290)1

290)1



290 Rozdział siedemnasty

ski. Gerson skłonny jest zrobić jeszcze krok dalej w ocenie diabelskich iluzji: usiłuje znaleźć wyjaśnienie naturalne dla różnorodnych zjawisk ze slery zabobonu. Wiele z tego, mówi on, wyrasta jedynie z ludzkiej fantazji i z melancholicznych rojeń, te zaś w tysiącach przypadków wynikają z jakiegoś spaczenia wyobraźni, np. na skutek wewnętrznego uszkodzenia .mózgu. Podobne poglądy, które reprezentuje zresztą także kardynał Mikołaj z Kuzy37, uznać należy za dość oświecone; to samo wypadnie powiedzieć i o tycia opiniach, które widzą w zabobonach relikty pogańskich wierzeń i wynik poetyckich zmyśleń. Ale chociaż Gerson przyznaje, że wiele domniemanych diabelslw ma przyczyny naturalne, to przecież w końcu i on oddaje cześć diabłu: mianowicie owe wewnętrzne uszkodzenia mózgu spowodowane są przez złudy, szatańskie.88

Poza budzącą grozę dziedziną związaną z prześladowaniami czarownic Kościół walczył przeciwko zabobonom przy pomocy środków odpowiednich i skutecznych. Kaznodzieja brat Ryszard każe znosić sobie madayoi-res (mandragora, Alrauuc), aby ją spalić, „jako że niektórzy głupi ludzie przechowują ją w tajnych miejscach i mają taką wiarę w to brzydactwo, iż naprawdę mocno wierzą, że, póki ją posiadają — jeśli tylko będą ją przechowywać w pięknych chustach jedwabnych czy lnianych — nigdy w życiu nie znajdą się w biedzie,” 89 — Mieszczanie, którzy pozwalali Cyganom wróżyć sobie z ręki, byli ekskomunikowani i urządzano nawet specjalną procesję, aby zażegnać niebezpieczeństwo, jakie mogłoby zrodzić się z owej bezbożności.90

Jeden, z traktatów Dionizego Kartuza wskazuje wyraźnie, gdzie przeprowadzono granicę między wiarą i zabobonem, na jakiej zasadzie kościelna nauka raz potępiała takie wyobrażenia, a raz znów starała się nasycić je autentycznie religijną treścią. Amulety, zamawiania, błogosławieństwa 51cl., mówi Dionizy, same w sobie nie mają mocy, aby oddziaływać skutecznie. Pod tym względem różnią się zatem od słów sakramentalnych, które, jeśli tylko wypowiada się je w zbożnych zamiarach, mają niewątpliwą moc oddziaływania, albowiem to Bóg przydzielił owym słowom sWą potęgę. Błogosławieństwa natomiast należy uważać tylko za pokorne prośby, wymawiać je w należycie pobożnych słowach, a zaufanie d.o nich pokładać wyłącznie w Bogu. Jeśli mimo to zazwyczaj skutkują, to dlatego, że Bóg przy należytym ich odprawieniu nadaje im tę skuteczność; jeżeli jednak wykonane zostały niewłaściwie, np. jeśli znak krzyża uczyniony był inaczej, niż należy, a błogosławieństwo i tak wywarło skutek, to stało się to za sprawą diabła. Sprawki diabelskie nie są żadnym cudem, ponieważ szatany znają tajemne moce natury, a zatem ich działanie jest rzeczą naturalną, podobnie jak zachowanie się ptaków czy innych zwierząt jedynie z przyczyn naturalnych może być traktowane jako jakaś prognoza. — Dionizy przyznaje, że obyczaj ludowy przypisuje bło-goslawieństwom, amuletom itd. zupełnie wyraźnie tę wartość samodzielną, której on im odmawia; teolog mniema, że duchowni powinni raczej zakazywać tych wszystkich zwyczajów.91

W ogóle postawę w stosunku do wszystkiego, co wydaje się nadprzyrodzone, można określić jako nieustanne wahanie się pomiędzy wyjaśnianiem rozumowym i naturalnym, pomiędzy aprobatą żywiołową i spokojną, a wreszcie pomiędzy obawą przed szatańskim podstępem i szatańskim oszustwem. Opierające się na autorytetach Augustyna i Tomasza z Akwinu zdanie, iż: „Wszystko, cokolwiek jest na tym świecie widzialne, może stawać się za pośrednictwem demonów” 02, stawiało ludzi żarliwych i pobożnych w wielkiej niepewności; nierzadkie były wypadki, że jakaś biedna histeryczka wprawiała cale miasto w stan pobożnego podniecenia,' dopóki w końcu nie została zdemaskowana.93


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PwTiR146 290 Rozdział 9 W praktyce nieraz przewiduje się w umowie odstępne w wysokości aż połowy nal
skanuj0020 (290) Rozdział 2fi JAK SIĘ ZOSTAJE SZAMANEM Zastanawiałem się nad tytułem tego rozdziału
0929DRUK00001702 290 ROZDZIAŁ V, UST. 64 Wzór ten określa wartość średnia depresji pozorni® prawdzi
291 (17) 290 Rozdział 5. Układy regulacji impulsowej Rys. 5.43. Układ regulacji impulsowej wielowymi
Zdjęcie4017 290 Rozdział 11. Dytldujc a komunikacja językowa nej z bezpośrednią interakcją uczestnik
img151 290 ROZDZIAŁ 26 Zapalenie stawów zwyrodnieniem stawu biodrowego, kolanowego i barkowego; w tr
290 .T i>l nmii l.ausch-Żuk społeczne. Dobrze jest, jeśli domownicy uczestniczą w codziennych, wa
35313 Obrazt8 290 Rozdział VR Dzięki odpowiedniej kombinacji właściwości układu nerwowego Pawłów otr
ALG)0 290 Rozdział 12. Czy komputery mogą myśleć? int WybierzRuch(gracz, plansza) (// wybór ruchu za
P1170483 290 Marian KwapiiUfct obrazem tej syntezy jest odmiana tego typu ornamentu, w której dolne
290 PIŚMIENNICTWO Encyklopedya powszechna illustrowana p. Sikorskiego jest wydawnictwem pierwszej

więcej podobnych podstron