Armomancja 24
swą czaszę w powietrze: a ze świętymi od tronu dobył się donośny głos mówiący: «$tało się»" (Ap 16,16-17).
ARMOMANCJA
Nazwa sztuki przepowiadania z zabitych zwierząt ofiarnych.
ARS BK NE MORIENDI zob. ARS MO-R1ENDI
ARS MORIENDI (hic. sztuka umierania) Metaforyczna nazwa powołująca znaczenie „sztuki" w odniesieniu do procesu umierania człowieka, która to „sztuka" polegać miała głównie na rozstaniu się z życiem w pogodzeniu z Bogiem (wiecznością) i ludźmi (doczesnością), czyli w pogodzeniu się ze sobą samym w relacji do Boga i bliźnich.
Nazwa XV i XVlI-wiecznych traktatów o charakterze podręcznikowym. Maciej Włodarski, badacz literatury związanej z wątkiem „ars moriendi" oraz jej powiązań ze sztuką, pisze: „Traktaty o ttsztuce umierania«* pojmowane były jako pomoc w przygotowaniu człowieka do "szczęśliwej* (czyli prowadzącej ku zbawieniu) śmierci. Zawierały pytania i napomnienia skierow ane do umierającego, odpowiednie modlitwy oraz pouczenia przeznaczone dla kapłana lub innych osób asystujących przy zgonie. Towarzyszyć temu mogły rozważania dotyczące samej śmierci oraz ostrzeżenia przed pokusami ze strony szatana. Pierwsze, a zarazem najbardziej rozpowszechnione traktaty «de artc bene moriendi» to utwory Jana Gersona (ok. 1408). wybitnego teologa francuskiego, oraz przypisywane Mateuszowi z Krakowa (ok. 1335-1410). rektorowi uniwersytetu w Heidelbergu, i Dominikowi z Caprani-ki (ok. 1452), arcybiskupowi Fermo we Włoszech" (M. Włodarski. Obraz i słowo.
0 powiązaniach w sztuce i literaturze XV
1 XVI wieku na przykładzie ars moriendi. Kuków 1991. s. 3-4)-
..uSztuka umierania» obejmuje - pi. szc Włodarski - zasadniczo dwa rodzaje pouczeń i przepisów: zadaniem jednych jest takie poprowadzenie człowieka drogą ku granicy życia doczesnego, by moment osiągnięcia tego punktu nie był dla odchodzącego przykrym zaskoczeniem i aby bez strachu mógł on oczekiwać formalności związanych z przeprawą; drugi rodzaj dotyczy już chwil poprzedzających przekroczenie granicy i należą doń właśnie owe «formalności». od których zależy, czy po drugiej stronie otworzy się przed duszą zmarłego gościniec wiodący do zbawienia” (M. Włodarski. Ars moriendi w literaturze polskiej XV i XVI w.. Kraków 1987, s. 152).
Wychodziły zarządzenia władz kościelnych, aby odpisy artes moriendi wywieszane były publicznie, a przede wszystkim w kościołach i szpitalach. Szczególny nacisk był położony - zwłaszcza w XV w. -na rozpowszechnianie traktatu Jana Gersona pt. Opusculum tripartitum de praeceptis decalogi. de confcsslone et de arie moriendi (w: Opera omnia 1701, Antverpia, t.l).
Zapewne również dzięki temu sposobowi upowszechniania, kształtowały się postawy i powstawały dzieła na temat ars moriendi. który był uważany za jeden z najbardziej pobożnych.
Trzy podstawowe traktaty de arie bene moriendi zaważyły na ich powszechności i wadze kulturowo-moralnej: pierwszy, to wymienione dzieło Jana Gersona (1363-1429), wybitnego teologa, kanclerza uniwersytetu w Paryżu. Sam temat sztuki umierania jest, jak widać z tytułu, częścią jedynie wielkiego traktatu teologicznego (powstał ok. roku 1408).
Drugim traktatem wchodzącym w zakres zjawiska ars moriendi było dzieło pt. Ars moriendi... przypisywane Mateuszowi z Krakowa (1335-1410), filozofowi i rektorowi uniwersytetu w Heidelbergu (nb. reformował on Akademię Krakowską). Zasadnicza część dzieła poświęcona
została zagadnieniu moralnemu: w jaki sposób umierający nie powinien znaleźć się „w sidłach diabelskich", a więc w jaki sposób należy ..dobrze umierać” (przede wszystkim akcent jest położony: po pierw sze - na spowiedź i przyjęcie Świętych Sakramentów, po drugie - przeczytanie i przestudiowanie traktatu). Dzieło Mateusza z Krakowa jest bogato ilustrowane drzeworytami. Traktat ukazał się w latach 1497-1498 (Leipzig).
Trzecim traktatem-wrzorcem było dzieło kardynała Domenico da Caprantca (ok. 1400-1458) pt. Speculum artis bene moriendi de temptationibus... (Zwierciadło sztuki dobrego umierania...}.
Ars moriendi - to nazwa określonego modelu kultury, który stworzyły te traktaty, a te z kolei wpłynęły na dalszy jego rozw ój i dopełnienie w tej dziedzinie, jak widać, tak płodny od XIV do XVII w. „Zarówno same martes moriendi* - pisze Włodarski - jak i utwory naw iązujące do tematu ^dobrej śmierciw powstawały nic tylko w XV i XVI w.; dużą liczbę nowych tytułów, a także przedruków spotykamy w dwóch następnych stuleciach, przy czym wznowienia ukazują się nawet do końca wieku XIX (M. Włodarski, Ars moriendi. Kraków 1987. s. 61-62).
Istotną zasadą modelu kulturow ego ars moriendi było zdobycie umiejętności sztoki w zakresie „dobrego umierania", żeby tę sztukę posiąść, należało żyć sprawiedliwie oraz według prawd wiary i nauki Kościoła.
ART AM O (hiszp.)
Rytualny nóż do zabijania ofiar w Hiszpanii.
ASMODELSZ.
Demon, który zabijał wszystkich mężów
Sary. ponieważ sam był w niej zakochany.
ASPASMOS (gr. pocałunek)
W obrządku bizantyjskim nazwa ostai-
niego pocałunku (gr. teteuuńoi aspasmos). który powinni złożyć na ustach. oczach lub czole zmarłego uczestniczący w ceremonii pogrzebowej.
Por. Całowanie zmarłego
ASUROWIE
Niszczycielskie, złe. mściwe i podstępne demony indyjskie. Czyhały przede wszystkim na życie ludzkie .
ATAN AZJA (gr.)
Nieśmiertelność.
ATARAKSJA (gr ataraksta - zupełny
spokój)
Nazwa stmo. w którym czftowwk może byt zupełnie wolny od w szelkich cierpień i namiętności. Często utożsamia się go ze stanem, jaki pragniemy osiągnąć po śmierci.
Nierzadkie powtarzanie w ceremoniach pogrzebowych życzenia spokoju, zostaje osiągnictc albo w etanie —• nirwany albo w ataraksji.
W Mali spotykamy ludowy zwyczaj biczowania trupa kobiety przez męża. Pragnie się w ten dziwny sposób oddać cześć doskonałości, jaką osiągnęła w stanie obecnej nie wrażliwości nawet na ból.
ATEISTYCZNA PERSPEKTYWA NIEŚMIERTELNOŚCI zob. ŚWIECKA KONCEPCJA NIEŚMIERTELNOŚCI
ATHANEES (fr.)
Kompleksy pogrzebowe tworzone we Francji na wzór amerykańskich —• fu-nerał-home. Pierwsze athanec powstało w Men-tonie w- 1962 r. Nawiązywało, w swojej funkcji do doroow pogrzebowych (kostnic) tworzonych od 1899 r we Frań cji. jednak zostało w sposób zasadniczy przemienione. Etymologicznie jttunce" niejako „niweluje" poeępność brzmienia .thanatos" (śmierć) poprzez sugeruje coś w rodzaju tak ^śmiertelność- Mb wręcz „nieśmiertelność".