XXIV MUŁU ŚWIATA LUDOWOO
XXIV MUŁU ŚWIATA LUDOWOO
c) Rytm i wersyfikacja. Jest to przede wszystkim k». rekwestne utrzymanie rygorów wiersza syłabkanego i rybko, tocueznefo. dalekie jednak od monotonii, miemy* ^ bogsp. twua utytych miar, nawet w obrębie jednego utworu. Tjfa właśnie aaełodyjaość, przeznaczenie dla ŚpicwUjfcryh meha-ność, przy jednoczesnej różnorodności, cechuje pieśń tatowi 0 Słowem bylejakość (tennin Artura Sandauera) możn okrdbc swoiste dla Leśmiana, ale i dla pieśni ludowej, nagim-nie słów i zdań do wymagań rytmu recytowanego czy śpiewnej utworu, łączące aę zresztą z ludowym upodobaniem do wsd-kfcŁ edaniowych i słownych nonsensów. Stąd pozorne preybł-wanie wyrazów do potrzeb nagłego i niespodziewanego tytmi pozorny czasem brak oszczędności słownej, używanie wykrzyt wkóm magicznych**, pozbawionych ściśle określonego zna
czenia: da-dana, dy-dyny.
Motywy i realia Indowego świata. Wszystkie te element), jak równie! i akcja utworów T Umiana, osadzone są w świeae narzucającym się czytelnikowi jako świat ludowy. Dotyczy ta przede wszystkim pewnego stereotypu postaci występuacyct stale w twórczości ludowej; przede wszystkim koło rcdnaat (ojciec. matka, córka, syn itd.), poza tym niektóre postna charakterystyczne, np. kościelny, szewczyk żołnierz, dziad, czasem król, Pan Jezus itp. Imion najczęściej brak, zanmti nich występują okresłenLa typu „dziewczyna”, „parobczak". Postaci te me są błiżej scharakteryzowane, występują jak$, typyJ— i w takiej formie spotykamy je w wierszach leśmiam Odrębna wydaje się bliżej scharakteryzowana postać śpiewaka, choć występuje przede! potencjalnie w folklorze.
Typowe są także miejsca akcji: na łące, pod lasem, w lem, przy płocie, na drodze, w ogrodzie, sadzie itd. Dzieją się więc te akcje wszędzie i nigdzie, co zgadza się z określeniami typolo-petnymi opracowań pieśni ludowej. Przypomnijmy, te w Balia-dńadovTkiej dziadyga „szedł skądkolwiek—gdziekolwiek"
Bąjdała zaś w Dttsioiku „tyleż tędy, co wszędy**- Zgadza się to też z motywem „byłeja kości**.
Podkreślają ludowy charakter drobne realia świata zewnętrznego, np. typowe drzewa: dąb, brzoza, wierzba, jawor, kalina, topola, z drzew owocowych npT wiśnia. Podobnie spotykamy zwierzęca typowe dla pieśni ludowej, jak koń, wół, z owadów zaś pszczoły. Realia te nie są tylko ornamentami, wraz z innymi elementami składają się na pewną całość ludowego kosmosu wierszy Leśmiana.
Rob Indowego świata. Jeśli w polskim romantyzmie, dla Mickiewicza, mit archaicznej słowiańskiej wspólnoty chłopskiej był swoistym odwołaniem polityczno-społecznym, dla Leśmiana pierwotny ludowy kosmos stał się próbą przedstawienia rozważań i intuicji na temat stosunku natury i człowieka, jednostki i zbiorowości, związku sztuki i zagadnień estetycznych z postawami metafizycznymi. Te sprawy wyraża między innymi • poprzez medium ludowego świata.
Leśmian podejmuje po swoich wielkich poprzednikach refleksję nad opozycją natura—kultura także poprzez opozycję wieś, przyroda—miasto, cywilizacja, Wiersze jego zdają się zwłaszcza przewartościowywać przemyślenia dwu wielkich poetów: Cypriana Norwida na gruncie poezji polskiej i Charles* Baudelaire’a na gruncie poezji francuskiej. Norwid przeciwstawił to, co kulturowe, a zwłaszcza co jest twórczym dziełem, wytworem pracy — naturalnemu trwaniu. Baudełaire przeciwstawił „rzeczywistości”, naturze — królestwo sztuczności, a więc cywilizacji, miasta. Dla tych dziewiętnastowiecznych poetów, piszących nad grobem romantyzmu, kult natury wydawał się już anachronicznym spadkiem filozofii Jana Jakuba Rousseau, odejście od natury, postęp jako świat wytworów człowieka, utwierdzanie się człowieczeństwa w swoim własnym „sztucznym” świacie—jedyną możliwością i koniecznością.
Dła pisarza dwudziestowiecznego postęp cywilizacyjny ukazał znów, któryś raz z rzędu, swoją bezduszną formę, czyniącą