ko może wywierać pewien wpływ na ten rozwój, ale rzekomo jest to jedynie wpływ zakłócający, negatywny. Jak więc widzimy, za tezą naturalizmu kryje się zarazem bezpodstawna metodologicznie akceptacja wpływów natury. Podobne założenie występuje w poglądach reprezentantów naturalizmu socjologicznego (por. Muszyński, 1974, s. 45 - 46).
Koncepcje kulturalistyczne mogą być poddane krytyce także w aspekcie ich założeń ontologicznych. Nie da się mianowicie obronić tezy o obiektywnej, ponadczasowej i nie podlegającej zmianom egzystencji wartości kulturowych. Wręcz przeciwnie, zjawiska kulturowe cechuje zmienność i wielowartościowość. Wobec tego nie do utrzymania jest także teza aksjologiczna (wartościująca) uznająca świat kultury za niepodważalną wartość, cenną dla każdej ludzkiej jednostki. Wielość kultur zmusza do wyboru, tego zaś niepodobna dokonać nie dysponując jakąś wartością nadrzędną.
Także koncepcji socjologia tycznych nie można obronić przed bardzo istotnymi zarzutami. We wszystkich tych koncepcjach wychodzi się z założenia, że wartością nadrzędną w stosunku do wychowania jest porządek społeczny, w którego charakter i jakość w ogóle się nie wnika. A przecież społeczeństwo, do którego wychowanie ma adaptacyjnie przysposabiać jednostkę, może być w różny sposób ukształtowane, nie zawsze tak, aby mogło to zasługiwać na aprobatę. Jest to zatem zjawisko wymagające wartościowania, jego zaś oceny można dokonać tylko przez odniesienie do jakichś wartości nadrzędnych. Dodajmy, że żadne społeczeństwo nie stoi w miejscu, lecz podlega stałemu procesowi zmiah. I znów, kierunek tych zmian może być akceptowany lub nie, zależnie od przyjętych wartości. Wychowanie jest zawsze czynnikiem dokonywania takich zmian, toteż postulowanie, aby miało ono charakter wyłącznie adaptacyjny, byłoby sprzeczne z samą istotą tej działalności. Wychowanie- Jest jedną z tych sił, które decydują o dalszym rozwoju i przyszłym obliczu społeczeństwa.
Uwagi powyższe odnoszą się w znacznej mierze także do koncepcji luturołogistycznyćh. Akceptują one wprawdzie wychowanie dla przyszłości, ale utożsamiają przyszłość postulowaną z przyszłością przewidywaną. Założenie to nie wytrzymuje krytyki. Nie wszystko, co wykazuje tendencje rozwojowe, zasługuje na akceptację. Nawet najbardziej trafne przewidywanie przyszłości nie może być równoznaczne z Jej akceptacją, a więc nie może wyznaczać celów wychowania. Dokonując prognoz dotyczących rozwoju musimy więc nadto dokonywać selekcji tych, które wskazują na występowanie tendencji ocenianych przez nas ja-, ko postępowe. Do takiej oceny niezbędne jest przyjęcie wartości, które mogłyby stanowić podstawę do dokonania takiego wartościującego wyboru.
Zasadniczo odrębne stanowisko w kwestii, wyprowadzania celów wychowania zajmuje pedagogika marksistowska. Uznaje ona tezę o pochodnym charakterze celów wychowania — jako wartości, których wybór zależy od wyboru innych, nadrzędnych wartości. Wychowanie jest zjawiskiem społecznym, a zarazem społecznym zorganizowanym działaniem, które pełni określone funkcje w stosunku do całokształtu żyda społecznego. Wynika stąd także zależność celów wychowawczych od ogółu tych celów i dążeń, które przyświecają społeczeństwu 1 określają kierunki oraz model rozwoju społeczeństwa. Obejmujemy te ostatnie mianem ideologu społecznej (Wiatr, 1965, s. 18). Dochodzimy w ten sposób do sformułowania kolejnej, o podstawowym znaczeniu, tezy marksistowskiej teleologii pedagogicznej. Brzmi ona: źródłem celów wychowania jest ideologia społeczna wypływająca z najhardziej postępowych dążeń społeczeństwa.
Teza ta wymaga pewnego istotnego dopełnienia. Dotyczy ono tego, że w danym społeczeństwie mogą być przedeż uznawane różne ideologie społeczne, z których każda może dać początek odrębnemu systemowi celów wychowania. Nie jest to tylko mo-. żliwość teoretyczna. W rzeczywistości można się spotkać z takim stanem w społeczeństwach podzielonych ze względu na odrębne interesy różnych klas i różne ich dążenia, jeśli chodzi o stanowienie ustroju. Fakty te potwierdzają w całej rozdągłośd tezę
0 klasowym i politycznym charakterze wychowania. Zrozumiałe jest bowiem, że ideologie społeczne, żyjące w ludzkich postawach
1 przekonaniach, są budowane i rozwijane wokół owych odrębnych dążeń i interesów. Cele wychowania są więc zawsze ich konsekwencją oraz odbiciem, choć oczywiście, nie wszyscy członkowie społeczeństwa muszą być tego świadomi.
101
11 Muszyfiakl