— gwałt sodomiczny; częsty jest w przypadkach zgwałceń zbiorowych, u ofiar spotyka się często uszkodzenie mięśnia zwieracza odbytu.
. Soutoul, analizując osobowość gwałcicieli, stwierdza, że najczęściej spotykane są 3 elementy: błędy i braki wychowacze, wczesne uświadomienie seksualne w połączeniu z brakiem ilościowym i jakościowym doświadczeń w tej dziedzinie oraz czasem osobowość patologiczna. 75% sprawców ma niskie wykształcenie, 90% należy do najniższych warstw społecznych, patologię rodzinną stwierdza się u ponad 50% sprawców. Jeśli chodzi o osobowość ofiar zgwałcenia, autor ten podkreśla następujące cechy: bardzo różny wiek (od 14 miesięcy do 83 lat), niski poziom wykształcenia, często są to kobiety samotne. Klasyczny „portret” ofiary to: nieśmiałość, skromność, fatalizm, brak poczucia bezpieczeństwa, duża podatność na sugestię. W około 30% przypadków ofiary nieświadomie prowokowały, szczególnie w przypadkach gwałtów kazirodczych (ważny był tu. motyw niechęci lub nienawiści do matki). Volk, Boeckle-Joest i Hil-garth (1984) stwierdzają, że osobowość sprawców zgwałcenia ujawnia cechy zniewieścienia. We wczesnym dzieciństwie nie pozostawiono im możliwości ujawniania agresji, w środowisku społecznym są ulegli i zaadaptowani. Zgwałcenie stanowi wybuch ukrywanej dotąd agresywności. Ukierunkowanie wybuchu tej agresji na kobiety autorzy tłumaczą uwarunkowaniami kulturowymi (społeczeństwo patriarchalne). Nadmierne przystosowanie sprawców do środowiska wynika z nadmiernej dominacji ich matek, dlatego często wybierają oni na partnerki życiowe kobiety mające nad nimi przewagę, a to z kolei prowadzi do stałego poczucia poniżenia ich godności i wyzwala frustrację w obrazie własnej męskości. Ponieważ sprawca nie może się sprawdzić, zgwałcenie jest formą przesunięcia agresji z osoby matki czy innej znaczącej kobiety na kobietę, która po prostu jest symbolem kobiety. Zasadniczym celem zgwałcenia nie jest wcale zaspokojenie potrzeb seksualnych, lecz ujarzmienie ofiary. 80% przebadanych przez autorów sprawców miało przeciętny poziom popędu płciowego. Wielu sprawców nie ujawnia cech sadystycznych, jednak sam czyn nosił cechy sadyzmu, co można tłumaczyć tym, iż sprawcy potrzebo,wali pewnych elementów sadyzmu dla umocnienia poczucia swej wartości i sprawdzenia się w roli mężczyzny.
Osobowość ofiar zgwałceń, zdaniem autorów, charakteryzuje się takimi cechami, jak: cierpliwość, bierność, masochizm. Omawiając interakcję między sprawcą i ofiarą, autorzy podkreślają, że sprawca nie widzi w ofierze osoby, a jej wiek i atrakcyjność nie odgrywają znaczącej roli. Ofiara jest „symbolem kobiety”;
Ujawnienie przez ofiarę bezbronności jest sygnałem wyzwalającym czyn. Sprawca często nie ma poczucia winy, częste natomiast jest ono u ofiary. Im więcej obrażeń zewnętrznych u ofiary, tym mniejsze jest jej poczucie winy. U 6—7% sprawców stwierdzono chorobliwy sadyzm. Ważne jest usiłowanie nawiązania rozmowy ze sprawcą przez kobietę; w wielu przypadkach uniemożliwia to gwałt, albowiem kobieta stała się osobą.
B. PEDOFILIA
Imieliński (1982) stwierdza, że „pedofilia jest odchyleniem seksualnym przejawiającym się w skłonności do praktyk seksualnych z dziećmi. W tym ujęciu płeć dziecka nie ma tak wielkiego znaczenia, gdyż ciało dziecięce, tj. wykazujące cechy niedojrzałości, stanowi właściwą podnietę seksualną podobną do roli fetysza”.
W seksuologii spotyka się również pojęcie nimfofilii, czyli skłonności seksualnych mężczyzn do niedojrzałych dziewcząt, i partenofilii, czyli skłonności seksualnych do dziewic.
' Fitsch (1962) uważa, żę pedofilia rozwija się na podłożu następujących czynników: niedojrzałości seksualnej, frustracji seksualnej, dewiacji seksualnej, psychopatologii. Zdaniem Wyssą (1967) przyczynami pedofilii są neurotyzm, fobie seksualne, brak pewności siebie, patologia rodzinna, alkoholizm. Wille (1967) na podstawie badania 300 osób u 75%' rozpoznał osobowość nieprawidłową. Freund (1972) stwierdził, iż u dojrzałych mężczyzn występują reakcje podniecenia seksualnego w wyniku stymulacji bodźcami o treści pedofilnej, a brak praktycznej realizacji tego typvi podniecenia tłumaczy zarówno różno-rodnymi mechanizmami obronnymi u tych badanych, jak i społecznym tabu. Lemell (1974), analizując piśmiennictwo na temat przestępczości pedofilnej, stwierdza, że szczegółowe badania empiryczne stawiają pod Znakiem zapytania generalną ocenę pedofilii jako bardzo groźnego zjawiska społecznego.
Radecki (1977) omawia wyniki badań 116 oskarżonych o pedofilię. 70,2% z nich miało wykształcenie podstawowe, bez zawodu było 60,6%, a recydywistów w tej grupie było 40%. 60% ofiar nie znało sprawców. Formy przestępstwa polegały na: dotykaniu narządów płciowych — 31,7%, stosunkach płciowych — 21,8%. Autor wyróżnia 5 grup przestępstw:
Grupa I — czyny lubieżne młodych sprawców, pijanych, bez odchyleń seksualnych, dużą rolę odgrywał stan nietrzeźwości i prymitywizm.
85