jest fakt, że idąc w ślady Adama Smitha, co mu się często zdarzało2 - wykorzysta! koncepcję „środków konsumpcji”.
Marks definiował środki produkcji jako „towary mające foimę, w której muszą lub przynajmniej mogą wchodzić do konsumpcji produkcyjnej”3, a środki konsumpcji jako „towary mające formę, w której wchodzą do indywidualnej konsumpcji klasy kapitalistów i klasy robotniczej”4. Konsumpcję dzieli! na umożliwiającą przeżycie i luksusową (Smith dokonał podobnego rozróżnienia). Z jednej strony są „niezbędne środki konsumpcji”, czyli te, „które wchodzą do konsumpcji klasy robotniczej”5, z drugiej - „przedmioty zbytku, które wchodzą jedynie do konsumpcji klasy kapitalistów, które można zatem wymieniać wyłącznie na wydatkowaną wartość dodatkową, nie będącą nigdy udziałem robotników”fi. Podstawowe artykuły żywnościowe to środki konsumpcji umożliwiające przeżycie, samochody zaś to przedmioty zbytku.
Sposób, w jaki Marks wykorzystuje koncepcję środków konsumpcji, stwarza problem logiczny, zwłaszcza gdy się ją porówna z występującym z nią w parze pojęciem środków produkcji. Środki produkcji zajmują pozycję pośrednią między robotnikami a wyrobami; są to środki, które umożliwiają zarówno produkcję towarów, jak i sterowanie robotnikami i ich wyzysk. Natomiast wziąwszy pod uwagę sposób, w jaki Marks posługuje się pojęciem środków konsumpcji, dochodzi się do wniosku, że nie są to środki, lecz raczej produkty końcowe w jego modelu konsumpcji. Są to te rzeczy (umożliwiające przeżycie bądź luksusowe), które zostają skonsumowane. Innymi słowy, w pracach Marksa nie ma rozróżnienia między dobrami konsumpcyjnymi a tym, co ja nazywam środkami konsumpcji (na przykład centrami handlowymi czy statkami wycieczkowymi)7. Mó-wiąc jeszcze inaczej, w sferze konsumpcji jego teoria nie znajduje odpowiednika dla roli czynnika pośredniczącego i wykonawczego, jaką odgrywają środki produkcji.
W tej książce dokonuję rozróżnienia między środkami konsumpcji i tym, co zostaje skonsumowane. Bary szybkich, dań to nie to samo, co hamburgery, które w nich zjadamy". Środki konsumpcji będą tu traktowane jako czynnik odgrywający taką samą rolę w konsumpcji, jaką środki produkcji odgrywają w Marksowskiej teorii produkcji. Aa cera środki produkcji to rzeczy, dzięki którym proletariat produkuje towary i jest sterowany i wykorzystywany .jako robotnicy, natomiast środki konsumpcji to rzeczy umożliwiające ludziom nabywanie towarów i usług, a jednocześnie pozwalające na sterowanie nimi i ich wyzyskiwanie w charakterze konsumentów9.
Pojęcie środków konsumpcji, albo przynajmniej wzmianki o nim, można znaleźć w różnych innych miejscachin, najbardziej jednak zasługuje na uwagę wczesna praca BaudrilJarda zatytułowana Consumer Soctety1'. Kiedy Ba.udriltard ją pisał, nadal był pod silnym wpływem teorii Marksa, choć już za kilka lat miał z nią zerwać, by wejść na drogę, która go doprowadziła do pozycji najwybitniejszego postmodernistycznego teoretyka społecznego, j iką dziś zajmuje. Baudiiilaid nie definiuje tego pojęcia, ale z tego, jak go używa, jasno wynika, że (w przeciwieństwie do Marksa) nie utożsamia środków konsumpcji z towarami, jakie mają bye skonsumowane, lecz rozumie je zgodnie z moją definicją. Baudriliardow-ski wzorzec środka konsumpcji to „dom towarowy’ w Paryżu:
„Do amerykańskiego drugstor;’u jest. tu podobny tylko jeden zakamarek. Reszta tego zadziwiającego miejsca to raczej minidom towarowy, gdzie są książki, aparaty fotograficzne, zabawki, francuskie i zagraniczne gazety i czasopisma, odzież; gdzie kwitnie handel przyrządzanymi na miejscu kanapkami na wynos, gdzie można kupić sałatki i napoje bezalkoholowe, a także kawior, pasztet z gęsich wątróbek i kosze piknikowe z wyszukaną zawartością. Należąca do Le Drugstore’u kawiarnia pod gołym niebem oferuje autentyczne, jak twierdzi, amerykańskie menu”12.