chociaż wskazuje na miejsce grobu i zniszczenia, staje się jednak symbolem odrodzenia życia i niewzruszonej mocy wiary. Świadczą o tym m.in. krzyż obrośnięty pnączami, współistnienie przyrody i architektury, sylwetka ptaka oraz młodego drzewa na tle jaskrawego światła rozpraszającego ciemności. Figura św. Pawła, którego wyciągnięta w górę ręka zdaje się gestem błogosławieństwa, wyraża doskonałość religijnego przeżycia oraz bezpośredniego odczucia Absolutu.
Trzy malowidła Thomasa Cole a - Romantyczny pejzaż ze zniszczoną wieżą (i8u-i8j6), Dzieje spustoszenia Imperium (1836) oraz Widok Etny z Taorminy (1844) budzą podobne uczucia. W przypadku wymienionych dzieł poetyka ruin. obok smutku z powodu ulotności życia oraz nadziei na zmartwychwstanie, przypomina o konieczności upadania i śmierci narodów. Prezentowanie na obrazach jedynie fragmentów dawnych budowli (w porównaniu z obrazami Turnera. Gersona i Elsasscra, płótna Colc'a przedstawiają niewielką część niszczejącej architektury) oraz nawiązywanie do starożytnego Imperium Rzymskiego podkreślają przynależność do cywilizacji schyłkowej, „postępowego marszu ducha”. By ludzkość mogła się rozwijać, doskonalić i trwać w nieskończoności, muszą umrzeć państwa i narody. Niczym Feniks odrodzą się z popiołów, by moralnie piękniejsze I na wyższym szczeblu duchowego rozwoju mogły (K/eklwać /bawienia i spotkania z hoskością. Palingcnctyczny charakter (l/icjów /ostał dodatkowo uwydatniony poprzez wykorzystanie motywu słabo świecącego, /ukrytego przez chmury, a więc ledwo widocznego słońca oraz księżyca w pełni. Delikatnie padające na ruiny promienie świetlne okazują się zapowiedzią pr/yi/łcgo odrodzeniu, przezwyciężenia złu historii I pojedynczego (./.łowicka (o Indywidualnym wymiarze ocalenia świadczą zamieszczone na obrazach maleńkie postacie ludzkie),
Płótno Johana Christiana Clauscna Dubla Megalityczny grób zimową porą fiH/.j tkjj) oraz Caspara Davłda Friedricha Wlejtklpejzaż wiwletleporanka
(1822) odwołują się do toposu drzewa i stanowią przykład ciągłości istnienia pomimo niszczącego działania czasu. Pozbawione liści, otoczone śniegiem i pełniącymi funkcje sakralne kamieniami, drzewo z obrazu Dahla jest zwiastunem śmierci (atmosferę „końca” wzmacnia schylona ku ziemi ludzka sylwetka) oraz malarskim przetworzeniem starotestamentowego źródła życia, np. z Księgi Rodzaju i Księgi Hioba. Jako że drzewo nigdy nie umiera, staje się metaforą wiecznej egzystencji, ewolucji i niezniszczalności bytu. Drzewo z obrazu Friedricha w bardziej wyraźny i oczywisty sposób nawiązuje do symboliki odrodzenia, przekształcając się w swoistą „drabinę do nieba” z gałęziami sięgającymi Boga tudzież w oś świata, wokół której skupia się życie. Jego oczyszczająca moc została wyeksponowana poprzez intensywną zieleń przyrody oraz ukazanie budzącej się ze snu wsi, odpoczywającego pod drzewem człowieka, wody i pasących się obok owiec.
Dusza. Nieskończoność odnajdujemy również w człowieku. W romantyzmie idea nicpoddającego się racjonalnej analizie wewnętrznego „ja” sugerowała istnienie w ludziach mrocznych i ciemnych otchłani. Poeci i malarze w twórczości artystycznej ukazywali nieznane obszary ludzkiego ducha oraz rozpościerającą się w psychice sferę tajemnicy. Otwarcie na fantastykę, oniryczność wizji, dcmo-niczność oraz magię kierowało umysły artystów ku temu, co we wnętrzu człowieka pozazmysłowc oraz irracjonalne. Fascynacja zagadkowymi wytworami ludzkiej wyobraźni inspirowała do malarskich poszukiwań i wykorzystywania nowych, oryginalnych środków artystycznego wyrazu. Jednocześnie podkreślano silny związek duchowy człowieka z przyrodą, której stanowił istotną część. Głęboki kontakt z naturą pozwalał wsłuchać się w siebie, rozpoznać prawdziwe „ja”, Poza tym, romantyk, aby zachować czystość serca i niewinność czucia, powstawał przeciwko światu, unikał zderzenia z rzeczywistością
281