' « ■ Rozdział XIV. Błędna wykładnia prawa i jej skutki ■ «
sty sposób, iż żadnego z takich rozstrzygnięć nie można by kwalifikować jako „rażącego naruszenia prawa”. Rażące naruszenie prawa z reguły bowiem jest wyrazem ewidentnego i jasno uchwytnego błędu w interpretowaniu prawa; jeśli jednak przepis dopuszcza rozbieżną interpretację, nawet - w konkretnych wypadkach - mniej lub bardziej uzasadnioną, to wybór jednej z takich interpretacji, jeśli nawet zostanie potem uznany za nieprawidłowy (albo, co się częściej zdarza - inna interpretacja zostanie uznana za lepszą, słuszniejszą albo bardziej racjonalną) nie może być oceniany jako naruszenie prawa „rażące”. Jeśli mamy do czynienia z rażącym naruszeniem prawa, to uchybienie prawu ma charakter oczywisty, jasny i bezsporny, nie dopuszczający możliwości odmiennej wykładni: chodzi więc raczej o stwierdzenie ewidentnego błędu, nie zaś o wybór jednej z możliwych do przyjęcia interpretacji”. Do tej samej argumentacji odwołuje się również SN w postanowieniu z dnia 4 lutego 2009 r. (V KK 410/08, Biul. PK 2009/3/97). Podobnie w wyroku z dnia 13 czerwca 2007 r. (I OSK 996/06, LEK nr 354687) NSA stwierdza, że „nie każde [...] naruszenie przepisów prawa jest naruszeniem rażącym. Rażące naruszenie prawa to naruszenie normy prawnej, nie budzącej wątpliwości interpretacyjnych. W przypadku zatem gdy norma prawna wymaga wykładni, a wynik tej wykładni może być różny, przyjęcie określonej wykładni nie może zostać zakwalifikowane do rażącego naruszenia prawa”.