38262 RZYM 109

38262 RZYM 109



twarzy malowała się taka furia, że niemal zaczęłam j« | współczuć.

—    A to, Annette - powiedziałam, rozciągając się pr/< sądnie - nazywa się pilates.

—    Bardzo to zajmujące — stwierdziła Annette i z niewin ną miną spojrzała na Bonesa. - Wcześnie wróciłeś, Cr i-, pinie...

—    Daruj sobie — przerwał jej szorstko.

Podszedł do mnie, unosząc brew, wsadził mi ręki, w spodnie i wyciągnął z nich zakrwawiony nóż, który w pośpiechu tam schowałam. Następnie stanął przed An nette i pomachał nim przed jej twarzą.

—    Jeśli pilates nie zmienił się ostatnio w zabójczą dysc y plinę, to powiedziałbym, że się biłyście. Prawdę mówi;y , robiłyście to tak głośno, że usłyszałem was kilka kilomc trów stąd.

W jego głosie brzmiała groźba. Napięcie w pokoju wzros ło. Nagłe za plecami Bonesa dostrzegłam znajomą twarz.

—    Rodney!

Zarzuciłam ręce na szyję zaskoczonego ghula, który najwyraźniej nie spodziewał się tak ciepłego powitani:) Tatę, Juan i Cooper zostali przy samochodzie, ale przywo łałam ich gestem. Byle tylko rozbroić tykającą bombę. Nic chciałam brać udziału w żadnych scenach. W tym samym momencie na podjeździe zatrzymał się kolejny samochód, z logo włoskiej restauracji.

—    Patrzcie. — Na mojej twarzy wykwitł szeroki, fałszywy uśmiech. — Jedzenie! Kto jest głodny?

TRZYDZIESTY PIERWSZY

Annette przeprosiła nas i poszła zmienić ubranie.

Ja zrobiłam to samo.

Rodney bez słowa komentarza zaczął podnosić połamane meble, a Bones podążył za mną do sypialni.

-Nie teraz - powiedziałam, zanim zdążył otworzyć usta. - Wszystko między sobą załatwiłyśmy. Chłopaki już są, kolacja też. Siadajmy więc, jeśli jest na czym, i jedzmy. Reszta może poczekać.

Bones zacisnął usta.

-    W porządku. Ale to nie koniec. Wciąż kipisz wściekłością, czuję jej zapach. Zajmiemy się tym po kolacji.

Bones rzucił płaszcz na łóżko i ruszył do wyjścia. W progu obejrzał się jeszcze i powiedział:

-    Najlepiej włóż coś z długim rękawem. Masz podrapane całe ramiona.

Kolacja była prawdziwym treningiem wytrzymałości. Annette bez wysiłku czarowała moich trzech kapitanów. Nie okazywała ani śladu zażenowania i miała minę niewiniątka. Juan bezczelnie z nią flirtował, Tatę posłał jej nawet


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
RZYM 109 dyplomu. Tak czy inaczej, uciekłam ze swojej mieściny i dużo podróżowałam. Kto mógł jednak
RZYM 109 z całą pewnością, ale założyłabym się, że jego oczy szart. Choć fotografia wyblakła, podob
RZYM 109 siłą od ponownego Wgryzienia się w jego szyję. Poczekaj. Kitten, to minbe... Wzięłam kidka
RZYM 109 CZTERNASTY Grupa wampirów składała się z dwóch mężczyzn i ko biety. Szli przez tłum z nieb
RZYM 109 —    On cię nie lubi, Cat. Uważa, że pewnego dnia zwró cisz się przeci
65167 RZYM 109 —    On cię nie lubi, Cat. Uważa, że pewnego dnia zwró cisz się
60114 RZYM 109 Mniej się przejmowałam planami lana wobec mnie, /I. ceniem na moje życie czy innymi
RZYM 109 w pasie. Tak, zdecydowanie przypomniały mi się dawm czasy. Restauracja, do której zabrał m

więcej podobnych podstron