CCF20140103030

CCF20140103030



wybacza nawet, ale nie jestem w stanie cofnąć czasu i zmienić tego, co stało się już przeszłością. Nie warto więc do tego nieustannie wracać. Tak samo jak do tych szans, które od życia dostawałam później i albo ich nie wykorzystywałam, albo psułam po prostu przez swoje pogubienie. Ten żal też we mnie ciągle jest, ale już się z nim nie kłócę, nie buntuję. Żyję z nim spokojnie, po partnersku, nie wyciągając go zbyt często.

Przyswoiłam sobie bowiem wreszcie, że świat nie jest idealny, że nikt nie jest idealny i nie ma w tym nic złego. Przyswoiłam też, że szczęśliwe zakończenia są domeną głównie bajek. Dostrzegam jednak szczęście w zwykłych, codziennych sytuacjach. W ciągu ostatniego roku wielokrotnie myślałam „tak, teraz właśnie jest mi dobrze, jestem szczęśliwa”. A to nie zdarzało mi się wcześniej.

I chyba dzięki temu nie ma już we mnie potrzeby ucieczki. Bo odkąd pamiętam, zawsze gdzieś uciekałam. Najpierw z domu, który stał się dla mnie więzieniem pełnym fałszu, obłudy i wzajemnych, aczkolwiek skrzętnie ukrywanych oskarżeń. A potem w poszukiwaniu wrażeń, przygód, lepszego życia, którego, „o dziwo”, nigdzie nie mogłam znaleźć.

Teraz doceniam to, co mam, z ciekawością przyglądam się światu i mam tylko nadzieję, że jeszcze wiele innych szans i słodkich smaków przede mną.

Podsumowanie

Terapia moja trwała równo rok. Jakieś trzydzieści 50-cio minutowych spotkań. Zaraz po jej zakończeniu wyjechałam na 3-miesięczny wolontariat do Afryki. Tak się złożyło.

Tuż przed wyjazdem pisałam w swoim pamiętniku:

„Po zakończeniu pracy nad sobą „oddalam się” do innego świata, innej rzeczywistości. Posprzątałam podwórko tutaj i je zostawiam, mimo że kurz nigdy nie zniknie na zawsze.

Jestem bardziej pewna siebie, potrafię się do siebie uśmiechnąć, wiem, co jest dla mnie ważne. Moja układanka jest wyraźna i co najważniejsze, wreszcie tworzy całość (...). Dziś piję wino i jem truskawki. Świętuję. Narodziny nowej mnie. To chyba jest jakiś znak. Dziś rano odebrałam nowe dokumenty. Adres zameldowania: Warszawa. Tam się urodziłam, ale tu dojrzałam. Dojrzałam i poukładałam się przez ostatni rok. Jak to powiedziała moja Terapeutka jestem z nas dumna. ”

Dziś mija rok od tego wpisu. Afryka nie była łatwą przygodą, nie pozwoliła mi jeszcze lepiej poznać siebie i się ze sobą pogodzić. Nauczyć kilku rzeczy. Jak twierdzi moja Przyjaciółka - ten pobyt wpłynął na mnie niesamowicie pozytywnie. I ja też tak czuję.

Mam teraz swój azyl, swój dom, w którym czuję się bezpiecznie. Z którego nie muszę uciekać. Akceptuję swoje życie, lubię siebie, mimo, że ani jedno, ani drugie nie jest idealne.

Ciągle się siebie uczę, przełamuję co i rusz jakieś bariery. Niektóre z nich zostawiam świadomie, bo mi z nimi wygodnie i dobrze. Ale robię to wszystko świadomie, nie po omacku. Osiągnęłam wewnętrzny spokój.

Odkryłam własną drogę (mimo że ciągle nie mam pewności, co chcę robić w życiu) i nie boję się iść nią sama. Cieszę się, że mam tych, którzy są mi nieustannie bliscy, cieszę się też, że spotykam innych po drodze. Ale to już nie jest tak, że się bez nich gubię. To już nic strach iść samemu.

Czasem dopada mnie apatia czy dół, ale to już nie to samo, to zupełnie inne smutki. Nikt nie obiecywał z resztą, że ich nie będzie. Potrafię jednak sobie z nimi poradzić. Wydaje mi się też, że i pomoc przyjmuję inaczej.

Czasem też podejmuję bolesne dla mnie decyzje, ale jestem w pełni ich świadoma i nie żałuję ich z perspektywy czasu. Bo są ze mną zgodne.

Zdarzyło mi się kilkakrotnie w ciągu tego roku usłyszeć - widać, że jesteś szczęśliwa. I tak sobie myślę - że jestem. Bo odnalazłam siebie.

I jeszcze epilog

O tym, że na krzywdę dzieci jestem tysiąckrotnie uwrażliwiona, chyba pisać nie muszę. Mimo że dzieci nie mam i nie wiem czy kiedykolwiek mieć będę, to zrobiłabym wszystko, by na świecie wszystkie dzieci były tak radosne jak syn mojej przyjaciółki.

DDA Autoportret _ 63


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMGP2324 ^ tOAkul 4 Ulanu i hwę, co stało się /rodłem cierpienia, ale pozwoliło im /arazeni lepiej /
IMGA70 (3) jest ona w stanie zdać sobie sprawy z tego, że kryć sie tu może jakikolwiek problem — w s
CCF20101021002 żyć na iezy_k_pxaktyki powyższe postulaty? Jeśli nic potrafią tego nauczyciele (bo s
CCF20100314047 138 Zagadnienia poprawności leksykalno-semantycznej taty, w których tego nawiązania
7 (588) „Zastaw nam nasze obyczaje: rozsądniejsze są i uczciwsze od twoich; nie chcemy zmieniać tego
56510 Plinusza opisy malarstwa i rzeźby Jan BiaÅ ostocki (6) zapowiedź tego, co znajduje się za n
CCF20110311002 2 anody. Elektrony te dają początek nowym lawinom elektronowym i w ten sposób wyłado
-trzeba się zastanowić jaki ustrój jest najlepszy, ale i nad tym jaki jest możliwy, a oprócz tego, k
Plinusza opisy malarstwa i rzeźby Jan BiaÅ ostocki (6) zapowiedź tego, co znajduje się za nim, ws
HISTORIA FILOZOFII NOWOŻYTNEJ 7. istota tego, co daje się pojąć jako nieistniejące, nie obejmuje
CCF20130101008 104 ZBIGNIEW SAWIŃSKI w pewnych kwestiach dostarcza wyjaśnień komplementarnych wobec
CCF20150118023 Sens jest jakby bezsłowny, współistotny z materią przeżywania czy też przeżywanego o
MIŁOSZ Hm... Po głębokim namyśle stwierdziłam, że nie jestem w stanie streścić tego tomiku, nawet gd
ocopytawytrzymao tematy: 1200x1600Temat 1. Cytat Grupa 1 była pytana ale nie jestem w stanie powiedz

więcej podobnych podstron