język nowych mediów > operacje >
Natomiast Barthcs w swym słynnym eseju Śmierć autora dokonuje jeszcze radykalniejszej krytyki koncepcji, według której autor to samotny twórca, odpowiadający samodzielnie za kształt dzieła. Jak mówi: „tekst jest tkanką cytatów pochodzących z nieskończenie wielu zakątków kultury”1. Ale nawet jeśli współczesny artysta tylko odtwarza, a w najlepszym razie łączy na nowo zastane teksty, idiomy i schematy, proces twórczy i tak odwołuje się do romantycznego ideału. Artysta to Bóg stwarzający Świat - zaczyna od pustego płótna lub białej strony. Stopniowo wprowadzając szczegóły, powołuje do istnienia nowe światy.
Owe nowe światy powstają dzięki pracy rąk. Proces ten jest niesłychanie powolny, odpowiada przedindustrialnej epoce rzemieślniczej. W XX wieku inne dziedziny kultury przeszły do produkcji masowej i automatyzacji, stając się przemysłem kulturowym (Theodor Adorno), natomiast sztuki piękne pozostały przy modelu rzemieślniczym. Po 1910 roku, gdy artyści zaczęli wykonywać kolaże i montaże, których tworzywem były istniejące wcześniej fragmenty kultury, przemysłowe metody produkcji weszły wreszcie do królestwa sztuki. Najczystszym wyrazem tej nowej metody był fotomontaż i w tej właśnie dziedzinie w ciągu następnych kilku lat powstały (a raczej zostały skonstruowane) najbardziej niezwykłe dzieła sztuki nowoczesnej: Cięcie kuchennym nożem (Hannah Hóch, 1919), Metropolis (Paul Citroen, 1923), Elektryfikacja całego kraju (Gustaw Kłucis, 1920), Tatlin w domu (Raoul Hausmann, 1920). Fotomontaż przyjął się jako praktyka stosowana przez dadaistów, surrealistów i konstruktywistów w latach 20. oraz przez popartystów w latach 60.; mimo to, tworzenie od podstaw, czego przykładem może być malarstwo i rysunek, pozostało główną operacją sztuki nowoczesnej.
Natomiast sztuka elektroniczna od samego początku swojego istnienia oparta była na odmiennej zasadzie: modyfikacji istniejącego wcześniej sygnału. Pierwszy instrument elektroniczny skonstruowany w 1920 roku przez rosyjskiego naukowca i muzyka Lwa Teremina wykorzystywał generator wytwarzający fale sinusoidalne. Zadaniem wykonawcy było zmienianie ich częstotliwości i amplitudy2. W latach 60. artyści wideo zaczęli budować syntezatory wideo oparte na tej samej zasadzie. Twórca nie był już romantycznym geniuszem tworzącym nowe światy przy użyciu swej wyobraźni, stal się technikiem przekręcającym gałkę, włączającym przycisk - dodatkiem do maszyny.
Jeśli zamiast prostej sinusoidy wyobrazimy sobie bardziej złożony sygnał (dźwięki, rytm, melodię) oraz dodamy cały zestaw generatorów sygnału, będziemy mieli nowoczesny syntezator muzyczny, pierwszy instrument wykorzystujący w pełni logikę nowych mediów - wybór opcji z menu.
Pierwsze syntezatory muzyczne pojawiły się w latach 50., niedługo po nich - w latach 60. - syntezatory wideo, pod koniec lat 70. - DVE (Digital Video Effects), banki efektów wykorzystywanych w edytorach wideo, i wreszcie - programy komputerowe, jak na przykład wydany w 1984 roku MacDraw wyposażony w zestaw podstawowych kształtów. Wytwarzanie sztuki w końcu dogoniło nasze czasy. Dopasowało się do nowoczesnych społeczeństw, w których wszystko - od przedmiotów do ludzkich tożsamości - składane jest z gotowych części. Bez względu na to, czy chodzi o części garderoby, wystrój wnętrza, obiad w restauracji czy zainteresowania, członek nowoczesnego społeczeństwa przechodzi przez życie, wybierając pozycje z menu i katalogów. Wytwarzanie sztuki, tak jak mediów elektronicznych i cyfrowych, zakłada wybór z gotowych elementów - tekstur i ikon dołączanych do programu malarskiego, modeli 3D z programu do modelowania trójwymiarowego, melodii i rytmów wbudowanych w program do syntezy dźwięku.
Kiedyś wielkie teksty kultury, z których artyści tworzyli swe unikalne tkanki cytatów, perliły się i mieniły gdzieś pod świadomością, teraz zostały zeksternalizowane (i znacznie zredukowane) - obiekty 2D, modele 3D, tekstury, przejścia, efekty są dostępne zaraz po włączeniu komputera.
Roland Barthes, Śmierć autora, s. 250.
Bułat Galeyew, Soviet Faust: Lev Theremin - Pioneer of Electronic Art, Kazań 1995, s. 19.
> Lev Manovich > www.waip.com.pl