lictw*
czyni to poprzez izolowanie ocoby pojmowanej tylko jako sj na sobie i swoim własnym dobru, ktdre róa nict w izolacji od dobra innych, a takie od dobra wspóloefo. ma w lym ojęcio charakter wręcz przeciwstawny względy -j jednostki a jej dobra, a w każdym tacie charakter samo jy- i defensywny. Działanie wspólnie at innymi, podobnie jak § lnie z nimi. jest — wedle indywidualizmu — koniecznoicią,
a się poddać, konieczności <*59 jednak nie odpowiada właściwość jednostki Ani tet działanie > bytowanie innymi tadnej takiej właściwości n*c i jej nic rozwija,
dła jednostki tylko Iródlem ograniczeń. a nawet biegoneai
Wspólnota, jeśli powstaje. to w tym cela. aby zyć dobro jednostki wśród tych „innych”. Oto w wielkim skrócie iwfska indywidualistycznego, którego poszczególnych odmian | — tutaj jul nie rozwijamy - Implikację lego stanowiska stanowi uczestnictwa w znaczeniu. jAkic tAmu pojęciu nadaliśmy ma takiej właściwości, która by umożliwiała osobie spełnianie siebee w działaniu „wspólnie ac innymi”.
yH „odwrócony
idywłduallzm*
zenie uczestnictwa stanowi równieZ implikację stanowiska prze* Totalizm czy teZ anty-indywidualizm jest, można tak powiedzieć. irriK.m d rróours**. Dominuje w nim Potrzeba zabezpieczenia się H. w której upatruje się zasadniczo wroga wspólnoty oraz Ponieważ zakłada się. *<p w jednostce tkwi tylko dążenie owego, a nie ma Żadnej dyspozycji do spełnieniu siebie w I bytowaniu „wspólnie a& innymi", Jednej właściwości uczestnictwa, lkie dobro wspólne moZe powstawać tylko na drodze ogranicześ Przyjmuje się * góry takie tylko znaczenie dobra wspólnego. Nse to BBB dołu o. łrtiw*. jej odpowiada, które zdolna jest samodzielnie ae* uczestnictwa, ale musi ono przeszkadzać jednostce i ccao realizacje dobra wspólnego musi polegać na wylesi to zaów bardzo pobieżny akrót myślenia i postępowania wedle if* —>9 Bsasly w■ Jisalistyczncj
- tylko
krstsici chodzi
w której łsatw«
dopatrzyć się założę*
łrsKy Ł przeciwnej strony i dla celów przeciwstawnych. _frł ^ zabezpicc^ni* dobra jednostka przed wspólnotą.
UaUTMCTWO
w
polarnie * jtk potwierdzą różne doświadczenia historii * o abcrpie-Vj(się przed jednostką w imię swoiście pojętego dobre wspólnego. Jed-« obo tych orientacjach, w obu systemach myślenia i postępowań, odnajdujemy identyczny sposób myślenia o człowieka.
Koncepcja człowieka w indywidualizmie I totalizmie
iigjj,) sposób ten określić jako a- lub anty-personalistyczay. Znamienae Mice dla personnlistycznego sposobu myślenia jest przekonanie o zdolności \ysaictwa. która właściwa jest osobie. Rzecz jasna, ii zdolność tę trzeba ^izować. trzeba ją kształtować i wychowywać, aby dojrzała. Człowiek kpfita nie tylko „z natury” bytuje wspólnie z innymi i musi teł wspólnie ilai działać, ale może w działaniu i bytowaniu .wspólnie z innymi* właściwą sobie dojrzałość, która jest zarazem istotną dojrzałością nioby- Dlatego też każdemu człowiekowi trzeba przyznać zasadnicze prawo jo drirlwns, czyli wolność czynu. który spełnując, oaoba jpefcia zarazem siebie. Sens tego prawa oraz tej wolności tkwi w przekonana o wartości pereonalittycznej czynu ludzkiego. Na gruncie tej wartości i ze •tjlędu na nią człowiekowi przysługuje całkowita woloość działania. Wy-siduljzni. anty-indywjdnilizm oraz ich błędne implikacje muszą tutaj zostać nUnczooe. Owa całkowita wolność czynu ze względu na jego wartość peno-italistyczną warunkuje porządek etyczny i równocześnie zasadniczo o Sn urnowi Natomiast porządek etyczny wnosi w czyny ludzkie - zwłaszcza w orbicie działania „wspólnie z innymi” - te determinacje, a więc i nm cm które wynikają z wartości i norm ściśle etycznych. Detemuaacje owe orz ograniczenia nie są jednak przeciwne wartości personalistycznej: tylko w dobru moralnym osoba spełnia siebie, zło jest zawsze jakimś niespełnre-m. Rzecz jasna; człowiek ma wolność działami ma prawo czyni ale nie mprewa czynienia źle. W tym kierunku idzie determinacji która wynika z równocześnie jednak odpowiada porządkowi personalistycznenm.