26 Rozdział 1. U podstaw badań nad edukacj)
do jej wyjaśniania. A to oznacza, że edukacja generalnie może obyć się bez nauki, np. pedagogiki, psychologii czy socjologii. Zastrzeżenie to, choć brzmi drastycznie i jest (celowo) skrajne, pozwala zrozumieć, że nauka nie tworzy praktyki edukacyjnej, lecz może jedynie ją regulować czy uprawomocniać - ze swojego punktu widzenia - jej przebieg. W tym sensie pełni wobec praktyki rolę służebną. Tak więc nauka i praktyka edukacyjna to odrębne systemy, które działają
według własnych reguł. W omawianej grupie | yyPBm(lmKryamH
• imrATnws na KnHnma di<ifrnncrur7nfl nreniaiarp 1_______
wyróżnia się badania diagnostyczne, oceniające
(ewaluacyjne) i badania w działaniu. Pierwszy typ badań skupia się na rozpoznaniu i opisaniu
BADANIA DIAGNOSTYCZNE _J
określonego stanu rzeczy, który jest odczuwany przez praktyków jako trudność, przeszkoda I badania OCENIAJĄCE w efektywnym funkcjonowaniu. Badanie takie
może być kierowane pytaniem, które sformułował kolega Ani: Jaki jest stan przestrzegania praw
BADANIA W DZIAŁANIU
uczniowskich w ocenie nauczycieli i uczniów? W tracie badania wprowadził jeszcze pytania szczegółowe: Jakie są przyczyny łamania przez nauczycieli prawa określającego liczbę dopuszczalnych w ciągu tygodnia klasówek? Badania mają doprowadzić do identyfikacji tych przyczyn i opisania mechanizmów ich działania. Rzetelna diagnoza może dostarczyć także informacji ważnych w projektowaniu zmian funkcjonowania jakiegoś ogniwa edukacji. Po wprowadzeniu zmian przydatne okazują się badania oceniające, które mogą dużo powiedzieć o ich skuteczności. Zresztą praktyka edukacyjna często korzysta z odkryć naukowych, przekładając twierdzenia ogólne na systemy działania. Wtedy należy ocenić rezultaty, jakie te działania przynoszą. Zarówno to, czy oczekiwane rezultaty wystąpiły (np. podniesienie poziomu kompetencji matematycznych po zastosowaniu wiedzy o stylach poznawczych uczniów), jak i to, jakie uboczne skutki zostały wywołane.
Ponadto uczeni stanowią wyspecjalizowaną grupę społeczną, która może oceniać funkcjonowanie oświaty na różnych poziomach. Ten fakt sprzyja rozwojowi praktycznych badań oceniających o nastawieniu krytycznym. Służą one odkrywaniu negatywnych dla rozwoju uczniów praktyk społecznych, np. praktyk dyskryminujących ze względu na rasę, religię czy płeć. jest to zresztą bardzo aktywny, zapoczątkowany w USA, nurt tzw. pedagogiki krytycznej.
Badania w działaniu są prowadzone przez uczestników praktyk edukacyjnych; nauczycieli, pedagogów, psychologów edukacyjnych. Występują oni w podwójnej roli: organizatorów działania edukacyjnego i badaczy. Nie mają żadnych celów teoretycznych, nie weryfikują, ani nie próbują budować teorii. Toteż wyniki ich badania nie ___
będą miały znaczenia naukowego. Ich celem, tak ; BADANIA W DZIAŁANIU | jak wszelkich badań praktycznych, jest rozwiąza- |
nie jakiegoś problemu czy udoskonalenie systemu I WBBR REAKTYWNE
działania. Można mówić o dwóch podejściach do —————J
badań w działaniu: jedno nazywam niereaktyw- -Ł
nym, a drugie reaktywnym. W badaniach nie- ^^BAOMRANtREAitTYW^^I reaktywnych nie wywiera się wpływu na osoby badane. Prowadzi się obserwacje, na ich podstawie formułuje diagnozę (opis stanu rzeczy), potem układa się plan naprawczy, następnie wprowadza się go w życie i na końcu ocenia (mierzy efekty). W badaniach reaktywnych jest inaczej.
Jeśli pojawia się jakiś problem, np. w szkole, badacze symulują go w wybranej klasie i stopniowo wprowadzają różne typy interwencji, za każdym razem rejestrując reakcje uczniów. Robią to tak długo, aż wybiorą najlepszy z punktu widzenia oczekiwań wychowawczych typ interwencji Jego miarą jest stopień uzyskanej - w efekcie symulacji - zgodności zachowania uczniów z zachowaniem oczekiwanym (por. Kowalik, 2005, s. 130). Jak widzimy, w obu przypadkach badania w działaniu