formula NOSTALGII
Ml
Rozwiązanie przychodzi ze strony w racjonalistycznym aspekcie poznawczym nie branej zupełnie pod uwagę. W pewnym momencie narrator zostaje osaczony przez świat wyobraźni i snu, podsuwający nowe gposoby dochodzenia prawdy o sobie i rzeczywistości V realny porządek jego istnienia wdziera się niespodziewanie sfera marzeń i intuicji wspomagająca nieskuteczne wobec tajemnic bytu poznanie zewnętrzne. Następuje poszerzenie granic rzeczywistości, w której chłopiec żyje, o regiony dostępne tylko jego widzeniu. Ta subiektywna i autonomiczna płaszczyzna funkcjonuje jako pełnoprawna strona egzystencji. Rozbija się na dwie odrębne i zróżnicowane sfery: bohater odbywa magiczne podróże z psem-wynalazcą i miewa sny. Istnieje więc umiejscowiona „gdzieś we wszechświe-de” kraina, stanowiąca cel tych wędrówek i zupełnie różny od niej pejzaż penetrowany przez Piotra we śnie. Odmienność wewnętrznych krajobrazów nie wydaje się przypadkowa; klarowny sens powieści uwydatnia się jednak dopiero przy uwzględnieniu romantycznej symboliki i waloryzacji podświadomości.
nionych w symbolu Doliny. Poszukiwany azyl wewnętrzny otrzymuje kształt szczególnie znaczący.
Izolowana od świata Dolina wydaje się miejscem za-pewniającym człowiekowi spokój i bezpieczeństwo w Poedwieństwie do chaosu zjawisk rozciągających się
W obrazie świata odwiedzanego za sprawą psa-po-dróżnika rozpoznaje bohater krajobraz zapamiętany z opowiadań ojca: zieloną dolinę, rzekę, tory kolejowe, „złocisty dwór” otoczony parkiem. W ten sposób staje się sukcesorem ojcowskich marzeń i tęsknot ucieleś