Wsamolocie przyleciały: załoga amerykańska, dowodzona przez Lt Col Byrona Holmana i polska, dowodzona przez ppłk. Mieczysława Gaudyna. Amerykanie na razie pozostaną w Polsce i będą szkolili Polaków w Powidzu.
Samolot C-130E nr 1501 wykonał przelot dostawczy z zakładów remontowych firmy L-3 Integrated Systems w Waco, Teksas, USA na trasie - St. Johns na Nowej Funlandii, Kanada- Ramstein, Niemcy -Powidz. Przed ostatnim etapem przelotu wszyscy członkowie obu załóg złożyli swe podpisy na polskiej fladze, którą zawieszono w ładowni Herculesa. Trafi ona do izby tradycji powidzkiej jednostki.
opancerzonych Rosomak czy śmigłowców Mi-17 i Mi-24.
W latach 2002-2003 r. Polska podjęła starania
0 zakup 6 używanych Herculesów, wycofywanych z eksploatacji w RAF (wersja C-130K). Brak środków spowodował konieczność ich pozyskania w ramach bezzwrotnej pomocy rządu Stanów Zjednoczonych (FMF). 22 kwietnia 2004 r. podpisano umowę PL-D-QAG na dostawę 5 samolotów C-130K
1 K-30 o wartości 75,2 min USD. Proces wdrażania tych maszyn i jego finansowanie regulowała decyzja Ministra Obrony Narodowej nr 79/MON z dnia 4 czerwca 2005 r. w sprawie wyposażenia Sił Zbrojnych RP w samoloty transportowe C-130K Hercules i zapewnienia jego finansowania.
Jednak analizy techniczne wykazały, że brytyjskie Herculesy są w znacznym stopniu wyeksploatowane (mają nalot ponad 22 tys. h), a zakres remontu i prac modernizacyjnych zwiększy koszty do ok. 200 min USD i potrwa nawet pięć lat dłużej w stosunku do planów. Kolejnym problemem był fakt, że C-130K miały specyficzne wyposażenie transportowe, stosowane tylko w RAF, co spowodowałoby konieczność jego demontażu i instalacji standardowych urządzeń.
Problemy te wymusiły podpisanie 10 stycznia 2006 r. Aneksu 1 do umowy, .zamieniającego* eks-brytyjskie C-130K na C-130E z zapasów USAF. Aneks ten przewidywał dodatkowy pakiet części zamiennych, umożliwiający eksploatację samolotów przez rok. Potem podpisano kolejne aneksy:
■ Aneks 2 (11 grudnia 2007 r.) zwiększał pakiet wyposażenia naziemnego oraz urealniał koszty szkolenia załóg i personelu naziemnego (wartość umowy wzrosła do 82,92 min USD);
■ Aneks 3 (13 czerwca 2008 r.) znów zwiększał nakłady na szkolenie personelu, dokumentację techniczną oraz części zamienne (wartość podniesiona do 95,4 min USD);
■ Aneks 4 (31 października 2008 r.) po raz kolejny zwiększał wydatki na szkolenie oraz zapewniał wykonanie niezbędnych napraw (ogólna wartość aneksu 3 min USD).
Polski C-130E Hercules podczas międzylądowania w bazie USAF Ramstein w Niemczech. Na płaszczyźnie postojowej zaparkował on obok swych młodszych braci amerykańskiego lotnictwa.