To zaniku jorów wytworzyło się w języku polskim nowe e (rojl eJiome), które już nie ulegało przegłosowi na 'o, jak e pierwotne./
• Wyjątkowo tylknjw kilku wyrazach mamy nieręgiilame 'o z jeru mocnego, np.; zamiast wieska^ *rfr*{.ka>lbo dzionek —
dzionku z prasł. *diiłyJci —-dymka, więc zamiast spodziewanego* *dniek — dzieńka. Oddziałały tu chyba wyrazy z przegłosem e pierwotnego, np. pierścień — pierścionek.
Wyrazy z e ruchomym wyrównywały swoje formy w różny sposób. Na przykład z prasł. *śyvycy — śyvyca powstała pierwotnie polska wymowa szwiec — szewca, następnie w XV wieku wyrównał się mianownik do przypadków zależnych i powstała dzisiejsza wy-inowa szewc — szewca. Podobnie nazwisko Łokietek —Łokietka pierwotnie brzmieć musiało Łokyiyky — Łokytyka, więc Łoktek — Łokietka; wyraz domeczek — domeczku wywodził się z pierwotnej oboczności domtóyki — domycyka, więc domczek — domeczku, podobnie pieniek — pieńka z prasł. *pynyky — pińska, więc zamiast *pniek — pieńka. Na północy Polski rozszerzyły się wyrazy z wyrównanym przyrostkiem -k, -c zamiast -ek, -ec, np. Suwałki — do Suwałk, do Mikolajk, tych gruszk zamiast do Suwałek, do Mikołajek, gruszek. Już w „Bulli“ z r. 1136 zapisy niektórych imion zdradzają tę właściwość, np. Blizk, Domk, Beczk, Krostawe zamiast Blizek, Domek, Beczek, Krostawiec, urobione na podobieństwo przypadków zależnych: Blizka, Domka, Beczka, Krostawca. Bliz-kowi itd.
Przyrostek -k, -c zamiast -ek, -ec jest obecnie używany na Kaszubach, np. wąbork, ptoszk, łokc, Żarnowe.
(Przęz zajlik jerów słabych powstały liczne śyłafoY zamknięte miękką lub twardą spółgłoską, też zbitki spółgłoskowe w środku wyrazu* męsto niewygodne _i różnie upraszczane., Na przykład w' pierwotnym układzie bunhnęk. —? bochenka wyypwnąl „się. mianownik do przypadków zależnych: bochenek --bochenka', odwrot-nie wyrów'nały się formy pierwotne d^dh— jM^i*- -zamiast oborz n ośc i deszcz — dżdżu powstały formy analogiczne deszcz—-, deszczu jitd. Regularne formy cieść — tśoia z prasł. *tystł — tystd wyrównały się obustronnie: teść — teścia. Upraszczały się grupy spółgłosek, np. ociec — oćca (z prasł. * otyci — otyca) najpierw zmieniło się w XV wieku na ociec — ojca, potem, w XVI wieku, temat się wyrównał na ojciec — ojca. Podobnie wyraz pochodny od