POSŁANIE MAHOMETA
czasu albo je zatrzymajcie w sposób uznany zwyczajem, albo też zwolnijcie. Ale nie zatrzymujcie ich wbrew woli, abyście nie popełnili przestępstwa”. [II, 231]
Koran — przeciwnie — zaleca mężowi szczodrość przy separacji; winien dać żonie nie tylko to, co się jej należy według umowy, ale i coś więcej. Mąż spełni dobry uczynek, na przykład zapewniając czas jakiś mieszkanie oddalonej żonie. „Wyzwalajcie w sposób szczodry, dbajcie o ich potrzeby, człowiek zamożny według swoich możliwości, a ubogi według swoich”.
Wybór, chijar, jest specjalną formułą oddalenia; jedno ze współmałżonków dotknięte jest wstrętną chorobą lub ułomnością utrudniającą współżycie. Mąż daje żonie do wyboru żądać czy też nie oddalenia, zresztą zostaje nadal jej panem, o ile w grę nie wchodzi, zawsze możliwa, interwencja Proroka lub wyższego urzędnika sądowego. Tego wypadku nie należy mieszać z tachjirem, kiedy Prorok, wobec żalów swoich żon skarżących się na niedostatek strojów, daje im do wyboru zostać z nim lub odzyskać wolność.
Koran nie tylko sprzyja temu, żeby mąż wziął z powrotem żonę podczas okresu oczekiwania, ale także ich ponownemu małżeństwu, kiedy ów okres minął: „A kiedy daliście rozwód kobietom, to po upływie oznaczonego dla nich czasu nie przeszkadzajcie im, aby wzięły sobie innych mężów, jeśli spodobają się sobie nawzajem”. [II, 232] Rozumie się, że przeszkoda mogłaby przyjść ze strony drugiego męża lub prawnego opiekuna kobiety, który chciałby sobie zapewnić dziedzictwo. I Koran dorzuca; „Oto co jest bardziej jasne i bardziej czyste dla was” [II, 232], co jest również dowodem, że Mahomet był raczej przeciwny oddalaniu żon.
Ale to pogodzenie się możliwe jest, jak widzieliśmy, dopiero po dwóch pierwszych formułach oddalenia; po trzeciej separacja staje się całkowita; kobieta jest tabu, haram, dla dawnego męża, który nie może zawrzeć z nią ponownego małżeństwa. Jednakże Koran robi wyjątek w tej dziedzinie: „A jeśli on rozwiódł się z nią ostatecznie, to ona nie jest mu dozwolona, dopóki nie wyjdzie za innego mężczyznę. A jeśli ten da jej rozwód, to nie popełnią grzechu, powracając do siebie, jeśli oboje sądzą, że zachowują granice Boga”. [II, 230] Szukano, jaki poszczególny wypadek kierował tą decyzją; znajduję jeden tylko, bynajmniej nie najpiękniejszy. Nawrócona Żydówka z Banu Kurajza poślubiła, po ostatecznym oddaleniu przez pierwszego męża, członka swego plemienia, który nie jest zbyt męski: prosi Proroka, aby ją zwrócił pierwszemu mężowi. Mahomet nalega, żeby „spróbowała” drugiego, zanim się cokolwiek zadecyduje.
W praktyce późniejszej chwytano się wybiegu opisywanego z lubością i nie zawsze w sposób przyzwoity przez pisarzy krajów muzułmańskich. Przedstawiali oni małżeństwo z usłużnym osobnikiem, który obwieszczał, że oddala żonę i eks-mąż ponownie zawierał wtedy z tą kobietą małżeństwo. Komedię tę potępiają ludzie tego pokroju co Ibn Tajmijja. Powrót kobiety do pierwszego męża potępiała również
Księga Powtórzonego Prawa: „nie będzie mógł pierwszy mąż, który ją usunął, pojąć jej powtórnie za żonę jako splugawionej. To bowiem budzi odrazę w oczach Jahwe”; a Ewangelia mówi: „Kto by oddaloną pojął za żonę, popełnia cudzołóstwo”. Zasadniczą -troską Mahometa była, jak się zdaje, ciągłość więzi małżeńskiej.
Literatura arabska drwi z kobiet, które mają wielu mężów: „Bardziej skora do małżeństwa niż Umm Chadidża”, mówi przysłowie. Pewien mężczyzna pyta: „Małżeństwo?” Ona na to: „Małżeństwo”. Gdy jąoddalił, porzuca plemię eks-męża jadąc na wielbłądzie, którego prowadzi jeden z jej synów. W stepie ukazuje się jeździec. „Z pewnością - mówi ona - to ktoś, kto chce się żenić. Oto jak mu spieszno, żebym zsiadła z wielbłąda”. Syn odpowiada jej potokiem obelg.
Doktryna żąda, żeby mąż, który oddala żonę, miał odpowiedni po temu wiek oraz pełną świadomość podejmowanych decyzji, unieważnia ona oddalenie wypowiedziane pod przymusem, w napadzie gniewu czy pijaństwa, czy też w ataku szału itp. Abraham, zagrożony śmiercią, nie miał prawa oddalić Sary, udając, że jest ona jego siostrą.
Poleca się używać w formule oddalenia znajdujących się w Koranie słów talak, firak lub sirah. W wypadku cudzołóstwa używa się formuły Ii’an, która jest przekleństwem.
Po oddaleniu żony sprawa jej dożywocia i darów pociągała za sobą wiele trudności. Koran z lubością stara się je przewidzieć i rozwiązać, budząc tym samym w społeczeństwie muzułmańskim upodobanie do subtelności prawnych. Odsyłam tu czytelnika do książki Milliota. Zwracam tylko uwagę na te wersety, z których zdaje się wynika, że mąż po oddaleniu żony usiłował zachować jej posag i użyć go na zapłacenie za nową małżonkę.
Niesprawiedliwie jednak byłoby widzieć tylko to oblicze całej sprawy: Koran ustawicznie troszczył się o zapewnienie kobiecie odpowiedniej pozycji podczas jej małżeństwa, a także po jego rozwiązaniu.
Rozwiązanie małżeństwa przez śmierć męża posiada cechy szczególne. Z jednej strony wdowa przedstawia sobą dobro, które należy do rodziny i do klanu i powinna tam sobie znaleźć miejsce. Z drugiej strony wdowa jest skalana i ściga ją zmarły, a więc zanim na nowo podejmie normalne życie, winna poddać się obrządkom oczyszczenia.
Zgodnie z pewnym - niewątpliwie rzadkim - obyczajem wdowa przez rok musiała przebywać w namiocie, potem wracała do normalnego życia, po rzuceniu przygodnemu psu wielbłądziego łajna.
447