wistości, ale nade wszystko do jej wyjaśniania. Wyjaśnianie zaś jest poszukiwaniem odpowiedzi na pytanie: „dlaczego...?" Wyjaśnić dane zjawisko to tyle, co skonstruować teorię tego zjawiska. „Przez teorie rozumiemy spójne, logiczne zespoły twierdzeń, mniej lub bardziej ogólnych, wyjaśniających określone zależności między zjawiskami"1. Tak więc teorią jest swoisty zbiór wyjaśnień określonych i badanych zjawisk pedagogicznych, stanowiących wystarczającą podstawę praktycznego działania. Nie ma nic bardziej praktycznego od dobrej teorii. Teorie zaś czy systemy teoretyczne są elementami składowymi każdej dyscypliny naukowej, w tym przypadku pedagogiki wczesnoszkolnej.
Można, jak już wspomniałem wcześniej, wyróżnić różne „podejścia metodologiczne” w prowadzonych badaniach i studiach mających w zamyśle konstruowanie teorii czy systemów teoretycznych w danej dziedzinie wiedzy, w tym przypadku w zakresie pedagogiki wczesnoszkolnej. Rozważmy zatem niektóre warianty „naukowego podejścia” w uprawianiu pedagogiki wczesnoszkolnej.
„Metodologiczne podejście czynnikowe” sprowadza się w istocie rzeczy do swoistego rejestrowania w badaniach przyczyn powodujących dane zjawisko. Tak więc są to „twierdzenia określające różne przyczyny danego zjawiska; nazwijmy zbiór twierdzeń wyodrębnionych wedle tej zasady inwentarzem przyczyn lub inaczej inwentarzem czynników danego zjawiska”2. Efektem „podejścia czynnikowego” jest swoista inwentaryzacja czy systematyzacja twierdzeń o zależnościach warunkowych. To zaś jest możliwe wówczas, kiedy w badaniach, najczęściej typu diagnostycznego, stwierdzamy określone zjawisko (np. osiągnięcia czy zachowania dziecka w danym zakresie) i szukamy przyczyn powodujących to zjawisko, czyli innymi słowy: od czego stwierdzone w badaniach zjawisko zależy? Uwarunkowania, w sensie kompleksowym, mogą być co najmniej trojakie: uwarunkowania pedagogiczne, środowiskowe i rozwojowe. Szukamy więc przyczyn pedagogicznych, środowiskowych lub rozwojowych powodujących dane zjawisko, formułujemy mniej lub bardziej prawdopodobne twierdzenia i wreszcie dokonujemy systematyzacji zhierarchizowanej, konstruując tym samym teorię czynnikową danego zjawiska.
W „metodologicznym podejściu czynnikowym” interesują badacza pi /ede wszystkim przyczyny powodujące dane zjawisko,|zaś w „metodo-l< 'gicznym podejściu funkcjonalnym” — przede wszystkim skutki. W tym li iigim przypadku interesuje nas wyłącznie lub prawie wyłącznie funkcja ■ I.mej zmiennej czy czynnika dla badanego układu. Funkcje mogą być (iiwne lub ukryte. W przypadku prostego i zewnętrznie obserwowanego wpływu czynnika na określony skutek mamy do czynienia z tzw. relacją liuikcjonalną o charakterze jawnym, zaś w przypadku, gdy relacja ta nie jest jednoznaczna mamy do czynienia z tzw. funkcjami ukrytymi określonych zmiennych, np. istnienie w określonym zespole uczniów zc/ególnie aktywnych, uzdolnionych,, mających ewidentne efekty może mieć funkcje ukryte — może podnosić samopoczucie społeczne uczniów, poczucie bezpieczeństwa i dumę grupową.
„Podejście funkcjonalne” w relacji do badanego układu (grupy badanej), określające korzystne lub niekorzystne oddziaływanie nań określonych zmiennych, prowadzi do procedury wartościowania. Podejście to przyjmuje wówczas postać celowościową. Rejestrujemy bowiem zmienne, które dobrze i źle służą przyjętym wartościom. Prowadzi to z kolei do ocen utylitarnych w relacji: przyczyna czy też zmienna — funkcja. Wartościowanie typu utylitarnego jest formą oceny prakseologicznej funkcjonalnego oddziaływania danej zmiennej na grupę badaną. Tak więc przy uwzględnieniu interpretacji celowościowej analiza funkcjonalna badanej rzeczywistości staje się teoretyczną podstawą działań praktycznych.
„Metodologiczne podejście zaksjomatyzowane” ma charakter swoisty. Jest, ujmując rzecz najogólniej, sposobem formułowania określonych „konstrukcji myślowych”, pozwalających mniej lub bardziej klarownie na wyjaśnianie faktów i zjawisk w badanej rzeczywistości pedagogicznej. W „podejściu zaksjomatyzowanym” wyróżnia się klasę przesłanek i klasę wniosków logicznie wynikających z przesłanek. Określenie stosunków wynikania w obrębie przyjętych przesłanek i wynikających zeń wniosków jest tzw. aksjomatyzacją teorii. Tak więc wyróżnia się tutaj twierdzenia naczelne, aksjomaty, pojęcia i terminy pierwotne, z których za pomocą logicznych reguł wnioskowania wyprowadzamy pozostałe terminy i twierdzenia, składające się na daną teorię.
„Podejście zaksjomatyzowane” w badaniach z zakresu pedagogiki wczesnoszkolnej ma wiele ewidentnych zalet. Wymieńmy niektóre z nich:
45
Z. Zaborowski Wstęp do metodologii badań pedagogicznych. Wrocław-Warszawa--Kraków-Gdańsk 1973, Ossolineum, s. 34.
S. Nowak, op. cit., s. 373.