CIMG3122

CIMG3122



■4



v Drwi i i-o,


Ol


człowiekowi pieszczonemu. który ze Florencyi tylko na pole wyt»J I łny iłownir i ludzki bardzo kawaler, jedno żr: z domu r^ piudwu nie bywał".

Najlepsze może wyobrażenie n dawnych drogach dają kaTl podróżnych ze znalezieniem właściwego kierunku. Można by między większymi miastami szlak bywał udeptany dostateczne. I trudno było go zgubić. Wydaje się jednak, ze rzeczywistość była o-. Najlepiej pod tym względem było oczywiście na terenach i»|*yrozwiniętych Poseł polski na dwór Karola I, jadący z Edynburga ó [ Londynu, zauważył z podziwem, ze w Anglii drogi wysadzane są stron żywopłotami. Miał zapewne na myśli ogrodzenia, których nym zadaniem było oddzielać od siebie pola i pastwiska. Równej* Flandrii i Północnych Niderlandach topole i inne drzewa wyznaj I szlak, tworząc krajobraz, w którym gustowali artyści.

Nad Renem, gdzie rzeka stanowiła najdogodniejsze połąanJ. komunikacyjno gęsto zabudowany, zurbanizowany i obsadzony w. I racami kraj przecinały świetne, miejscami proste drogi. Sieć poŁy^j wodnych, w dobrze zagospodarowanych regionach nie była zraf przeciwstawna sieci dróg W prowincjach Niderlandów o wyję,: rozwiniętej sieci kanałów nierozłącznie związane z nimi groble prą J stosowane były czasem fi są do dziś) do ruchu kołowego.

Skoro jednak sama nawierzchnia drogi nie wskazywała woa*.; wyraźnie kierunku, pojęcie .rozstajne drogi* zawierało w ab,! ładunek wrażeń odmienny od tego. jaki dziś skłonni jest***; przypisać skrzyżowaniu oznakowanemu prawidłowo. Nie znaiatfe i żadnych wskazówek dotyczących ówczesnych drogowskazów, d* takie z pewnością istniały, choćby jako napisy na karoenśc| milowych głównych dróg Gdy zaś wyjadło zboczyć ze sta. nudności się zwielokrotniały.

Szczęśliwie skończyły się tarapaty- księcia Henryka Legnickiego i ją wiernego sługi Hansa Schwemidiena, w drodze z Legnicy do Poznaj na pogrzeb biskupa Adama Konarskiego. Zimą 1575 roku:

Li był wtenczas taki mróz niesłychany, że konno |adący ludne spatfwij 1 koni. LI 2darzyłn aą, teśmy w pewnej piszczy w śniegu Mt l mutatiśnt) tedy w nocy pizez k3ka godzin wracać Nareszcie rac mgpir j katar w saki mróz dragi znałefć, przeto postanowi) książę * pusz? [ pozostać 1 kazał mśdrar gałn i ognia nanierić żeby w caWbf wgwh. póki nę dzień nie zrobi Tymczasem nadchodzi jakiś dar [ 1 powoda, że on nas na drogę wyprowadzi Skąd przybywa!, dokąd sad J nBtj me wtedzui, tym mniej kto on był - urna! po polsku po ładne ipj neraedtu Udaiśmy aję a Mm i wyprowadził nas na dobrą dnwbl

w»i kBi^ic^S^,Bmran^wt*ór

leagfegS”

ttzv znaorae MS&atspą W

ffiJcWl*-■***» krt"S” “

dawnych opisów podróży.    .

2 owych podróżnych wrażliwych na piękno gór to Francuz który wtoku 1588 spiezyi do Tuiyna Ocakując aoó> ói na wian do Piemontu poaanowił wejść na górę tócamfteK; atrakcja tfa niego była kaplica wystawiona na szcaęcśe. •arm tdnw sofie sprawę z trudność twysokoK ocerua* na cztery • nrawnaoto 3538 m np,mj ałe wynająway dwóch BMwóóM.ziwrrosug nubwc doiw ruszył na spotktngjaeczy • afaj nowej*. Smaczne say owca. woda żródiara, widok

W^^^<nidk»rae>ichwwv PnriiJZ^ »^"i*dypodrabta    7

*y& akmuewająci i niefaee-T^r'«Or»awiw* ftn odanak wyprawy,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
80 ? (2) Zmora z pazurami chwyta śpiącego pod drzewem człowieka, rysunek chłopa ze wsi Brenna na Śl
81 obrazek 4 Zmora z pazurami chwyta śpiqcego pod drzewem człowieka, rysunek chłopa ze wsi Brenna na
DIGDRUK00106562 djvu 54 - się, że zasługiwałyby tylko na nazwę odmiany i takową też za Betula alba
DSC03316 (6) także, że gdyby tylko na niej polegał, nigdy by n,^ norveff° Pa. DO tfPommane: a nikto
*Swiaty który żyje juz tylko na zdjęciachPRZEDWOJENNA ARCHITEKTURAŻYDOWSKA NAJPIĘKNIEJSZE
skanuj0008 tylko że to, co tu i teraz określa się mianem Boga, nie może już być dla człowieka Bogiem
nienia np. wówczas, gdy mowa o człowieku zakłamanym, który zatracił świadomość tego, że kłamie i żyj
sanktuariasłowiań070 la woda, jeden z tych składników, który ze względu na swą niezbędność w życiu c
Zdjęcie008 u, ■*1 " ^ T &$L 4±XL>l_ <$V . 1 ■= ^5 i^ł,- ol V: ^ a7 - ~/l
Zdj?cie0304 > tiKANfci i WItRDZENIA DOTYCZĄCE PSYCHOLOGII SPOŁECZNEJ: „Złożoność człowieka wynika
skanuj0095 (20) 216 MAGDALENA GORCZYŃSKA ol z centrum miasta. Mimo że działania te zakończyły się su
pic 10 05 07 3631 166 Część druga. Człowiek w społeczeństwie decyduje, że jedne normy uważane są w d

więcej podobnych podstron