynuować73.
W istocie kontrast redukcyjnych form dolnej kondygnacji z kondygnacją okienną, dla której właściwe byłyby określenia stylu rayonnant lub Decorated, jest bardzo wyraźny. Polega on na przeciwstawieniu masywnej ściany na dole i wielołupi-nowej struktury ściany w kondygnacji górnej, gdzie nąjpierw cała powierzchnia ściany została cofnięta w stosunku do powierzchni dolnej kondygnacji. Kolejną głębszą płaszczyznę drążenia wyznaczają boczne, stosunkowo płytkie wnęki, następną głębiej drążona wnęka podokienna i wreszcie okno pokazuje ostatni plan tej diafanicznej ściany, w tym miejscu już przezroczystej74. W różnicowaniu głębokości drążenia ściany efekt diafanii został w pełni zaprezentowany: w obrębie ściany pokazano w ten sposób swego rodzaju ruch, poprzez prezentację jej przestrzenności i wielołupinowej struktury, dążącej niejako do osiągnięcia jej najpełniejszej formy wyrazowej zawierającej się w oknie witrażowym, jako tej najbardziej przeprutej i prześwietlonej części ściany. Nie jest to jednak samoświecąca ściana klasycznej katedry gotyckiej, gdzie pojedyncze okna zespoliły się w wielką, jarzącą się witrażami szklaną górną ścianę76. W katedrze krakow-
86. Kraków. KaUdra. Sklepienia chóru
85. Kraków. Katcdrafódnna północna chóru
w- Kraków. Katedra. Fragment obejścia chóru