wstępną „podbudowę myślową” prakseologicznego działania nauczycieli. Sprowadza się ona w istocie rzeczy do najogólniej ujętych, następujących twierdzeń: sytuacja dydaktyczno-wychowawcza, inicjująca pracę pedagogiczną nauczyciela, stymuluje z kolei różne oczekiwania dziecięce (poznawcze, działaniowe, ciekawości świata itp.), a te z kolei aktywność. Rezultatem tej aktywności są określone umiejętności, i co wskazuje na fakt rozwoju dzieci w odpowiednich kierunkach. To zaś 1 jest nadrzędną wartością pracy pedagogicznej. Sytuacja stymulująca j oczekiwania dziecięce, jest rejestrem czynności nauczyciela i jest opisana w tzw. , języku czynności nauczyciela” (odczytanie przez nauczyciela fragmentu tekstu, odtworzenie z taśmy magnetofonowej określonego nagrania itp.). Czynności nauczyciela stymulują formy aktywności dzieci i opisane są w tzw. „języku czynności dzieci” (wypowiedzi dzieci, redagowanie powiązanych ze sobą zdań itp). Umiejętności zaś, zewnętrzny wskaźnik rozwoju, są rezultatem aktywności i opisane są w tzw. „języku efektów” (wielozdaniowa spójna wypowiedź na określony temat itp.). To jest zwięźle ujęta, moja, autorska filozofia pedagogiki wczesnoszkolnej oparta na „pedagogice oczekiwań”, będąca w opozycji wobec pedagogiki opartej na śladach.
Jest to oczywiście nieco odrębna systematyzacja twierdzeń już w nauce znanych. To określa w pewnym sensie jej oryginalność i kontrowersyjność zarazem. Przedstawione tu ujęcie będzie konkretyzowane i rozwijane w niektórych zakresach w toku dalszych analiz i rozważań.
Sytuacja, w moim ujęciu, zawiera więc pewną „nieokreśloność”, występuje rozbieżność między dotychczasowym doświadczeniem, między dotychczasowymi sposobami działania, a aktualnym, aktualni) okolicznością, w której się dziecko znajduje. To zaś uruchamia motywa cję działania czy aktywności. Sama zaś aktywność wymaga oceny warunków działania, a także wartościowania wyników (czy i na ile nasze działanie zredukuje swoisty dysonans poznawczy). Wreszcie następuje wybór kierunku działania i właściwe działanie czy zjawisko aktywności To zaś z kolei prowadzi do określonych mniej lub bardziej wartościowych efektów, w naszym przypadku — umiejętności. I jeszcze jedno, „nieokreśloność sytuacji”, będąca jej atrybutem wymaga od dziecku z natury rzeczy działań transgresyjnych i innowacyjnych”1.
Tak więc uczenie się dzieci w ramach „pedagogicznego podejścia sytuacyjnego” ma charakter percepcyjno-innowacyjny. Działania innowacyjne są pewną zmianą, celowo wprowadzoną przez człowieka, polegającą na zastępowaniu dotychczasowych stanów rzeczy innymi, ocenianymi dodatnio w świetle określonych kryteriów pedagogiczno-psychologicznych oraz społecznych2. Ten typ działań polega najogólniej na procesie przyswajania przez dzieci określonych treści, a następnie odpowiedniego ich „przetwarzania”, prowadzącego w efekcie do działań nowych, niestandardowych itp.
Istotą rozwoju dziecka jest „wychodzenie poza dostarczone informacje”3 czy też zjawisko tzw. transgresji, jak pisze J. Kozielecki3. Tak więc umiejętności, zewnętrzne wskaźniki rozwoju, są nową, transgresyj-ną zmianą form aktywności.
„Percepcyjno-innowacyjny” sposób uczenia się dziecka, odpowiednio inspirowany przez nauczyciela, aktualizuje tzw. myślenie twórcze, l en typ myślenia sprowadza się w istocie rzeczy do czynności poznaw-ezych związanych z odkrywaniem nowych zależności, odnajdywania nowych rozwiązań problemów itp. „Myślowe działania” twórcze prowadzą w efekcie do swoistego „odkrywania” czegoś nowego dla d/iecka uprzednio mu nieznanego, czegoś nowego w kontekście dotychczasowych doświadczeń itp.
Czynności myślenia twórczego wymagają aktywności. Aktywność zaś jest warunkiem sine qua non rozwoju dziecka. To zaś jest, jak pamiętamy, priorytetową wartością pracy pedagogicznej nauczyciela w systemie edukacyjnym. Intensywność rozwoju dziecka zależy od rodzaju aktywności. Wyróżniamy najogólniej aktywność tzw. zewnętrznie sterowaną, najczęściej występującą w naszym systemie edukacyjnym, aktywność własną, wewnętrznie motywowaną oraz aktywność twórczą. Rodzaj aktywności, zwany w tym miejscu aktywnością twórczą, jest między innymi zewnętrznym wskaźnikiem „percepcyjno-innowacyjnego” sposobu uczenia się uczniów. Ten typ aktywności występuje z kolei wówczas, „[...] gdy działania dziecka doprowadzają do powstania jakichś zmian w jego otoczeniu, a więc gdy dziecko stara się
83
Por. J. Kozielecki Koncepcja transgresyjna człowieka. Warszawa 1987, PWN.
1 Por. Z. Pietrasiński Ogólne i psychologiczne zagadnienia innowacji. Warszawa 1970, PWN.
Por. J. Bruner Poza dostarczone informacje. Warszawa 1978, PWN.
’ J. Kozielecki, op.cit.