wiedzy’, do mądrości ”151 powinni ustrzec demokratyczne społeczeństwo przed zagrożeniami, jak to skutecznie uczynili stratedzy greccy na czele z Peryklesem (485- 429 p.n.e.), tworząc złoty wiek Aten.
Niestety, cała historia ludzkości - mimo iż strategia wojskowa (...) jestjedną z najstarszych nauk ludzkości152, której tezy okupione zostały morzem krwi - to pasmo przerażających błędów militarnych1 2 3, których ofiarami były miliony żołnierzy4, a często, tak jak w rezultacie „piorunującej klęski wrześniowej” (określenie gen. W. Sikorskiego) naród polski - całe narody.
Poznanie przyczyn błędów militarnych, zwłaszcza na szczeblu strategicznym, jest niezbędne w procesie tworzenia bezpieczeństwa Polski w XXI w., a także do poznania przyczyn owej „piorunującej klęski wrześniowej” - bez poznania których nie sposób uniknąć powtórki 1939 r.
Określenie bezpośrednich przyczyn błędów militarnych, zwłaszcza na szczeblu strategicznym, jest proste, gdyż są one znane i opisane od tysięcy łat5. Zwycięstwo w walce zbrojnej (bądź odstraszaniu) nie dokonuje się wbrew pozorom na polu bitwy, ale w pojedynku intelektualnym dowódców (strategów) —czyli najogólniej w dokonywaniu wyboru środków walki przewyższających środki... przeciwnika6 7. Przeto główną i jedyną przyczyną błędów militarnych jest niekompetencja dowódcza (strategiczna), wyrażająca się w braku lub lekceważeniu wiedzy i umiejętności (sztuki) jej wykorzystania w pojedynku z przeciwstawnym dowódcą (strategiem).
Według C. v. Clausewitza uznajemy istnienie geniusza niedołęstwa na równi z geniuszem właściwego działania! Pierwszy pojawiał się chyba równie często jak drugi i miał co najmniej taki sam wpływ na historię'51.
Wszyscy wielcy dowódcy (stratedzy) przeszłości to wybitne umysły, mający rzetelne wykształcenie i umiejętność (mądrość, sztukę) jej wykorzystania przy prowadzeniu walki zbrojnej bądź tworzeniu strategii. Jakże trafna jest teza, iż „nigdy nie istniał wybitny dowódca o ograniczonym umyśle”.
Jeśli od tysiącleci jest wiadome, że dowódcy (stratedzy) muszą być wybitnymi umysłami, bo głównie od ich zdolności umysłowych, a nie od potęgi wojsk8 zależy zwycięstwo (odstraszanie), to dlaczego do stanowisk dowódczych (strategów) dochodzą niekompetentni wojskowi?
Lista przyczyn jest bardzo długa, zależna zresztą od epoki historycznej i specyfiki poszczególnych państw. Warto jednak poznać kilka z nich odnoszących się do współczesnych uwarunkowań Europy, w tym Polski.
W funkcjonowaniu kształtujących się od przełomu XV1U/X1X w. wielu państw narodowych sprawy wojska i wojny wmontowano w system polityki zgodnie ze słynną tezą Clausewitza wojna jest tylko dalszymi ciągiem polity-Id prowadzonej innymi środkami.
Równocześnie decyzje o sprawach wojska i wojny złożono w ręce polityków, co symbolizowało powiedzenie przypisywane G. Clemenceau: Wojna jest zbyt poważną sprawcy aby decydowali o niej tylko generałowie. Współcześnie popularnym hasłem politycznym jest tzw. cywilna i demokratyczna kontrola, której podlegają siły zbrojne (Art. 26,pkt2 Konstytucji III RP). Innymi słowy, we współczesnych państwach, zwłaszcza demokratycznych, decyzje w prawach polityki i strategii wojskowej oraz decyzje obsady personalnej najwyższych stanowisk dowódczych (strategicznych) znajdująsięw gestii polityków.
Ale politycy, poza wyjątkami, zwłaszcza w początkujących demokracjach, nie mająnie tylko wiedzy o strategii wojskowej, ale w ogóle o sprawach wojska. Dlatego też, zgodnie z teźąJ. Slessora, działania w sferze wojskowej w czasach pokoju spychane są na peryferie zainteresowań i wydatków9. Innymi słowy, parafrazując słowa Mackindera, demokracja w czasie pokoju odmawia myślenia w kategoriach strategii wojskowej. Również decyzje obsady najwyższych stanowisk wojskowych nie są oparte na kryteriach znajomości przez kandydatów nauki i sztuki strategii wojskowej. Prowadzi to do wyznaczania na najwyższe stanowiska dowódcze (strategiczne)... taktyków, którzy nie mieli czasu i sposobności opanowania wiedzy i sztuki strategicznej. Doświadczenia wielu państw wskazują, że wyróżniający się czy nawet wybitni w służbie w czasie pokoju dowódcy niższych szczebli po awansowaniu na wyższe szczeble lub w warunkach wojny zwykle zawodzili, gdyż nie potrafili sprostać nowym wyzwaniom intelektualnym czy bojowym.
Platon, Państwo, Warszawa 1994, t. 1, s. 292.
B. Brodie, op. cit., s. 40.
,SJ Szeroko w G. Regan, Błędy militarne, Warszawa 1992.
„W bitwie nad Mamą zginęło milion ludzi, ponieważ rozkazywali im faceci, którzy nie widzieli na własne oczy linii frontu i nie wiedzieli, że nie da się jej sforsować”, R. Townsend, Jak zdobyć szklaną górę organizacji (...), Warszawa 1976, s. 44.
Por. „Jeśli powierzymy administrację armii ignorantowi w sprawach wojennych, wtedy wprowadzimy tam chaos i frustrację wśród żołnierzy. Cała armia będzie kulała (...). Jeśli generał nie jest dobrze przygotowany i nie studiował mojej teorii strategii, możesz być pewny, że zostanie pokonany. Takiego dowódcę lepiej od razu zdegradować”, Sun Tzu, op. cit., s. 16-17.
Por. 1. Naczelny imperatyw strategiczny: „Zwyciężaj strategią strategię”, „Sprawą najwyższej wagi w wojnie jest rozbicie strategii wroga”, Sun Tzu, op. cit., s. 38, 2. Marsz. J. Piłsudski: zwycięstwo samo nie jest niczym innym, jak złamaniem woli przeciwnej.
Cyt. za B. Brodie, op. cit., s. 56.
Por. Napoleon: Lew na czele stada baranów, pokona stado lwów, dowodzonych przez barana.
IS5 „W krajach demokratycznych ubolewa się zwykle nad wydatkami na zbrojenia, gdyż kolidują one z budżetem świadczeń społecznych. Istnieje tendencja do zapominania, że najważniejszym świadczeniem społecznym rządu wobec społeczeństwa jest zachowanie mu życia i wolności”, J. Slessor, Strategia Zachodu, Warszawa 1958, s. 90.