6A. Metoda siecznych
225
n t>unkt jest używany w każdym przybliżeniu i związek (6.4.4) przybiera postać izs. ten
lun !^fLC|£o| = C'.
Ił-«D |SB|
g, y7=l i mamy zbieżność liniową. Reguła falsi jest metodą dobrą „na starcie”, ale nic należy jej używać blisko pieiwiasika. Mcże ona jednak być częścią „hybrydowej" metody o dobrej zbieżności w pobliżu pierwiastka; zob. § 6.4.4.
6.4.4. Inae podobne metody
Metoda siecznych nie jest zbieżna kwadratowo. Co więcej, można wykazać, że przy bardzo słabych założeniach nie istnieje metoda iteracyjna rzędu drugiego używająca tylko jednej nowel wartości funkcji w każdym kroku. Natomiast metoda Stejfensena określona wzorem
(6.4.5) Xm+imx*-7ZTZ> *dz,c
0(xj
a więc wymagająca obliczenia dwóch wartości funkcji /(*), ale nie korzystająca z jej pochodnych, ma wykładnik zbieżności równy 2. Ta meteda, ściśle związana z metodą siecznych, jest szczególnie ciekawa dla układów równań nieliniowych o wielu niewiadomych (zob. § 6.9.2).
Jeśli przyjmiemy, że fi„=f (xj i rozwiniemy g(x„) w szereg Taylora w otoczeniu punktu .x.,, to otrzymamy
A
gdzie A„ = - /{xn)lf (*„) jest poprawką Newtona. Stąd
*■+! = *.+*.( 1 + ih J'\x J + O (£)).
Używając wyrażenia (6.3.2) dła błędu metody Newtona, możemy przekształcić tę równość
do
postaci
gdzie £n=x„-a,
skąd wynika, że
1 /"(«) 2 /'<ot)
stąd, że wykładnik zbieżności metody Steffensena jest równy 2.
metodzie reguła lalsi w każdym k.oku jest «eint(x:„ x„'). Dla metody siecznych 1; •elisnty w przykładzie 6.4.1, że błąd w kolejnych krokach zmieniał się tak, iż xe dla n = 0, 1,3.4,...,
y> że nie jest to przypadkowe. Załóżmy, żc x„ e (a, b) (n^O, 1,
z wyjątkiem co trzeciej wartości n. W.yka-.) i if‘\x)
nomcr^czne