czerniomI,n*nyrni słowy, prawdziwe jest to, oo efektywnie spełnia kryteria doświadczenia, nie zaś to, co bez względu na zabiegi sprawdzające odpowiada w jakiś osobliwy 5 niepojęty sposób transcendentnemu światu. Pragmatyczne kryteria wyboru między różnymi możliwymi logicznie sposobami interpretacji doświadczeń (użyteczność, wygoda) są nie tylko kryteriami, pozwalającymi to lub owo uznać za prawdziwe, ale są narzędziami, dzięki którym kwestionowane zdania stają się prawdziwe istotnie; inaczej: spełnianie kryteriów należy do definicji prawdy (odmiennie aniżeli w przypadku klasycznej definicji prawdy, gdzie prawdziwość jest pewnym stosunkiem między zdaniami a rzeczywistymi stanami rzeczy, takim mianowicie stosunkiem, oo do którego zakłada się, iż zachodzi niezależnie od tego, czy ktokolwiek ustalił go lub nie ustalił, czy ktoś wie lub nie wie o jego zachodzeniu. Jest to .więc transcendentalne rozumienie prawdy jako relacji niezależnej od stosowania kryteriów; te ostatnie pozwalają się tylko przekonać o prawdziwości, ale nie konstytuują owej cechy zdań). . ' -
Swoistą osobliwością konwencjonalistów jest uwaga, jaką poświęcają działaniu —r obok innych — również estetycznych kryteriów w budowie nauki. W odróżnieniu od Le Roya, który charakteryzuje naukę przez technologiczne zastosowania, Poincare jest zdania, że naukę uprawia się dla piękna, jakie w niej można stworzyć.
Konsekwencje epistemologiczne wypowiadane przez cytowanych tu filozofów, a związane z ich krytyką teorii naukowych, są na ogół dość ogólnikowe i zbliżają się do myśli empiriokrytyków lub wykraczają poza nie w kierunku tak zwanego idealizmu epistemologicznego. Poincare powiada, że przedmioty zewnętrzne są to grupy wrażeń o pewnym, dostatecznie znacznym stopniu powtarzalności; rzeczy są tedy związkami, dość trwałymi, wrażeń zmysłowych; harmonia świata, ujawniona w teoriach naukowych, nie istnieje poza umysłem ludzkim, a słowo „obiektywny”, jeśli ma mieć sens jaki, znaczy to ..samo co „intersubiektywny”. Twierdzenie, że istnieje cokolwiek poza myślą, jest w ogólności nonsensowne. Le Roy z kolei powiada, że materią to „niemożliwość umysłu zmieniania rytmu własnego trwania poza pewną granicą”, a więc niejako rodzaj składników doświadczę-nia stawiających opór dowolności; jednakże charakterystyka materii, nie odwołująca sie — choćby negatywnie — do doświadczenia ludzkiego, jest niemożliwa.
4. Ideologiczne interpretacje konwencjonalizmu. Godne uwagi są pewne konteksty światopoglądowe, w jakich konwencjonalizm się pojawia, przy czym chodzi o te, które są zależne logicznie — i w myśli samych autorów,
O których mowa od. ich metodologicznych krytyk. Duhern w szczególności wyraża bezpośrednio przekonanie, . że interpretacja nauki, którą proponuje, uchyla możliwe zarzuty scjentystyczne przeciwko wierze katolickiej i kościołowi. Skoro mianowicie nauki przyrodnicze nie wypowiadają się w ogóle o realnym świecie (jak wykazała krytyka praw fizykalnych) to nie mogą popaść w konflikt z dogmatami wiary, jako że te właśnie mówią o rzeczywistych bytach — o duszy (że jest nieśmiertelna)* o człowieku (że ma wolną wolę), o papieżu (że jest nieomylny). Tak, na przykład, powiadają przeciwnicy religii, że obecność wolnej woli w człowieku jest sprzeczna z zasadą zachowania energii; nic podobnego — replikuje Du-hem; zasada zachowania energii jest sztuczną schematy-zacją doświadczeń i nie ma żadnych konsekwencji odnoszących się do realnych obiektów, nie może tedy z natury być skłócona z treścią dogmatów. Spirytualistyczna metafizyka może tedy spokojnie utrzymać swój status poznawczy i pretendować do wiarygodnych informacji o świecie, skoro naukowe prawa status ten właśnie utraciły. Doktryna Duhema, którą wyłożył zwłaszcza w rozprawie pt. Fizyka uńerzącego, demonstruje uświadomioną intencję ideologiczną jego analiz naukoznawczych: jest to mianowicie próba neutralizacja wiedzy naukowej z punktu widzenia kontrowersji metafizycznych i religijnych, a to dla uniknięcia awantaży, jakie daje naturalistom lub materialistom przyjęcie płaszczyzny myślowej, gdzie status informacyjny twierdzeń naukowych1' i wierzeń metafizycznych jest zrównany, oraz dla obrony, dzięki temu zabiegowi, dogmatów katolickich.
159