CHRONOLOGIA PRACOWNI GRZEBIENNICZYCH NA SREBRNYM WZGÓRZU
Zagadnienie chronologii i funkcji Srebrnego Wzgórza należy do ważniejszych. wiążących się z wolińskim ośrodkiem miejskim. Warto przy tym na wstępie zauważyć, że ze względu na rozległość obiektu, ustaleń dotyczących np. północnej części stanowiska nie należy mechanicznie rozciągać na całość, gdyż należy przypuszczać, iż nie była ona w jednym czasie zajęta pod osadnictwo.
Pierwsze próby datowania nawarstwień Srebrnego Wzgórza podjęto jeszcze w latach międzywojennych na bazie wykopalisk w latach 1934— —1936. Odkryto wtedy wał w północno-zachodniej części stanowiska. Wyróżniono cztery fazy umocnień obronnych, z których najstarszą datowano na podstawie ozdoby srebrnej na pierwszą połowę X w., względnie na połowę X w., drugą — na podstawie ceramiki — na X/XI w., trzecią na XI/XII w., a najmłodszą na XII w.1
W. Filipowiak, w pracy wydanej w 1962 r., jest skłonny datować początki umocnień obronnych na Srebrnym Wzgórzu na drugą połowę IX w. powołując się na pewne podobieństwo konstrukcji wału II z wałem H na terenie miasta.2 Już jednak w nowszej pracy (1966 r.) ogłoszonej po przeprowadzeniu pierwszego etapu nowych badań wykopaliskowych ten sam autor stwierdza, że Srebrne Wzgórze, jako człon wolińskiego ośrodka osadniczego powstało w X w.3
L. Leciejewicz przypuszcza, że gród Na Srebrnym Wzgórzu powstał w drugiej połowie IX w. lub na początku X w.4 Należy dodać, że żadnego z wymienionych autorów powyższe ustalenia nie zadowalały, że dalszy postęp w tej dziedzinie uzależniali od przeprowadzenia dalszych badań wykopaliskowych.
Obecnie po przeprowadzeniu szerokopłaszczyznowych badań w różnych punktach obiektu w latach 1961—1969 zdobyto nowe podstawy źródłowe do opracowania chronologii tego interesującego stanowiska. Niestety, jesteśmy dopiero w początkowym okresie opracowywania wyników, stąd do naszej dyspozycji pozostają tylko niektóre rodzaje zabytków. Dlatego też poniższe ustalenia należy traktować do czasu ukończenia kompleksowego opracowania za robocze.
Rozważania zaczniemy od wykopu II, gdzie wyróżniono pięć warstw osadniczych. Najstarsza warstwa V nie wykazuje intensywniejszej działalności ludzkiej, nie zawiera też zabytków mogących określić jej chrono- *7 logię, fofarstwa IV ^est właściwie najstarszym poziomem intensywnego osadnictwa. Dostarczyła ona kilkunastu przedmiotów pomocnych w rozwiązywaniu interesującego nas zagadnienia.
Na szczególną uwagę zasługują przedmioty pochodzenia skandynawskiego. Najliczniej są reprezentowane grzebienie. Mamy tu na myśli okazy z okładzinami z rożkowatymi zakończeniami5 oraz z okładzinami ze stylizowanymi głowami zwierzęcymi na końcach.6 Najogólniej rzecz biorąc grzebienie tego rodzaju są datowane na IX—X w., a w Wolinie mogły się pojawić już z pierwszą (I2) falą „importów” skandynawskich, odnoszoną przez J. Żaka na lata 890—97O.7 W Kołobrzegu grzebień z rożkowato zakończonymi okładzinami znaleziono w warstwie z IX/X w.8 Podobnie jesteśmy skłonni datować okazy wolińskie. Z tą i następną falą (II,) napływu „importów” skandynawskich można wiązać pojawienie się w Wolinie naczyń i form odlewniczych ze słonińca,9 10 jakie spotykamy w warstwie IV i wyższych. I wreszcie bodaj najważniejszy zabytek, a mianowicie półbrakteat z Haithabu, wybity między 940—980.8 Znaleziono go na stropie warstwy, w ruinach spalonego domu nr 6. Moneta ma czysty rysunek, nie wykazuje starcia tak charakterystycznego dla długiego użytkowania, stąd wydaje się, że mogła trafić do Wolina krótko po wybiciu około połowy X w., na co zdają się wskazywać inne zabytki. W każdym razie należy przyjąć, że wyznacza ona górny horyzont chronologiczny warstwy IV. Pewne znaczenie dla datowania warstwy IV ma też znaleziona tu pod-koWiasta zapinka typu bałtyjskiego i szklane paciorki odcinkowe, które to zabytki nie są znane w Wolinie później niż w X w.11 _^
271
K. A. Wilde, Stand der Walluntersuchung auf dem Silberberge, op. cit., str. 187 i KL
W. Filipowiak, Wolin tanie, op. cit., str. 312.
** W. Filipowiak, Pomorze Zachodnie w okresie wczesnośredniowiecznym, „1000-lat nad Odrą i Bałtykiem”, Szczecin 1966, str. 77.
w L. Leciejewicz, Początki nadmorskich miast na Pomorzu Zachodnim, Wrocław—Warszawa—Kraków 1962, str. 75—78.
Nazywane też w literaturze przedmiotu grzebieniami z jaskółczymi ogonami (por. J. Żak, Wczesnośredniowieczny grzebień skandynawski na Pomorzu Zachodnim, op. cit., str. 295 i n.), tu obszerny wykaz literatury.
Por. E. Cnotliwy, Skandynawska pochewka do grzebienia z Wolina „Materiały Zachodniopomorskie", t. XII, 1966, str. 371 i n., tu obszerna literatura.
J. Żak, „Importy” skandynawskie na ziemiach zachodnioslowiańskich od IX do XI wieku (część syntetyczna), Poznań 1967, str. 150 i n.
7a Por. pracę cytowaną w przypisie 70 oraz W. Łosiński, E. Tabaczyńska, op. cit., str. 85 i n.
J. Żak, „Importy” skandynawskie na ziemiach zachodnioslowiańskich od IX do XI wieku (część analityczna), Poznań 1967, str. 315 i n.
H. Jankuhn, Haithabu, ein Handelsplatz der Wikingerzeit, Neumilnster 1956, str. 193; moneta wolińska jest identyczna z przedstawioną na rycinie 39, g.
70 J. Olczak, E. Jasiewiczowa, Szklarstwo wczesnośredniowiecznego Wolina, Szczecin 1963, str. 48 i n. Zapinkę znamy z autopsji. Por. W. Hensel, op. cit., str. 583, ryc. 512,2.