DSC01278

DSC01278



pi

w

p?

pi


czas Aecjusz. Czytelnik Parnickiego zna ten okres historii z pierwszej jego powieści a w zdarzeniach przedstawionych w Opowieści bizantyńskiej (napisanej w mieście Meksyk w roku 1961) rozpoznaje zarys fabuły, którą przed dwudziestu kilku laty młody pisarz naszkicował w jednym ze swych artykułów, zapowiadając kontynuację właśnie ukończonego niedawno Aecjusza ostatniego Rzymianina.1

Jakże inne jest jednak wykorzystanie tego pomysłu po latach. Przede wszystkim Opowieść bizantyńska nie jest kontynuacją Aecjusza, lecz drugim tomem Ttoarzy księżyca, i to jest dla niej decydujące. Maksymian i Rufus są dalekimi potomkami Mitroanii, zmarłej przed dwustu laty. Znają oczywiście „Księgę o dziejach życia i majaczeń chorobowych Mitroanii Cho-rezmijki”. Storacjusz zna ją także, jest nawet autorem dialogu komentującego tę księgę. Zapatrywania trzech głównych bohaterów na temat stosunku człowieczeństwa do boskości wiążą się bezpośrednio z przebiegiem tajnej misji Maksymiana. Zawiłe kombinacje polityczne, z którymi jest ta misja związana, zależą w znacznymi stopniu od tego, co wplątani w nią ludzie sądzą o tajemnicach zawartych w przekazie rodowym Mitroanidów. Czy Przeciwzie-mia jest tylko Pierwoziemią, a bogowie Pier-woludźmi, starszymi i mądrzejszymi od miesz-

Zob. T. Parnicki, Leon Wielki przenwi^- -

kańcow Ziemi, ale nie różniącymi się od nich jakościowo? Może ich nieśmiertelność, a więc boskość na tym polega, ii są odżywiani krwią ofiarniczą wyznawców, ludzi, swych młodszych braci? Czy Naczelny Mechanik Pierwoziemi przybył pojazdem międzyplanetarnym, by wcielić się w człowieka, Jezusa z Nazaretu, i Maksymian, służący biskupowi Rzymu, a więc i Chrystusowi, naprawdę służy pierwoziemskie-mu krwiopijcy i wie o tym? Czy Pierwoziemia leży po prostu za oceanem, na zachodzie, a Chrystus naprawdę jest Bogiem nieśmiertelnym, który wcieliwszy się w człowieka, dwie naraz miał natury: boską i ludzką, a w księdze Mitroanii mieszają się ze sobą wyobrażenia religijne chrześcijan i pozaoceanicznych Atlantów? Kimkolwiek są bogowie, człowiekowi chodzi zawsze o jedno — o nadzieję nieśmiertelności.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC01297 na wygaśnie do Tojlecjł. Czytelnik, nety j„ ni# towsrzyszy Iwanowi w jego awanturnic w
1955 [przekł.] Bozorg ‘Alawi, Jej oczy, Czytelnik, Warszawa 1955, 313 s.1956 Ibn Tufajl i i jego pow
1 (133) długi czas nie były związane z państwowością polską, m. in. historię Śląska i jego związki z
5 42 bmp pi Wiadomość od czytelnika książki Komputer PC - Ćwiczenia praktyczne Plik Edycja Widok W
DSC01276 p< w p pi <1-1 w nawiązuje kontakt z pogańskim mędrcem, Ar bem Ibn-Farądim, który mów
zdjęcie0479 Cel Mrtetenpil ArtKtnp* pi* rówtMź funkc* nmmwnt aytmry ausśMka ten*, epum pff **ni
DSC01272 wykresy CTP - (czas-temperatura-przemiana) - zawierają ilościowe dane dotyczące zależności
DSC02116 (4) V! KONTEKST HISTORYCZNO-UTBRACKI całości legendy. Tę wersję czytelnik polski zna jako D
PICT0012 (23) Postacie    1 Rok 1834 to czas, kiedy czytelnik mógł znać już Dziady Mi
tacy jak Empedokles trwali w przekonaniu, że czas toczy się po kole, jest cykliczny, a historia powt
okładka tył SZTUKA I CZAS. OD PREHISTORII DO ROKOKA Barbary Osińskiej jest pierwszą częścią cyklu hi
hlp miłość9 138 Rozdział ósmy czaj u bezwstydnej jawności nocy poślubnej; jeszcze nawet nasze XVII
Pamiętam jeszcze - chociaż nieubłagany czas zaciera ostrość wielu szczegółów - ten z lekka uroczysty
FAKTORING FORFAITING Transakcje zawierane są przeważnie na czas od 14 do 180 dni Okres wykupu

więcej podobnych podstron