stanowi istotną wartość, a po drugie - ten kanał internetowy
wia spotkanie się ludziom przebywających w miejscach od siebie od*
dalonych.
Istnieją też inne kanały informacyjne umożliwiające pogawędki, zwłaszcza tzw. komunikatory internetowe. Zasadnicza różnica polega na tym. że o ile pogawędki internetowe są zwykle ogólnodostępna^ o tyle użytkownicy komunikatorów mają możność dobierania sobie roa-mówców i tworzenia w łasnych gremiów dyskusyjnych;
* # #
Dyscyplina, którą tu nazywam genologią internetową, 8 pewnością wkrótce się rozwinie, tak jak też rozwinie się wszelkiego rodzaju humanistyczna refleksja nad Internetem. Jej rozwój i sukcesy /aleme są m.in. od rozwoju genologii lingwistycznej, bo i tu ciągłe jeszcze pozostało sporo niewiadomych. Nie powinno to jednak przeszkadzać próbom opisu niektórych gatunków internetowych, zwłaszcza że niektóre z nich (np. list elektroniczny) zostały zbudowane na bazie gatunków pisanych, o których wiedza jest dość bogata, a więc dla takiego opisu łatwo można znaleźć punkty oparcia.
Osobnym zagadnieniem, które spróbuję podjąć w innej publika cji, jest wpływ hipertekstu na treść i funkcjonowanie gatunków wypowiedzi w Internecie.
Ponadto w Internecie spotyka się struktury ponadgatunkowe. które - jak już sugerowano - dałoby się nazywać gatunkami złożonymi, hiper gatunkami albo hybrydami gatunkowymi. Ze względu na złożoność proł>-lemu i problemy metodologiczne z ich opisem, omawiam je oddzielnie, by nie sugerować, że stanowią formy tego samego rzędu co gatunki. Są to:
• e-zine, czyli czasopismo elektroniczne,
* gazeta elektroniczna (prymamie drukowana oraz prymarnie elektroniczna),
* portal (i jego podgatunek, czyli wortal),
• witryna WWW (z rozróżnieniem na prywatną i instytucjonalną, w tej drugiej grupie zaś na komercyjną i niekomercyjną).