Bara 38
Bara 38
WiAinger utul Normanen, K;irl Theodor Strasser, Hamburg 1928. Ze zbiorów Biblioteki PTPN w Poznaniu. Repr. L. Borowski/Agencja Archiwum
Rękojeść miecza wikińskiego z U1I-tuny (Uppland, Szwecja)
BARA (Bara - „Zmarszczka [na Wodzie J"), jedna z —> córek Ran, znana z Młodszej Ed-dy (Język poezji) Snorriego Sturlusona.
BaRNSTOKK (Barnstokkr), potężny dąb, wokół którego Wolsung wzniósł swoje rodowe domostwo. Podczas weselnego przyjęcia —> Signy1 i —> Siggeira nikomu nieznany jednooki wędrowiec (—> Odin) wbił swój miecz w pień Barnstokka i oświadczył, że daruje broń temu, kto zdołają z drzewa wyciągnąć. Na nic zdały się wysiłki biesiadników - dopiero młodziutki —» Sigmund1 spełnił - bez trudu zresztą - warunek tajemniczego gościa.
Barnstokk był rodowym wariantem —> Yggdrasilu, „drzewem kosmicznym” stanowiącym centrum mezokosmosu, rodu. Identyczną f unkcję pełniła znana z XXIII pieśni Odysei Homera oliwka, wokół której Odyseusz zbudował swoją i tacką siedzibę (tu nadto „drzewo kosmiczne” nabrało wyrazistych cech „drzewa życia”, pień oliwki znalazł się bowiem w królewskiej sypialni, a ścięty stał się nogą małżeńskiego łoża).
Motyw miecza nadludzką mocą przeznaczonego dla jednego tylko, wyjątkowego bohatera, który sięga po broń w warunkach ostrej konkurencji, znany jest przede wszystkim ze sławnej legendy o królu Arturze: nikomu jeszcze nieznany młodzieniec wydobył ze miecz, Excalibur, czego nie zdołali dokonać liczni i sławni już pretendenci. Motyw ten pojawia się w rozmaitych wariantach (por. zdobycie miecza przez —> Helgiego1): w mitologii greckiej Tezeusz wyciągnął miecz spod głazu, a Peleus spod sterty nawozu; w tradycji kafirskiej (werońskiej) Mandi zdobył magiczny kindżał ukryty
o / / /
w końskim uchu (pr zykłady te nie cksponu. ją jednak elementu konkurencyjności).
BAUGI (Raugi), olbrzym (zob. Jótu nowie), syn —> Gillinga, brat —> Suttunga. Wędrują, cy po świecie w zamiarze zdobycia Miodu Poezji (zob. Skaldamjód) —> Odin naostrzył kiedyś kosy jego dziewięciu niewolnikom. Zachwyceni nową jakością narzędzi żeńcy prosili, by uczynny wędrowiec podarował im swoją osełkę (bryni). Bóg rzucikją między nich, a oni w walce wzajemnie pozabijali się kosami. Wówczas Odin, pod przybranym imieniem Bólwerk (Bąlverkr - „Złoczyńca”), został parobkiem (boli) u pozbawionego siły roboczej Baugiego i całe lato „pracował za dziewięciu”, jako zaś zapłaty zażądał łyku Skaldamjódu ukrytego przez Suttunga w jaskini góry Hnitbjorg (Hniibjąrg - „Zderzające Się Skały'”), gdzie skarbu pilnowała —> Gunnlód. Baugi zastrzegł, że Miód nie jest jego własnością, przyrzekł jednak pomóc w jego zdobyciu. Dotrzymując swojej części zobowiązania poprosił brata o odstąpienie łyku cudownego napoju, lecz spotkał się ze zdecydowaną odmową. Wtedy dostarczonym przez „parobka’ świdrem zwanym Rati (Rati - „Gryzący 1 przebił podziemny tunel do groty, ale gdy Odin-Bólwerk pod postacią węża wpełznął w przejście, próbował zabić go Ratim, jednak chybił celu. Warianty lego mitu: zob. Suttung; Gunnlód.
Wobec nieszczęsnego dla żeńców Baugiego spotkania z Odinem poszukuje się podobieństw we frygijsko-greckim micie o Lity-ersesie (Lityersasie), synu Midasa. Przypadkowych wędrowców wzywał on do zawodów w żniwowaniu, pokonanych zabijał, ich za$ ciała umieszczał w snopach i prawdopodobnie wrzucał do rzeki. Te wiążące się zapewne z magią wegetatywną praktyki zakończył Herakles, który stanął do rywalizacji, zwy* ciężył Lityersesa i postąpił z nim tak, jak on sam postępował ze swymi ofiarami.
BELI (Beli - „Ryczący”?, „Gwałtowny”?)-nieznany bliżej olbrzym (zob. Jótunowie) zabity przez —» breya jelenim rogiem-
Niektórzy badacze przypuszczają, że Beli był bratem —» Gerd i właśnie jego śmierć stanowiła przeszkodę w matrymonialnych planach boga. Zob. Gymir2.
BERA (Bera - „Niedźwiedzica'), O żona Alfa (zob. Alf i Yngwi).
@ Zdrobniała wersja imienia żony -» Hógniego2 —» Kostbera.
BERGELMIR (Bergelmir - „Ryczący jak Niedźwiedź”), urodzony „niezliczone zimy przed ziemią” syn —» Thrudgelmira, wnuk Ymira, jedyny z —» Hrimthursów, który wraz z żoną (jej imię nie jest znane) przeżył potop (//od) spowodowany wylewem krwi dziada zabitego przez bogów. Małżonkowie uratowali się w skrzyni na mąkę (ludr, dosł. „wyżłobione drzewo”; może kenning, tj. rodzaj peryfrazy, znaczący „łódź, statek”). Dopłynęli do (północnych) krańców świata, gdzie dali początek —> Jot u nom.
Oryginał i tość pół n ocnogerma ń s k i ego mitu o wszechświatowym potopie polega na tym, że - po pierwsze - dokonał się przez krew, a nie wodę (choć później bogowie z tej właśnie krwi uczynią morze), po drugie - nastąpił jeszcze przed stworzeniem ziemi, po trzecie zaś - nie dotyczył ludzi, ale
0 1 brzymów (Hrimthursów).
BERGRISY: zob. Jótunowie.
Bf.RIG (łac. Beńch), znany tylko z przekazu Jordanesa dawny król Gotów, który wywiódł swój lud („jak pszczeli rój") z wyspy Skandza (łac. Scandza, tj. Skandynawia)
1 poprowadził go „na ziemię europejską”. Na trzech łodziach wychodźcy przepłynęli ocean (tj. Bałtyk) i przybili do miejsca nazwanego Gotiskandza (łac. Gothiscandza - „Gocki brzeg”). Szybko weszli w konflikt z zajmującymi te t ereny Ulmerugiami (łac. Ulmerugi), pokonali ich i osiedli na zdobytym obszarze. Pobyt Gotów nie trwał tu długo: za panowania piątego po Berigu władcy, Filimera, syna Gadaryka, znów ruszyli w drogę obierając kierunek na południowy wschód, na „ziemie Scytii”, gdzie w przyszłości utworzą dwa królestwa, Greu-tungów i Terwingów (Ostrogotów i Wizygotów; zob. Tyrfing).
Trzecia z łodzi stanowiących flotyllę dowodzoną przez Beriga dotarła do brzegu z pewną zwłoką i gnuśnych żeglarzy Goci nazwali ponoć Gepidami (łac. Gepidi), jakoby od goc. gepanta - „leniwy, powolny”; ostatecznie spóźnieni przybysze zajęli leżącą u ujścia Wisły (łac. Yiscla) wyspę nazwaną Gepedojos (łac. Gepedoios).
Jakkolwiek nie ma najmniejszych powodów by powątpiewać w historyczność migracji Gotów ze Skandynawii (być może rzeczywiście pod wodzą Beriga), to zmito-logizowanie tego wydarzenia jest oczywiste: świadczy o tym przede wszystkim motyw przybycia króla „zza morza” (zob. Skjóld1) i wyraziście sakralnie nacechowana liczba łodzi (zob. liczby), zapewne pozostająca w związku ze społecznym trójpodziałem (zob. Rig1); por. też informację Pawła Diakona z XIII księgi Historii rzymskiej: „An-glowie czy Sasi przybyli do Brytanii na trzech okrętach wojennych”. Na dodatek dwie pierwsze łodzie w przekazie Jordanesa są chyba aluzją do późniejszego podziału Gotów na Ostro- i Wizygotów.
Historyczne osadnictwo Gotów nad dolną Wisłą datuje się na I w. n.e., ich zaś odejście stąd na południe z całą pewnością nastąpiło w drugiej połowie II stulecia (Ge-pidzi poszli szlakiem pobratymców 100 lat później), „czasy Beriga” można więc ustalić na początek wieku I n.e.
Wspomniani w przekazie Jordanesa L'l-merugiowie byli ludem, który wcześniej niż Goci opuścił Skandynawię (dokładniej: teren Rogalandu w zachodniej Norwegii). Źródła staroislandzkie znają ich pod nazwą Holmrygir, staroangielskie zaś (Widsidh) - Holmrygas; w obu wypadkach etnonim znaczy „Wyspiarscy Rugiowie”.
M. Pandura, Origo Gepidarum, (w pr. zł).:) Origi-nes mundi, gentium et ciuitatum, Wrocław 2001 („Historia” CLIII).
BERLING (Berling)j, karzeł (zob. karły), jeden z —> Brisingów.