SlAZABT HA TldlK
dnrsiki. dokonane są już trwałe uszkodzenia, a ból towarzyszy mu na stałe bez wzgłędu na to, czy trening jest kon t yn uowa nv. ca nie.
L szkodzenia te powstają dlatego, że ruchy wykonywane w kulturystyce są * dużym stopniu nienaturalne. Aby skoncentrować się przede wszystkim na mięśniach, zmusza się ciało do dźwigania wielkich zewnętrznych ciężarów po torach ruchu i pod kątami, któryc h zwykle nie spotyka sic w życiu. Jednym zr skutków ubocznych tej mordęgi jest olbrzymie obciążenie dla stawów, które narażone %ą na znoszeniu tego horroru wielokrotnie przez długie okresy. Skutkiem %ą rozdarcia tkanek miękkich, stan zapalny ścięgien i inne schorzenia. Rozwija się stan zapalny stawów oraz powstaje tkanka bliznowata, a nawet cło-«łudzi do wapniema. przez co stawy osłabiają się i us/tyw niają. Ćwiczenia kul-turystyczne opracowane są głównie z myślą o mięśniach, które adaptują się /na. /nie szybciej niż stawy; oznacza to, że im bardziej muskularny staje się bo-dybuikirr, tym większy jest opisywany problem.
W\k.mywane popraw nie i po kolei ćwiczenia kalisirniczne z tej książki nie uA\««>ła|ą dolegliwość i stawów. Przeciwnie, będą stopniowo wzmacniać stawy, *' sp* /> jać wygojeniu dawniejszych kontuzji, l en korzystny elekt zachodzi / dwóch p<iwikIow. Pierw szym są elementarne prawa fizyki — stosowany opór niK«l\ nie jest większy niż tua-.i trenującego. Nie |H>jawi.tją się więc grot esko-"*'• pi/es.idnic wielkie obc iążenia, tak uwielbiane przez kulturystów. Drugi powód wiąże się z kinezjologią, czy li w jedzą o ruchu. Mówiąc z grubsza, ciało człowieka wyewoluowało w ciągu milionów lat, przystosowując się do tego, by przede wszystkim jak najwydajniej poruszać się samo. Nie zostało zaprojektowane do regularnego dźwigania coraz większych ciężarów.
kinr/jolog mógłby powiedzieć, że ruchy stosowane w kalistenice są bardziej .autentyczne" niż te w bodybuildingu. Kiedy ciało musi unieść się o własnych silach, np. w podciąganiu czy przysiadzie, struktura kost no-mięśniowa natural-nie przyjmuje optymalnie wydajny i naturalny układ. Natomiast w podnoszeniu ciężarów nie dochodzi do takiego przybrania naturalnej postawy. Kulturysta uczy sic wvkonywać ruch całkiem nienaturalnie, tak aby zmaksymalizować ud/ial wybranych mięśni.
Dobrym przykładem „autentyczności" kalisteniki jest podciąganie się. Ludzie ewoluowali — podobnie jak ich kuzyni z grona naczelnych - wciągając się po gałęziach na drzewa. To dziedzictwo anatomiczne jest wciąż obecne w naszym ciele, toteż ludzie bardzo szybko i bezpiecznie wdrażają się do treningu z podciągnięci ani i. Kulturystycznym odpowiednikiem podciągnięć jest wiosłowanie w pochyleniu, jednak ewolucja nic przygotowywała ludzi do wykonywania takiego ruchu i w konsekwencji wielu kulturystów szybko nabawia się kontuzji kręgosłupa, dolnej partii pleców oraz barków.
43