•działalności Grzegorza Piramowicza w Komisji wysoka rangę. Związany tradycjami ze środowiskiem zakonnym i przyjaźnią magnatów reprezentował w swoich poglądach umiarkowaną postępowość.
Obok Piramowicza drugim filarem Towarzystwa do Ksiąg Elementarnych w pierwszym okresie jego działalności, a może tęższym pod względem intelektualnym, bvł Antoni Popławski (1732—1799), pijar, znany nam już autor znakomitego projektu edukacyjnego (por* roz. 1.). Ci dwaj przedstawiciele dwóch do niedawna •czołowych a kontrowersyjnych kongregacji edukacyjnych —- odrębni typem umysłowości i stylem życia — . nadawali ton pracom Towarzystwa, szlachetnie współzawodnicząc na tym polu. Popławski, wychowawca I. Potockiego w Kolegium Konarskiego, jako jeden z najgorliwszych Wyznawców i teoretyków fizjokra-tyzmu, był gorącym rzecznikiem oświaty powszechnej. Jego projekt organizacji jednolitego szkolnictwa zwrócił na autora uwagę władz edukacyjnych i ustalił jego wybitną pozycję w Towarzystwie, zwłaszcza w pierwszym okresie działalności. Rolę Popławskiego podkreślają wydane przez niego podręczniki szkolne do Moralnej nauki dla klas IA II.i III (1778—1787) wraz-z Przypisami metodycznymi dla nauczycieli (tylko dla kl. I i II) oraz jego żywy udział w układzie prospektów-i ocenie książek elementarnych. Dowodem jego znaczenia w Towarzystwie jest powierzenie mu funkcji sekretarza w czasie podróży zagranicznej Piramowicza (1779—1780). Po zreformowaniu Akademii Krakowskiej został zamianowany profesorem prawa natury oraz rektorem seminarium dla kandydatów na nauczycieli szkół średnich (1780).
Odtąd niestety, gaśnie jego inwencja pedagogiczna, a kontakt z Towarzystwem ogranicza się tylko do korespondencji z I. Potockim i do pracy nad podręcznś-
kami do nauki moralności, z których cz. IV. już nie napisał. Oceniając całość pracy Antoniego Popławskie* go należy podkreślić jego twórczy udział w pracach Komisji. On pierwszy w swoim projekcie dał zarys struktury podręcznika szkolnego, złożonego z części przeznaczonej dla uczniów oraz przewodnika naukowo* metodycznego dla nauczycieli. On również zwrócił uwagę na konieczność liczenia się z psychologią rozwojową dziecka w procesie dydaktycznym oraz ukazał rolę i zadania nauczyciela w nowej szkole. Jego postawa
55-