w tym i Prusa. Warto może na koniec zwrócić uwagę na pewną biograficzną zbieżność pomiędzy Kraszewskim i Prusem - obaj pracowali jako redaktorzy w pismach należących do członków rodziny Kronenbergów, którzy, jakkolwiek przechrzczeni, postrzegani byli powszechnie jako Żydzi. Podejmując więc wątki żydowskie obaj redaktorzy, pozostawali w skomplikowanej sytuacji, narażając się na zarzut „wysługiwania się” Żydom64. Działalność ta, jakkolwiek negatywnie odbierana przez konserwatywne kręgi polskiego społeczeństwa, wynikała jednak nie tylko z powodów merkantylnych, ale - jak sądzę - głównie z wiary w możliwość przezwyciężenia kastowych podziałów w łonie tego społeczeństwa.
W drugiej połowie dziewiętnastego stulecia wyraźnego przyspieszenia nabiera próba rozwiązania problemu żydowskiego w Królestwie. Gwałtowny rozwój kapitalizmu, w którym główną rolę odgrywają Niemcy i Żydzi, staje się dodatkowym bodźcem i wyzwaniem dla nowej formacji myślicieli, która ma ambicję nie tylko dokonać rozrachunku z narodową przeszłością, oczyszczając ją z bolesnych mitów, ale i rozwiązać wszystkie aktualne społeczne bolączki. Nie trzeba dodawać, iż jedną z nich była właśnie sprawa żydowska, ponadto zaś chłopska, mieszczańska itd. Z tego względu czas ten obfituje bodaj w największą liczbę publikacji na temat polsko-żydowskiego współżycia, pojawiających się czy to na łamach prasy, czy w postaci osobnych broszur lub publicystycznych rozpraw i studiów, czy wreszcie w warstwie literackiej fikcji, która, jak nigdy dotąd, stała się propagatorką społecznych idei i tendencji, zgodnych z nowym duchem epoki.
Dla pisarzy tworzących w ostatnich dekadach XDC wieku „kwestia żydowska” była określeniem z jednej strony oswojonym65, z drugiej zaś - brzemien-
64 J. Jeleński, Dworacy Żydów. Przypisek do kwestii żydowskiej, Warszawa 1878, s. 5, 8-9. Swój punkt widzenia na tę skomplikowaną zależność przedstawia Prus w jednej ze swych kronik: „Kurier Warszawski”, nr 317 z 2 grudnia 1883, [w:] Kroniki, t. 6, s. 254.
65 O ile w końcu XVIII i początkach XIX wieku używano określenia „sprawa żydowska”, o tyle w okresie poprzedzającym powstanie styczniowe termin kwestia żydowska był już w powszechnym użyciu (przykładem publikacje „Jutrzenki”). Dokładne ustalenie, od kiedy termin ten zadomowił się w polskiej publicystyce, nie jest moim celem, warto jednak zwrócić uwagę na to, że autor odpowiedniego hasła w Słowniku literatury' polskiej XIX wieku używa go już do opisania sytuacji w okresie powstania listopadowego. Czytelnik wspomnianego hasła nie znajdzie jednak odpowiedzi na pytanie, od kiedy określenie „kwestia żydowska” weszło w obieg polskojęzycznych rozważań nad problematyką żydowską; por. J. Dętka, Żydowska kwestia, [w:] Słownik literatury’ polskiej XIX wieku, pod red. J. Bachórza i A. Kowalczykowej, Wrocław 1991, s. 1050-1054.