Idea postępu jest więc jednym z wielkich daiól Oświecenia. Wiek XVIII stworzył ją, rozwinął i spopulJ ryzował, dzięki czemu wyzwolił olbrzymie zasoby żywol ności, ufności i nadziei. Jednak XVIII stulecie także krJ tykowało i wątpiło w postęp, zapoczątkowując ważnT dyskusję na temat jego ograniczeń i pułapek. Fakt te! jest często lekceważony przez tych z nas, którzy twiel dzą, że Oświecenie to epoka dla nas już zamknięta, lu przez tych, którzy uważają, że osiemnastowieczna wiaa w rozum doprowadziła nas do katastrofy w XX wieki Weźmy najbardziej drastyczny przykład: w książce Nc woczesność i zagłada Zygmunt Bauman dowodzi, iż Hc locaust był przedłużeniem wiary w rozum. „Żaden eta) «Ostatecznego Rozwiązania» - pisze - nie kolidowa z normami efektywności czy optymalnej metody osiągaj nia celu. Wprost przeciwnie, rozwijał się na podstai wie zracjonalizowanych koncepcji, realizował nych przez aparat biurokratyczny, wierny swo jej formie i wytyczonym sobie celom” [podkre: ślenie Baumana].15 Taka argumentacja nie różni się jed nak zbytnio od argumentacji Rousseau. Rozum, jeżeli g< nie wspomoże i nie utemperuje intuicja poetycka i ludz kie uczucia, staje się niebezpieczny i odrażający. Blake Carlyle, Ruskin i William Morris byli tego samego zdai nia. Ich postawa jest częścią spuścizny Oświecenia.
Musimy o tym pamiętać, szukając pomocy u ludzi którzy dali nam nowoczesność.
IINOLOGIA
jk nie do końca słuszne jest stwierdzenie, ze postęp był l».m XVIII stulecia. Bardziej trafne i użyteczne było-, „ , /eżenie, iż w wieku XVIII najpierw wymyślono
i , postępu, a potem, w miarę narastania wątpliwości, ily się następujące, istotne pytania: Czym jest po-„ W jaki sposób się dokonuje? Co go wstrzymuje? Xi jest zależność między postępem technicznym a mo-
" Właściwym darem XVIII wieku jest ttónośj Uywofp, iom pytań dotyczących postępu. DobrzoTozumiały to liliilęższc umysły następnego stulecia. W XIX wieku za-iIhwiiiio sobie takie pytania i uzyskano na me obszerne | notne pasji odpowiedzi, zwłaszcza jeśli chodzi o związek .,,,„,„1 technicznego z moralnym. William_Biake"pisai
II ni'ocznych, diabelskich fabrykach”, które obdzierały Imi/i /, ich dusz. Podkreślał, że bierność w obliczu rzeko-/ ,„,To „postępu” prowadzi do psychicznego zniewolenia.;'
l tlili cw Arnold ostrzegał przed „wiarą w maszynerię juko największym zagrożeniem ludzkości. Ruskin, Wil- j limu Morris i Carlyle występowali przeciw degradacji du- j , Imwcj, którą przyniósł rozwój przemysłu. Balzac, Hau-[
III l i i Zola przedstawiali w swoich powieściach duchową| Iuistkę, jaką wytwarzała kultura opętana ideą postępu. 1
Furopejścy intelektualiści odnosili się do postępu lochnicznego z powagą i sceptycyzmem. Możemy się
43