NoflDOM. 12
mówiący językiem hopi nic mogą mieć pojęcia czasu (takiego, jakie mają mówi ęcy językiem angielskim). gdyż język ich nic zawiera słów czy konstrukcji gramatycznych odpotriadającydi kategoriom czasu przeszłego, teraźniejszego czy przyszłego. Podobnie często cytowanym w różnych podręcznikach przykładem, dotyczącym eskimoski ego języb inuit, jest to. iż przy wielu występtyących w nim słowaeh odnoszących się do różnych stanów i rodzajów śniegu brak jest jednego ogólnego wyrazu śnieg. Płynął z tego wniosek, że mówiący językiem inuit nic znają abstrakcyjnego pojęcia śnieg,
Przytoczyłam ledwa przykłady, gdyż w świetle współczesnej wiedzy o tych językach okazały się moralne Badacz języka hopi. Ekkchan Malutki (1983) podaje dowody. iż język ten dysponuje jednostkami i metaforami czasu, takimi jak doi, części dnia. wczoraj, jutro, dni tygodnia, miesiące, fezy księżyca, lata itp. Z kolei w niedawno opracowanym słowniku języków eskimoskich znajduje się wyraz oznaczający śnieg (cyt za Donaldem Brownem, 1991). Oczywiście zdyskwalifikowanie pojedynczych przykładów rac dyskwalifikuje jeszcze samej teorii.
Krytyki hipotezy Sapira-Whorfa wychodziła z dwóch źródeł: z badań porównawczych nad grupami osób posługujących się różnymi językami i z rozważań czysto teoretycznych. Jeśli idzie o badania porównawcze, to wyniki były na ogół nickonkluzywne, choć ostatnio coraz więcej jest danych w pewnym stopniu potwierdzających tezę Whorfo. Przejdziemy do nich w następnym podrozdziale.
Ostrą krytykę hipotezy Whorfa przedstawili psycholingwiści związani z teorią gramatyki genentywnej Cbomsky’ego Przyjmowali oni. jak już o tym wielokrotnie mówiłam, że umysł ludzki wyposażony jest we wrodzoną kompetencję językową i że rozwój językowy przebiega niezależnie od rozwoju poznawczego, który także zależy od właściwych sobie kompetencji czy naiwnych teorii umysłowych (por. KciL l989.Gclman i inni, 1994. Hirschfcld, 1996; A. Gopnik i Mcltzoff, 1997). Ostatnio rozwijane koncepcje UG akcentują przede wszystkim to, co wspólne, a nic to, co dzieli ludzkie języki.
Bezpośrednia krytyka samej hipotezy Whorfa, jaką np. znajdujemy u Pinkera (1994), odwołuje się do wspomnianego wcześniej, a postulowanego przez Fodora (1975) języku myśli, niezależnego od konkretnego języka etnicznego. Myślimy w języku myśli, a mc w języku etnicznym. Ten język myśli (menialese) składa się z symboli dla pojęć i z różnych kombinacji tych symboli. Jest on i bogatszy, i uboższy zarazem od języka etnicznego. Uboższy, gdyż to. co jest w jeden sposób identyfikowane w języku myśli, w języku etnicznym może być różnic wyrażane: „ten niski chłopiec'', „uczeń U klasy", „starszy brat Jurka" itp. Bogatszy, gdyż musi odróżniać konkretne przedmioty, np. stoły, od abstrakcyjny kategorii stołów w ogóle, czemu z kolei w języku etnicznym może odpowiadać jedno wyrażenie. Sprawa języki myśli wiąże się z relacją języka do myślenia, o czym była mowa w początkowych partiach tego rozdziału.
12.4. BADANIA NAD ZWIĄZKIEM JĘZYKA Z MYŚLENIEM
Hipoic/a Whorfa pobudziła psychologów do badan na przełomie lat 50.160 ub. wieku, kiedy to Jego prace zostały opublikowane; w latach 80. t 90. przeżywała ona odrodzenie i ponowne zainteresowanie uczonych. Pierwsze badania dotyczyły kategorii semantycznych, następne syntaktycznych. Omówię jedne i drugie koncentrując się przede wszystkim na aspekcie porównawczym, mię-dzyjęzykowym. a następnie pokrótce uwzględniając też aspekt wewnątrzjęzyko-wy tej hipotezy.
12.4.1. Badania międzyj ę zy k o w e
Kategorie te mantyczne. Pierwszy wybór badaczy padł na kategorie semantyczne związane z percepcją barw widma słonecznego Stwierdzono, że języki różnią się liczbą nazw dla tych barw. Jak się okazało po porównaniu kilkudziesięciu języków z różnych rodzin językowych (Berlin i Kay, 1969), nazwy te występują w pewnym porządku (przedstawia go rys. 30.). Jeśli dany język dysponuje tylko dwiema nazwami, będą to blaty i czarny, jeśli trzema: biały, czarny i czerwony, jeśli czterema: trzy poprzednie i jedna nazwa z trójki zielony, niebieski, żółty, jeśli pięcioma: wybór powiększa się jeszcze o brązowy. Ostatni człon w tej hierarchii zajmują nazwy barw szarej, fioletowej, różowej i pomarańczowej. Zbadano także wpływ używanych nazw na ich spostrzeganie (przegląd wczesnych badań z tego zakresu patrz: Lantz i Stcfflrc, 1964).
biały |
żółty |
szary | |
czerwony |
niebieski > brązowy |
fioletowy | |
czarny |
zielony |
różowy |
Rysunek 30. Hierarchia nazw dla barw występująca w językach naturalnych według Berlina i Kay a (1969)
Jako główny dowód dyskwalifikujący hipotezę Whorfa podaje się wymki badań Eleonor Rosch (wcześniej Heider) w Nowej Gwinei (Herder i 01ivicr, 1972; Rosch, 1974). Plemię Dani ma tylko dwa wyrazy na oznaczenie barw. ale percepcja barw nasyconych była u tych ludzi taka sama jak u studentów amerykańskich, których poddano analogicznym badaniom (badani dobierali barwne krążki do podanych im wzorców danej barwy). Lodzie widzą więc odcienie barwne, zwłaszcza nasycone, niezależnie od języka, którym wypadło im mówić. Wydaje się to dość oczywiste, jednakże sprawa okazuje się nie tak prosta.
Dla przykładu podamy jeszcze podobne badania Paula Kaya i W:lletta Kemp-tona (1984). Ich badanymi byli Amerykanie mówiący językiem angielskim i mieszkańcy Meksyku mówiący językiem tarahumara. W tym ostatnim jest tylko jedna 18