XLV2
pola i utrudnienia przeprawy. W r. 1828 zostało wprowadzone ograniczenie zabudowy w wyznaczonych rejonach wokół fortu. Tym samym dalszy rozwój Poznania zaczęto podporządkowywać jego przekształceniu w fortecę.
W r. 1830 założone zostały nowe Winiary (dalej na pn.-za-chód), doKąd przeniesiono zagrody z terenów buaowy — zarówno z Winiar jak i z Bonina, przysiółka, którego miejsce zajęła wschodnia część fortu. W r. 1832 ukończono wielką śluzę na Warcie, a w r. 1834 koszary. Fort winiarski z jego wielkim obwodem i czterema rawelinami kończony był do r. 1841. Jednocześnie od r. 1833 zaczęto fortyfikację Ostrowa Tumskiego ze śiuzą na Cybinie ukończoną w r. 1839 i z kolistym fortem (Radziwiłła) wzniesionym do r. 1847 na cyplu Zagórza wysuniętym ku południowi.
W r. 1836 przystąpiono do fortyfikacji prawego brzegu Warty, zaczynając od fortu za klasztorem reformatów; prawobrzeżne dzieła ukończone zostały około r. 1850. Najpóźniej, w r. 1840 zaczęto wielki obwód wokół powiększonego miasta lewobrzeżnego, ujmując je od zachodu i południa kręgiem fortyfikacji bastionowych o narysie 3/5 koła. Od małej śluzy na pn.-zachodzie aż do Warty od pd.-wschodu miasto zostało odcięte od swego otoczenia ciągiem sześciu potężnych bastionów i tyluż kawalierów pomiędzy nimi Co więcej, wraz z rozpoczęciem realizacji każdego z elementów twierdzy wprowadzono koncentryczne rejony zakazu względnie ograniczenia zabudowy, co na długie lata położyło tamę naturalnej ekspansji miasta. Na prawym brzegu Warty „za mu-rami” pozostała Komandoria z kościołem św. Jana, Zawady oraz Miasteczko ze św. Rochem. Natomiast Piotrowo zniknęło zupełnie ustępując miejsca fortyfikacjom. Na lewym brzegu na zewnątrz twierdzy pozostał szpital św. Łazarza, za nim pobliska Wilda. Inne wsie podmiejskie, np. Jeżyce, Urbano-wo, nowe Winiary, leżały nieco dalej. Budowa dzieł wokół miasta trwała do około r. 1860, lecz już w r. 1849 na zachodnim przedpolu powstał dworzec kolejowy na końcówce linii stargardzkiej. Dworzec był co prawda konstrukcji drewnianej, a więc łatwo usuwalny z przedpola twierdzy. Wkrótce, w latach pięćdziesiątych powstała linia kolejowa wrocławska, ta zaś podeszła jeszcze bliżej na zachodnie przedpole. Nieunikniona była konieczność budowy dalszych linii, zwłaszcza od r. 1868 linii bydgosko-toruńskiej, która zakolem otoczyła miasto i jego fortyfikacje od pn.-zachodu i północy. Przecięła ona małą śluzę i weszła pomiędzy miasto i Cytadelę. Tym samym naruszyła zwartość niedawno dopiero zintegrowanych części twierdzy, tym bardziej, że postanowiono wznieść dworzec kolejowy —• już masywny — bezpośrednio na pd.-za-chodnim przedpolu twierdzy. Mimo tych odstępstw zasada ograniczeń pozostała w mocy.
O ile pruskie inwestycje drugiej ćwierci XIX wieku w Poznaniu skupiały się na budowlach obronnych i wojskowych, po skie inicjatywy tego czasu zwróciły się ku fundacjom ze sfery życia kulturalnego i publicznego. W tej działalności czołową pozycję zajął Edward Raczyński, dalej także jego brat Atanazy („poznańscy Medyceusze”) oraz Karol Marcinkowski. Pierwszy z nich, fundator wodociągów miejskich zasilanych ze źródeł na Winiarach, wzniósł w latach 1822—29 przy placu Wilhelmowskim (obecnie Wolności) pierwszą w Poznaniu bibliotekę publiczną z ofiarowanym przez siebie księgozbiorem — Bibliotekę Raczyńskich, wyróżniającą się efektowną kolumnadą fasady. Jednocześnie Atanazy Raczyński dobudował do biblioteki wzdłuż alei (Wilhelmówskiej, obecnej Marcinkowskiego) skrzydło przeznaczone na stworzoną przezeń galerię malarstwa (którą jednak ostatecznie umieścił w Berlinie). Skrzydło to projektował zaprzyjaźniony z nim arch. Karol Fryderyk Schinkel (również autor niezrealizowanego projektu pomnika pierwszych monarchów po skich na placu katedralnym). Z inicjatywy Karola Marcinkowskiego wzniesiony został „Bazar Poznański” — hotel i ośrodek polskiego życia publicznego. Wielki gmach Bazaru powstał w latach 1838—42, przy jednocześnie wytyczonej ul. Nowej (Paderewskiego) łączącej Stary Rynek z placem Wolności. Budowie biblioteki i Bazaru różnią się swą kla-sycystyczną formą od współczesnej im zabudowy pruskiej — tak militarnej jak i świeckiej — wznoszonej w preferowanym przez Prusaków, „urzędowym” stylu neoromańskim, dla którego reprezentatywny był gmach Ziemstwa Kredytowego przy al. Marcinkowskiego, a szczególnie ewangelicki zbór św. Piotra przy placu Świętokrzyskim (obecnym Wiosny Ludów).
Miasto wewnątrz nowych fortyfikacji uległo dosyć szybko stłoczeniu na niewielkiej powierzchni, częściowo także zajętej przez magazyny wojskowe (od piL-zachodu na terenach dawniej karmelickich i od pd.-zachodu, na obszarze dawnego Wenetowa). Szkoły, szpitale (w tym duży wojskowy), sądy i urzędy, dwa kościoły ewangelickie, gazownia i fabryki — wszystko to musiało się pomieścić wewnątrz fortyfikacji Wiele spośród tych zakładów przejęło dawne klasztory, po ich kasacie w latach trzydziestych. Nie było wewnątrz twierdzy miejsca na zieleń dla celów publicznych; jedynymi większymi terenami zielonymi na obszarze miasta pozostały: dawny ogród jezuicki przy rejencji (byłym kolegium jeziuickim)