»* Rozdział XI. Materiały interpretacyjne ■
Korzystanie z materiałów przygotowawczych jest szczególnie zalecane przez intenejonalistycznie zorientowane teorie wykładni, a więc przez te teorie, które uznają, że zasadniczym celem interpretacji jest odtworzenie rzeczywistych intencji autora tekstu prawnego. Jak powiedzieliśmy, wskutek rosnącej instytucjonalizacji i formalizacji procesów tworzenia prawa prawodawca rozumiany jako zespół instytucji i osób biorących udział w tworzeniu danego aktu staje się instytucją tak rozbudowaną, iż niekiedy jest niezmiernie trudno zidentyfikować podmioty, które faktycznie przygotowywały dany akt normatywny. Prawodawcę w sensie formalnym możemy wprawdzie bez trudu zidentyfikować, ale w przypadku organów kolektywnych na nowo powstaje problem, czyje to intencje są rozstrzygające dla rozumienia danego tekstu, tym bardziej, że podmioty, które składają się na prawodawcę w sensie formalnym często nie biorą żadnego udziału w przygotowaniu danego aktu, a nawet po prostu nie znają jego treści. W efekcie współczesna nauka prawa jest coraz bardziej sceptycznie nastawiona do intencjonalistycznego pojmowania wykładni i raczej wstrzemięźliwie podchodzi do korzystania z materiałów przygotowawczych9. Zarzuca się, że materiały przygotowawcze są często fragmentaryczne, dotyczą spraw drugorzędnych, a nawet dezinformują i dlatego też zaleca się ostrożność w ich stosowaniu10. W naszym prawie z materiałów przygotowawczych nie korzysta się specjalnie często, ale podkreślić należy, że powołanie się na tego rodzaju materiały dostarcza niekiedy istotnych argumentów, co do tego jak rozumieć przepisy prawne. Tytułem przykładu można powołać wyrok SN z 17 marca 2000 r. (I KZP 2/00, OSNKW 2000/3-4/22), w którym to wyroku sąd rozważając kwestię, czy sąd warunkowo umarzając postępowanie może orzec na posiedzeniu środki karne w postaci świadczenia pieniężnego oraz zakazu prowadzenia pojazdów uzasadnił pozytywną odpowiedź na to pytanie powołując się na rządowy projekt nowego
,J Są one natomiast bardzo popularne we Francji i krajach skandynawskich, natomiast sceptycznie podchodzi się do nich w W. Brytanii - (nterpreting Statutes..., por. s. 135, 185, 324, 355,
10 B. Brzeziński, Szkice z wykładni prawa podatkowego, Sopot 2002, s. 53; A. Scalia mówi zgryźliwie, że celem wyldadni powinna być analiza ustaw, a nie psychoanaliza parlamentu i cytuje powiedzenie z czasów New Dealu, kiedy to nadużywano stosowanie tych materiałów, aby podważyć oczywisty sens przepisów: „one should consult the rcxt of the statute ordy when the legislative history is ambiguous” - por. A Maaer of Jnterpretadon. Federal Courts and the Law, Princeton 1998, s. 29, 31.
- ■ ■ 215 ***