DSC05203 (4)

DSC05203 (4)



xn


AUTOR ,KRONIKI" I CZAS JEJ POWSTANIA

same; /ego osoby, trzeba odróżnić dane względnie pewne od mnie;

lub bardzie; prawdopodobnych domysłów. Punktem wyjścia

u Które; piszący zwraca się imiennie go całego ówczesnego


episkopatu polskiego: arcybiskupa gnieźnieńskiego Marcina oraz biskupów: Szymona płockiego, Pawła poznańskiego (?), Maura krakowskiego i Źyrosława wrocławskiego, może być ściśle datowana na Jata 1112—1118, ponieważ Żyrosław wstąpił na stolicę wrocławską w r. 1112, -Maurus zaś zmarł 5 marca 1118. Co więcej, jest rzeczą nader mało prawdopodobną, aby cała Kronika (nie tylko jej księga 1) powstała po tej ostatniej dacie. Wiadomo bowiem skądinąd, że wojewoda Skarbimir, którego czyny i zasługi kronikarz tak podnosi w księgach II i III, iż w pewnym miejscu (II31) uważa za potrzebne zastrzec się: „Lecz nie dlatego opowiadamy to o Skarbimirze, by go w czymkolwiek porównywać z jego władcą [Bolesławem Krzywoustym], tylko by się trzymać prawdy historycznej” — tenże Skarbimir w r. 1117 podniósł bunt przeciw księciu, został pokonany i oślepiony.

Trudno więc przypuścić, aby te wszystkie jego pochwały w Kromce były pisane po r. 1117. Istnieje na koniec jedna jeszcze wskazówka, pozwalająca prawdopodobnie zacieśnić datację dzieła jeszcze o jeden rok. Oto o królu węgierskim Kolomanie kronikarz wszędzie mówi tak jakby o żyjącym; tymczasem władca ten zmarł 3 lutego 1116, a wobec jego bliskich wówczas związków z dworem polskim wiadomość o tym musiała w miesiąc później być już u nas dobrze znana. Tak więc otozj^^^Ka^^Mj^rawdogodobmię^-szą, że kronika została napisana w latach 1112—1116.

PóByt kronikarza w Polsce. Nie tale jasna jest sprawa czasu przybycia jej autora do Polski. Dawniej przyjmowano, że bawił on u nas już długo, zanim przystąpił do pisania swego dzieła,    t

wyobrażano'sobie w nim np. wychowawcę młodego Mieszka, syna Uoieslawa Śmiałego, zmarłego niespodziewanie w r. 1089 wKrakówle~:=r~a KT^ewzględu na barwne szczegóły jego pogrzebu, jakie autor Kromki przytacza (1 29) jakby był ich

naocznym gwjadkiem. Jeśli jednak zgodzimy się z wyrażonym poprzednio prawdopodobnym domysłem, że kronikarz przybył do Polski z Somogyvar, to fakt ten musiał nastąpić po r. 1091, kiedy założona została na Węgrzech kolonia prowansalskiego St. Gilles. Barwność przedstawienia zaś nie jest bynajmniej w wypadku ńaśżego GUlla kryterium pozwalającym się domyślać, że dany wypadek znany mu był z własnego doświadczenia. Ucieczkę 1pi?głg~EiiÓwsKiego (17) odmalował wcale nie mniej żywo, choć nieco krócej od pogrzebu Mieszna, a niKt przecież me zechce twierdzić, że był świadkiem tego wydarzenia, które miało miejsce w r. 1018. Toteż obecnie większość badaczy skłonna jest sądzić, że przybył on do Polski dopiero na początku XlFw., może ha kilka lat przed napisaniem dzieła, a może nawet bezpośrednio-przed jego podjęciem. W każdym bowiem razie jeden jedyny raz, kiedy wspomina o tym, iż był świadkiem czegoś,lio opisuie, czym to mówiąc o pielgrzymce pokutnej Bolesława Krzywoustego do Somogyyar w r. 1113 (III 25: „widzieliśmy bowiem tak znako-~~ mitego męża, tak potężnego księcia, tak lubego młodzieńca, jak po raz pierwszy przez dni czterdzieści pościł publicznie” itd.). Nader charakterystyczna jest w tym związku również jego wzmianka o kościele Św. Piotra w Bazoarium, które z wielkim prawdopodobieństwem wolno nam identyfikować ze Starą Budą. Wracając do Polski z Samogyyar i Białogrodu Królewskiego (Szekesfehervar) Bolesław Krzywousty i jego otoczenie tamtędy najpewniej kierowali się w stronę Spiszą i doliny Popradu — czyniąc zatem aluzję do wielkiego kościoła, rozpoczętego przed około siedemdziesięciu laty, a pozostającego wciąż jeszcze w stanie nie wykończonym, kronikarz odwołuje się prawdopodobnie do wspólnego ich wspomnienia. Z jego własnego opowiadania (III 25) wiemy, że Krzywousty hojnie obdarowywał podczas swej pielgrzymki katedry, opactwa i prepozytury, a kościół Św. Piotra w Starej Budzie do tej ostatniej kategorii należał. Nie jest więc wcale rzeczą wykluczoną, iż wtedy dopiero autor'Kroniki zetknął się z dworem polskim i wtedy wraz z Bolesławem ao Polski przyjechał.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
kronikiga006 XII AUTOR „KRONIKI” I CZAS JEJ POWSTANIA samej jego osoby, trzeba odróżnić dane względn
DSC05205 (3) AUTOR .KRONIKI” l CZAS JEJ POWSTANIA n»icT prawdopodobnym pobytem kronikarza w kancelar
DSC05201 (4) VIII AUTOR „KRONIKI" I CZAS JEJ POWSTANIA (Szekesfehervar), do których to obydwu m
kronikiga003 VI AUTOR „KRONIKI” I CZAS JEJ POWSTANIA rękopisów kroniki (tzw. kodeks Heilsberski, por
kronikiga005 tik X    AUTOR „KRONIKI” I CZAS JEJ POWSTANIA z najsłynniejszego miejsca
kronikiga008 XVI AUTOR „KRONIKI” I CZAS JEJ POWSTANIA z nader prawdopodobnym pobytem kronikarza w ka
DSC05200 (3) VI AUTOR „KRONIKI" I CZAS JBJ POWSTANIA ręicopisow kroniki (tzw. kodeks Heilsbersk
kronikiga007 XIV AUTOR „KRONIKI” I CZAS JEJ POWSTANIA Polscy protektorzy autora. O jego roli u nas m
87135 kronikiga004 VIII    AUTOR „KRONIKI” I CZAS JEJ POWSTANIA (Szekesfehervar), do
DSC05202 (4) X AUTOR „KRONIKI" I CZAS IEJ POWSTANIA X AUTOR „KRONIKI" I CZAS IEJ POWSTANIA

więcej podobnych podstron