202 i.unoMinsKi wvnon pism
drugi wicią zmieszanych po święcie sukcessów barziej diaryjuszowi albo gazetom niż historyjej podobny i bar-zicj prawdą niż stylem sławny. Ostatni zaś rozsądkiem i rzeczą polityczną, a nie tak dalece stylem zalecony. Strada M, choć pięknym piórem rzecz zawarł, daleko jednak większą mógłby mieć sławę, gdyby był poważniejsze sukcessy i rady wspomniawszy 1 choć iniemlejszym w pozór"1 stylem napisawszy, niektórych drobiazgów nie wspominał. Mariann "* hiszpańskie początki przez rozdziały pięknym nietodcm"? choć niewybornym stylem napisał, dlatego przygany żadnej nie ma, bo bardziej
0 rzeczy niż o słowach pamiętał Starsi zaś historycy, od których nasi nowi swój wzięli przykład i poehop. mają coś nad tych i powagą, i nauką. Historyjej rzymskiej najsławniejszy W styl po dziś dzień słynie Tacyt **
1 najwięcej z niego tekstu terażnleszego wieku politycy zażywają ". Drudzy też już go tak powszechnym uczynili, że każdy, nawet dzieci, byle sobie gębę {j°ho owo mówią) łaciną pomazali, czasem i bez rozsądku czytają go. Jest jego styl nad wszytkic inne historyczne nnjzwię-żlejazy i tym najrzadszy*0, że wszytkie politycznych rządów kunszty ł sztuczne postępki *’ rożnych osób. na-
choirald Stanisław (101S—IMS) — autor kilku prac historyczne] treści. a /wta.-orzo łacińskich roczników Mn notes). opisujący-* wypadki g lat IMS- 1552. wydanych w r. 1611
Strntin F. (12173—Itt4łł) — wioski historyk i morału'.*, autor historii walk we Flandrii 1535—1500, wydanej 1632 I 1647 w języku łacińskim.
*■ rnkrsJeJny u? po:dr — skromniejszy, mniej efektowny. Mariana Juan fi535—1624) — hiszpański humanista I histeryk. Cenne Jego dzieło łacińskie z dziejów Hiszpanii, w 1 i księgach, wyi 1502 I 1005.
*7 mrtodem — dzli: metodą.
'* Tary: (54—140) — naczelny historyk rzymski pono-
irnnla 7V>«rriusxa. Jtocjnikt, Zy/cUtryt Arykoli. Germanio), tekstu~. jsrótraJą — posłuBujii »l«j tekstom, cytują.
“ tym nujrmdjru — prze/, to wyjątkowy.
" hUiutji i sztućca* postępki — w sensie: zawiłości t niezwykłe czyny.
wet ł przyrodzeniaK każdego własnym*4 opisaniem a krótkim i węzłowa tym stylem wyraża tak dalece, ie każde Jego słowo ma wielką energiją l choć czasem j« ?.t trudne do pojęcia, samo jednak od siebie mówi i samo się wyraża. Stąd idzie, ze dla misternych w każdym sławie konceptów wdzięcznym i miłym jest w czytaniu każdemu, który nrgucyje **. to jest biegłe i żywe w mo-wie terminy, raa czyta 1 jo przyznam się. żc młodszym jeszcze będąc, gdym go na j pierwszy raz czytał, tak mi się był spodobał, żem mu na chwałę zaraz na Jegoż księdze sonet taki napisał:
Ludzie i podzlwa. «n> wieku rzymskiego śmiertelnym prochem nieraz mtrzebione Umarłe cnoty ii przez cie. w*krxe*xono Żywe *» — czynią rię l»*m nleimlertelrrfgn.
Kto dc nie pitymo z nich » największego.
Gdy godnym piórem wieki Ich skrócone.
Laurem zwycięskim wieńce lut plecione Od zapomnieniu nitujesz piwnego,
Ty r twarzami równina aię rzymskiemi,
OrU swych — żyjącm, ty — zmarłych strofujesz.
A żywych uczysz przykłady wlclklemi.
I lak. choć cudze laury upuujew.
Jednakże rownazz siej x nicżmicrtrlncmi Tym. se wj ulowi; laurcm koronujesz.
nl przyrodreme — tu: charakter, oiobowoić u hirny — wb.tclwy, rzetelny.
"• nrpucujct — subtelno, wyrafinowane wyrażenia.
■* h/wz — do iydn.
"• ipjąe — za iydn.
tu'