64 65 (27)

64 65 (27)



kaszubsko-pomorską. Zachowując bowiem właściwe proporcje dla każdej rzeczy, należy stwierdzić, że Kaszubszczyzna, ze swoimi regionalnymi sprawami i zagadnieniami, nie mogła być i faktycznie nie była nigdy partnerem w dialogu ogólnopolskim (bardziej właściwe byłoby tu określenie wszechpolskim, gdyby ten przymiotnik nie był dzisiaj obciążony swoistą ideologią polityczną). Najpierw trzeba było określić miejsce społeczności kaszubskiej w realnie istniejącej społeczności pomorskiej, z którą była ona od wieków związana wspólnotą przeszłości, wspólnotą kultury i wspólnotą dnia codziennego

Może warto tutaj zacytować jeszcze jedną ważną refleksję Karnowskiego na marginesie wydarzeń majowych z 1926 r.: powiedziałem sobie, że negatywne, opozycyjne ustosunkowanie się do rządu, który umie rządzić, jest dla Polaka absurdem, a dla Kaszuby tym bardziej, gdyż Kaszubi wymagają mocnego i stałe-go rządu i z nim w zgodzie żyć powinni. Polskie walki ustrojowe nie powinny być rozgrywane na Kaszubach, a nawet na Pomorzu, lecz tam, gdzie jest punkt ciężkości serc polskiego narodu, tj. w Warszawie. Tak było dawniej, tak też z natury rzeczy i dziś inaczej być nie może. Kresy nie mogą kontynuować walki ustrojowej po rozstrzygnięciu jejcentrum państwa. A szczególnie Kaszubi nie powinni się dać nadużyć do roli "utrzyjdupskiego" lub tego, który za innych i dla innych wybiera kasztany z ognia.

Nic bowiem tak nie szkodzi jakiemukolwiek mchowi społecznemu, jak megalomania, tj. przesadne mniemanie o swoim znaczeniu.

Posiew myśli Karnowskiego, chociaż była ona sformułowana tak dyskretnie, okazał się bardzo plenny. Nie dlatego, żeby myśl ta raz wypowiedziana sama z siebie takie skutki wywołała, lecz raczej dlatego, że wyrażała ona opinię torującą sobie drogę w umysłach wielu Kaszubów. Była wynikiem analizy istniejącej rzeczywistości. Powstała i szerzyła się zwłaszcza w młodym pokoleniu inteligencji, wychowanej już przez szkołę polską.

Jednakże, jak to zwykle bywa, najsilniej do upowszechnienia i utrwalenia tej myśli przyczyniła się walka sprzeczności. Taki kontrastowy ośrodek powstał, jak już wyżej sygnalizowaliśmy, w 1929 r. w Kartuzach, z inspiracji Aleksandra Majkowskiego, jako Zrzeszenie Regionalne Kaszubów. Jego organem prasowym był zrazu "Gryf Kaszubski”, a następnie “Zrzesz Kaszebsko”, od której wszyscy skupieni kolo niej pisarze i publicyści otrzymali znaną nazwę zrzeszeńców. Lata kryzysu ekonomicznego, a także politycznego łamania praworządności (centrolew, proces brzeski, 1930-1934), dostatecznie tłumaczą radykalne akcenty społeczno-polityczne w wypowiedziach zrzeszeńców. Za najbardziej znamienny pod tym względem można uznać manifest Aleksandra Labudy, ogłoszony w nr 39 “Zrzeszy Kaszebskiej” z dnia 8 października 1933, w którym żądał on kolejno: a) wolności, równości obywatelskiej i sprawiedliwości; b) urzędników kaszubskich na Kaszubach, przede wszystkim zaś starostów, sędziów i inspektorów szkolnych; c) pracy i chleba dla zwolnionych z pracy urzędników i robotników, a także uwzględnienia wszystkich innych postulatów wynikających ze słusznych praw obywatelskich.

W ten sposób Aleksander Labuda stal się niejako głównym rzecznikiem zrzeszeńców. Obok niego stanęli niebawem jako równorzędni partnerzy, zwłaszcza w dziedzinie poezji i twórczości literackiej, Jan Trepczyk i Jan Rompski. Dwaj pierwsi byli nauczycielami ludowymi, wykształconymi w minach Seminarium Nauczycielskiego w Kościerzynie, Rompski zaś był zrazu typowym samoukiem, który dopiero pod koniec życia dopracował się tytułów naukowych. Obok nich na lamach “Zrzeszy” wystąpiło jeszcze kilkunastu innych autorów. Był wśród nich autentyczny działacz robotniczy Ignacy Szuten-berg z Gdyni. Nie ulega jednak wątpliwości, że wyżej wspomniana trójka wywarła najsilniejszy wpływ na kształt ideologiczny dwutygodnika. Źródeł tej ideologii należy szukać w kręgu oddziaływań przede wszystkim Majkowskiego, lecz także innego wybitnego pisarza kaszubskiego - Leona Heyki, księdza prefekta w Seminarium Nauczycielskim w Kościerzynie. Uczniowie w wielu dziedzinach okazali się bardziej radykalni od swoich mistrzów, zwłaszcza co się tyczy praktycznego zastosowania hasła sformułowanego już wcześniej przez Majkowskiego: Kaszuby dla Kaszubów, a także hasła pielęgnowania własnej kaszubskiej kultury i języka, gdyż jak pisał tuż na progu wojny w 1939 r. Jan Trepczyk;

65


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
64,65 (11) Jąkanie występuje zwykle w krajach stojących na wysokim poziomic kulturowym, przyjmuje si
Obraz2 (2) Właściwości elektry czne Badając roztwory koloidowe, stwierdzono, że pomiędzy poszczegól
z właściwościami, takimi, jakimi je człowiek sobie uświadamia, zatem należy stwierdzić, że są to
Obraz2 (2) Właściwości elektry czne Badając roztwory koloidowe, stwierdzono, że pomiędzy poszczegól
181 Gramatyczne właściwości terminów technicznych ANTONIMIA ♦Jest rzeczą stwierdzoną, że w
64,65 (2) ny wcześniej mocz psa. Oczywiście kulanie nic wyki mm ło narkotyku, choć zachowanie chłopi
Połącz kropki 27 45. 44*    46 47 48 55 56 66. .67 64 * 65 63. 68 -09 -08
64 65 (3) ■Ko jest właściwie koniec. W pewnym momencie zde-[ cydowałem się leczyć i tak trafiłem do
64 65 (3) Ko jest właściwie koniec. W pewnym momencie /<le-I cydowałem się leczyć i tak trafiłem
64,65 (2) ny wcześniej mocz psa. Oczy w i śi ic luil.mie nic wykiws.i ło narkotyku, choć zachowanie
P1011015 64 65 Zachowania kontumenlów w świetle teorii I badań empirycznych Poza małżonkami istotni)
skanuj0262 56 Rozdział 2 3) nurt integratywny (zachowanie strategiczne właścicieli i członków organi
P1520808 foefoIrytacja 64, 65 - oksydacyjna 64, 65, 70, 135 fruktoza 155, 169, 172 G galaktoza
page72 ow to make C P.22 62-63 64-65 yVXU yh 1±±ff0f;£ 62 • 63IJ©SS34cm 64 • 65ttggS

więcej podobnych podstron