Łowy w Arktyce były tylko jednym z wikinskich sposobów zbicia fortuny, inną drogą zrobienia „kariery'’ były wyprawy na Wschód. Wschodni szlak prowadził do starożytnego Konstantynopola, obecnie Stambułu, zwanego przez wikingów Miklagardrem („wielkim miastem”). Droga do Miklagardru zaczynała się na południowym brzegu Morza Bałtyckiego i biegła wzdłuż ruskich rzek do miast wikinskich: Nowogrodu, Smoleńska, Kijowa i wielu innych osad handlowych. len obszar działania wikingów nie budził dotąd zainteresowania badaczy w takim stopniu jak najazdy i osadnictwo na Zachodzie, choć jest równie ważny. Wikingowie ze Wschodu, jak się zdaje, prowadzili żywot najbardziej obfitujący w przygody i najdramatyczniejszy ze wszystkich wikinskich wędrowców.
Ekspansja na wschód, na tereny Rusi i Polski oraz na wschodnie wybrzeża Morza Śródziemnego rozpoczęła się mniej więcej w tym samym czasie, co pierwsze najazdy wikingów na zachodnią Europę. Początki wypraw na wschód są udokumentowane znacznie gorzej niż wyprawy na zachód, chociaż wykopaliska archeologiczne wskazują, że najazdy i osadnictwo rozpoczęły się tam juz na początku IX wieku.
Według źródeł staroruskich wikingowie po raz pierwszy przybyli na tereny Rusi, gdy Słowianie „zaprosili” ich tam w latach sześćdziesiątych IX wieku. Przywódcą pierwszej grupy osadników' wikinskich miał być Ruryk. Zapiski w ruskiej Kromce Nestora prawdopodobnie są mylące. Kronikarz Prudencjusz z Troyes rela-
Wikingowie
cjonowal przybycie w roku 839 do Ingelheim posłańców cesarza Theophiliosa z Konstantynopola do karolińskiego władcy Ludwika Pobożnego. W delegacji znajdowali się przedstawiciele ludu Rhos, pochodzący z „rasy szwedzkiej”. Ludwik niezbyt chętnie widział takich posłów, ponieważ wikingowie niszczyli w tym czasie jego ziemie, jednak zobowiązany był ich ugościć.
Lud Rhos (lub RuS) to głównie szwedzcy wikingowie. Opisany epizod świadczy o tym, że pojawili się na Rusi już w latach trzydziestych IX wieku. Lud ten wytyczył szlaki handlowe wzdłuż głównych rzek na obszarze między Morzem Czarnym a Bałtykiem — Dniepru, Wołgi i Wisły.
Chociaż wikingowie zakładali i kontrolowali ośrodki handlu takie jak Nowogród i Kijów, nie istnieją dość solidne podstawy do twierdzenia, jakoby wchodzili w bliskie związki z miejscową, w większości słowiańską ludnością bądź kontrolowali czy opanowali główne szlaki handlowe. Podróżnik arabski z X wieku, Ibn Rustah, opisując życie tego ludu stworzył niezbyt korzystny jego obraz. Według niego nie posiadali oni żadnej trwałej własności, handlowali futrami z soboli, wiewiórek i innych zwierząt, a „pieniądze nosili w pasach”.
Jednym z najbardziej godnych uwagi dokumentów przedstawiających życie ludu Rhos jest pochodzący z X wieku grecki opis szlaków morskich w cesarstwie bizantyjskim i w jego sąsiedztwie, autorstwa cesarza Konstantyna Porfirogenety. Dzieło zawiera informacje o szlakach prowadzących do Konstantynopola z tak odległych miast jak Nowogród i Smoleńsk.
Szczegółowo opisane zostały wszystkie progi rzeczne na Dnieprze. Wikingowie szli w bród przeciągając rozładowane łodzie przez pierwszy próg — Essupi; drugi — Oulborsi, trzeci — Gelandri, piąty — Baru-foros, szósty - Leanti i siódmy — Strukun. Czwarty i największy próg — Aifor, wymagał przeniesienia łodzi i towarów lądem. Aby go obejść, trzeba było pokonać drogę długości około 10 km.
109