Reasumując, wychowanie opiekuńcze rozumiane jako każde zwaloryzowane odpowiednio wartościami opieki (instrumentalnymi • czącymi i właściwymi pierwszego i drugiego poziomu)15 ujmuje tti,^.'' holistycznie, w całości, a w tym możliwą syntezę dotychczasowego L?** w próbach jego rozwiązywania. Na tym więc w istocie polega metodolog^ i praktyczna zasadność zajmowania się wychowaniem opiekuńczym w szkole * bardziej że dotyczy to instytucji niezbywalnej (nieusuwalnej) ogarniającej wiele milionów dzieci i młodzieży na poziomie podstawowym i średnim w cp-kilkunastu lat nauki. Jest to równocześnie uzasadnienie ograniczenia tutaj wg. lematyki wychowania opiekuńczego tylko do terenu szkoły. Uzupełniają: u można powiedzieć, że szkoła jest formą edukacji dominującą, nie mającą sdbt> równych, a równocześnie wielce doniosłą częścią indywidualnych biografii osób korzystających z niej. W jej funkcjach, strukturze i treściach działalności skupiają się wszystkie istotne kwestie tego typu wychowania, co składa się na jej reprczen. tatywność w tym zakresie.
Na dzień dzisiejszy nasza wiedza o wychowaniu opiekuńczym jest — najogólniej mówiąc — już znaczna, orientująca „o co tu chodzi”, chociaż relatywnie dosyć skromna, będąca u początków tworzenia się, składająca się z wątków najczęściej rozproszonych w różnych publikacjach i pod różnymi hasłami. Nie stanowi to więc jeszcze względnie wyczerpującej, usystematyzowanej koncepcji teoretycznej tego rodzaju wychowania. Taki zaś stan rzeczy wymaga, z jednej strony, krytycznych studiów analityczno-porównawczych wspomnianych wyżej dokonań w zakresie humanizacji szkoły, a z drugiej, odpowiadających przyjętemu rozumieniu wychowania opiekuńczego i zawartym w nim problemom poznawczym badań empirycznych. Podstawą do realizacji tego pierwszego zadania jest przede wszystkim to, że wiemy na ogół „o co tu chodzi”, zaś drugiego, że nadto orientujemy się „czego i jak poszukiwać” w rzeczywistości szkolnej. W realizacji tego drugiego zadania — i nie tylko — mogą okazać się pomocne sformułowane niżej założenia badawcze.
11.2.2. Ogólnoteoretyczne założenia badawcze
Najogólniejszą przesłanką dla wychowania opiekuńczego w szkole są przejawiające się ciągle dążności członków wyodrębniających się grup i całych społeczności różnych układów formalnych do wprowadzania tam treści i walorów życia właściwych dla układów nieformalnych, pierwotnych, czyli — mówiąc inaczej
do nasycania, ożywiania ich elementami egzystencjalnymi. To zaś sprawia, że te celowe, sformalizowane układy stają się w pewnej, większej lub mniejszej mierze także środowiskami ekologicznymi, których treścią i istotą są stabilne warunki
7ł Palrz« CL- 2. rozdział 10. „Opieka a wychowanie".
-oaialno-oigahizaćyjne i psychologiczne oraz zachowania i czynności dla za-^■iitania wielorakich, zwłaszcza powszechnych, potrzeb ludzkich oraz stwarzanie atmosfery życia.
Wszelkie formalne układy społeczne zyskujące, odpowiednio do ich swoistości, zmienione wyżej walory stają się zatem układami nie tylko „dla ludzi”, ale co *ięeei. także „na miarę ludzi” i dzięki temu nabierają charakteru układów w pełni humanistycznych, godnych postulowania i permanentnego urzeczywistniania.
Można więc — zgodnie z niekwestionowanymi standardami życia ludzi i powszechnie uznawanymi jego wartościami — twierdzić, iż istnieją naturalne, stałe dążności grup i zbiorowości społecznych do humanizacji (ekologizacji) układów formalnych, tkwiące w nich realne możliwości oraz ze wszech miar uzasadnione postulaty modyfikowania i kształtowania ich w tym kierunku.
Szkoły, zwłaszcza podstawowe, a szczególnie na poziomie początkowym, są układami formalnymi (celowymi), które ze swej natury wymagają jak najbardziej wielostronnych i ciągłych zabiegów dla nadawania im charakteru w pełni humanistycznego. Osiąganie takiego standardu urzeczywistnia się poprzez spełnianie przez nie szeregu złożonych funkcji opiekuńczych, sprowadzających się — w istocie rzeczy — do permanentnego osiągania optymalnego stanu zaspokojenia wielorakich ponadpodmiotowych (zwłaszcza psychospołecznych) potrzeb uczniów. Potrzeb tych bowiem nie mogą oni „pozostawić przed bramą szkolną lub „oddać na przechowanie do szatni”, lecz muszą z nimi wejść do klasy, sali gimnastycznej, pracowni itd.
Wszelako szkoła jest zobowiązana — w granicach zdrowego rozsądku — zachowywać przede wszystkim swój dydaktyczno-wychowawczy charakter, zgodnie z jej odwiecznym powołaniem dla dobra poszczególnych uczniów, ich rodzin i obiektywnych wymagań życia społecznego. Jako taka stanowi specyficzne środowisko wychowawcze, w którym w różnych sytuacjach dydaktycznych, wychowawczych oraz stosunkach nauczyciel—uczeń przejawiają się, funkcjonują i są jakoś zaspokajane przede wszystkim następujące ludzkie (powszechne) potrzeby uczniów:
— bezpieczeństwa (w wymiarze fizycznego i psychospołecznego funkcjonowania),
— przynależności (do zespołu klasowego i całej społeczności szkoły),
— sprawiedliwego traktowania (zwłaszcza w werbalnym i niewerbalnym ocenianiu szkolnym),
— uznania, szacunku,
— powodzenia (szkolnego),
_ samorealizacji (zwłaszcza w zakresie potencjału intelektualnego),
_ dodatniej atmosfery życia.
W świetle naszej wiedzy o sytuacji szkolnej uczniów (współczesnej), znajomości
szkolnych realiów, zaspokajanie tych właśnie potrzeb uczniów wypada uznać jako