130 KRZYSZTOF DYBCIAK
niającej w dużej mierze trafność spostrzeżenia o obcości eseju polskiemu umysłowi:
Bawi się tylko i n-ie zdobywa mocnymi atakami nowych pozycji. Jest tó bawienie się nie odkrywanie.-
Ta sama erudycja; [<sp ,\a. France’a], to samo niemoralnie jednakowe, wartościowanie źródeł Sod Biblii apokryficznej do legendy i powieści na poły detektyw-nej, ten sam wreszcie uśmiech, lekko drwiący, szydzący ze wszystkich, którzy krwią gorącą z ran płacili za swoje podróże do piekieł ziemskich e; niebie-skich';[!Ts -
Zawsze elpiej źródło S byel jakie i byle jakiej wartości, każde cudze twierdzenie lepsze od własnego20.
Generalnie — na razie :— mówiąc, w uwagach owych krytyków „obcość eseju” przejawia się w odmowie przyznania cytatowi statusu samodzielnego środka stylistycznego, charakterystycznego dla eseju, ćo jest dziś powszechnie przyjętym prawidłem w estetyce tego gatunku. Cytowanie jest wielofunkcyjnym chwytem kompojfycyj-n y m, nie ograniczonym do roli ozdobnika21. Także obfitość cytatów, ich niemal równoważność wobec oryginalnej narracji nie jest czymś nienormalnym w eseju. Przeciwnie — od chwili narodzin gatunku cytat wielmoży się w klasycznych, uznanych za wzorcowe dokonaniach. Wcale obficie pojawiał się u Francisa Bacona, a Montaigne cytował Zupełnie bez skrupułów. Ważne jest tylko, po co się cytuję i jak iumiejkę»ti®ie We^^rolai.. Otóż I Miciński potrafił przytaczać celnie i w sposób, urozmaicony. Wybierał ęy* taty niebanalne, dobrze spojone z rozwijaną narracją (jak np. analizowany poprzednio fragment Odysei), unikał łatwych żfeódeŁ fW Podróżach fto piekieł wyszukuje piekielne regiony W- dzięki rozumieniu metąfóiryczne-mu — często tam, gdzie dotąd ich nie lokalizowano: wyspa bezludna, więzienie angielskie, podświadomość, sceptycyzm... Natomiast nie prowadzi swoich bohaterów po piekle Dantego, zupełnie unikając alttzji do Boskiej Komedii i nie czerpiąc stamtąd cytatów. Powszechnie stosuje chwyt antytetycznie metonimicznego łączenia przytoczeń. Dlatego zestawia Homera z Karlem Mayem i Księgę Hioba z powieściami Julesa Verne’a.
Rozważmy jednak motywacje włączenia utworów fantastyczno-naukowych i awanturniczych w obręb świata przedstawionego Podróży do piekieł. Doprowadzając zaświatową odyseję do czasów współczesnych, musiał autor wyszukać strefy infemalne położone na przedprożach naszego stulecia. Literatura XIX-wieczna, będąca światopoglądowym systemem homologicznym do optymistycznego racjonalizmu filozofii wyprodukowanej
28 Iwaszkiewicz, op. cit.
n Zob. uwagi N. Millera, R. Baumgarta i W. Webera przytoczone przez L. Rohnera w jego gruntownym dziele o estetyce i historii eseju (op. ciU s. 690—691). Natomiast M. Bachtin (JIpoÓJieMa mencma. „Bonpocti jmrepatypM"
1976, nr 10) pisał, iż cytat (także autocytat) zawsze jest nową wypowiedzią mimo t_:_'_i_E_(Wrocław