CCF2013101408

CCF2013101408



Mimo tych nowych informacji nauki społeczne i biologiczne zaniechały prowadzenia badań nad problemem kontekstu. W rzeczywistości podejmuje się wysiłki zmierzające do świadomego wyłączenia kontekstu z kręgu zainteresowań naukowych. Na szczęście jest kilka wyjątków. Istnieją ludzie, którzy skłonni są płynąć pod prąd współczesnej myśli psychologicznej.

Jednym z nich jest psycholog Roger G. Barker, który w książce zatytułowanej Ecological Psychology (zob. 1968, zob. także Barker, Schoggen 1973) podsumował dwudziestopięcioletnie obserwacje prowadzone w małym miasteczku w stanie Kansas. Barker i jego studenci zamieszkali w tym miasteczku i rejestrowali zachowania mieszkańców w wielu różnorodnych sytuacjach i w rozmaitym otoczeniu: w pomieszczeniach szkolnych, w sklepach, w szkółce niedzielnej, na meczach koszykówki i meczach baseballu, w trakcie spotkań klubowych, w biurach handlowych, w barach i spelunkach. Barker odkrył, że zachowanie ludzi w znacznie większym stopniu, niż przypuszczał, jest uzależnione od sytuacji (pozostaje pod kontrolą otoczenia). Zakwestionował też wiele podstawowych i ważnych dogmatów własnej dyscypliny. Oddajmy mu głos (Barker 1968, s. 4):

„Nieobcy jest wielu psychologom pogląd, że środowisko, w jakim pojawiają się zachowania, jest stosunkowo mało ustrukturowanym, biernym i probabilistycznym zespołem obiektów i wydarzeń, wedle których człowiek postępuje, pozostając równocześnie w zgodzie ze swoim własnym, wewnętrznym programem [...]. Gdy spoglądamy na środowisko zachowania jak na zjawisko samo w sobie warte zbadania, a nie jak na instrument ujawniający, związany z zachowaniem, proces programowania zachodzący w człowieku, sytuacja jest całkowicie odmienna. Z tego punktu widzenia wydaje się, iż środowisko tworzą wysoce ustrukturowa-ne, nieprawdopodobne uporządkowania przedmiotów i zdarzeń, które wymuszają zachowania zgodnie z dynamiką ich wzoru. [...] Stwierdziliśmy [...], że można trafniej przewidzieć pewne aspekty zachowania dzieci na podstawię wiedzy dotyczącej cech zachowań w sklepach, w czasie lekcji arytmetyki lub meczu koszykówki aniżeli na podstawie znanych tendencji zachowań poszczególnych dzieci [...] [podkr. - E.T.H.J’.

Dalej Barker stwierdza (tamże, s. 205):

„Teoria i dane empiryczne potwierdzają pogląd, że środowisko, określane w kategoriach układu, w jakim przebiegają zachowania, jest dla jego mieszkańców czymś więcej niż tylko źródłem przypadkowych informacji wejściowych (łnputs) uporządkowanych w postaci trwałych szeregów lub płynnych wzorów. Pokazują raczej, że środowisko dostarcza informacji wejściowych wraz z czynnikami kontrolnymi, które dostosowują owe wskazówki, z jednej strony, do systemowych wymogów środowiska, z drugiej, do behawioralnych właściwości jego ludzkich komponentów. Znaczy to, że ten sam fragment środowiska dostarcza różnych informacji wejściowych różnym osobom oraz różnych informacji wejściowych tej samej osobie, jeśli jej zachowanie zmienia się. Oznacza to ponadto, że cały program informacji wejściowych środowiska ulega zmianie, gdy zmieniają się jego ekologiczne właściwości: jeśli na przykład gęstość zaludnienia na danym, obszarze zwiększy się lub zmniejszy”1.

Barker dowodzi, że w studiach nad człowiekiem nie można oddzielać jednostki od środowiska, w którym ona funkcjonuje. Badania psychologów zajmujących się analizą transakcyjną: Amersa, Ittelsona i Kil-patricka (Kilpatrick zob. 1961) oraz moje własne (zob. 1976) prowadzą do tej samej konkluzji.

Podsumowując - bez względu na to, w którą stronę skierujemy wzrok, przekonujemy się, że uniwersalną cechą systemów informacyjnych jest to, iż na znaczenie (czyli to wszystko, czego oczekuje się od odbiorcy) składa się: komunikacja, dawniejsze doświadczenia i uprzednio zaprogramowane odpowiedzi odbiorcy oraz sytuacja (dwa ostatnie czynniki nazywamy kontekstem wewnętrznym i zewnętrznym).

Dlatego też to, co adresat komunikatu w rzeczywistości postrzega, jest istotne dla zrozumienia natury samego kontekstu. Należy bowiem pamiętać, że to, co każdy żywy organizm postrzega, pozostaje pod wpływem czterech czynników: statusu, typu działalności, układu, w jakim tkwi jednostka, oraz doświadczenia. Mówiąc o człowieku musimy dodać jeszcze inny decydujący wymiar: kulturę.

Każdą transakcję (transaction) można scharakteryzować w kategoriach wysokiego, niskiego i średniego kontekstu. Transakcje związane z HC charakteryzuje uprzednio zaprogramowany zespół informacji mieszczących się w odbiorcy i w jego układzie (setting), przy minimalnej liczbie informacji zawartych w przekazywanym komunikacie. W przeciwieństwie do tego w wypadku transakcji zachodzących w LC większość informacji musi być zawarta w przekazie, aby tym samym uzupełnić braki kontekstu (zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego).

Zazwyczaj komunikowanie związane z HC, w odróżnieniu od komunikowania związanego z LC, jest ekonomiczne, szybkie, efek-

105

1

Zainteresowany czytelnik powinien zapoznać się bezpośrednio z pracą Barkera.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
zdobycia tych nowych terenów jest właśnie badanie potrzeb informacyjnych. Mówiąc o użytkownikach
dokumentacja i informacja w naukach społecznych 199 rozwoju”. Nauki społeczne znajdują się obecnie n
Jednak aby moc korzystać z tych nowych możliwości konieczne było przeniesienie kartograficznej infor
Badania nad wpływem informacji naukowej na inne nauki społeczne w piśmiennictwie polskim okazały się
Edukacja w drodze do społeczeństwa informacyjnego podawania nowych informacji, dostarczył uczniom
CCF20101207008 53 naukowoinformacyjną. [...] W ramach nauki o informacji można wyodrębnić dwa główn
Magazyn6`501 601 HIGJENA SPOŁECZNA zadaniami badania wpływów tych nowych czynników na zdrowie i ż
skanuj0017 (133) 38 Dystans roli nowych informacji, procesy podejmowania decyzji [A. Malewski 1975,
F WZÓR INFORMACJA• o użyciu czynnika biologicznego w środowisku pracy* 1. Użycie czynnika
24 Powstanie i rozwój rodu ludzkiego łościami oczodołów. Jedna z tych nowych czaszek aż do drobnych
skanuj0017 (133) 38 Dystans roli nowych informacji, procesy podejmowania decyzji [A. Malewski 1975,
soc 4 ! . Promocja Zdrowia. Nauki Społeczne i Medycyna Rocznik VIII, Numer 21, 2001, s. 109-121RELA
IMGP9491 bezustannie przekornyą się w Stanach Zjednoczonych, iż mimo prób wtopienia się w tamtejsze

więcej podobnych podstron