86
86
z dala od tradycyjnej dzielnicy żydowskiej, według planów tfrwjj
wokół bóżnicy staromiejskiej. Stanęła w centrum miaiKi, pr/y ul. | (obecnie Al. T. Kokimki), będącej reprezentacyjnym deptakiem
Stuttgartu Adolfa Wolna. Nadal on jej z zewnątrz formy acorrjmjff zgodne z tendencjami panującymi wówczas na ziemiach niermcdodi 3 wnętrze opracowane zostało w duchu orientalnym.
Pamiętać trzeba także o rozwoju w omawianym okresie mmtjJ ośrodków na terenie Królestwa, jak Radom czy Częstochowa, zabufoZj cych hę kamienicami o mniejszej skali, dostosowanej do charakteru muZ] W Lublinie (1886), a także w Mińsku Litewskim (1890) teatry o neorenesansowych kształtach wzniósł warszawski architekt Karol Ko/k^ (1847-1902).
Na prowincji zwraca przede wszystkim uwagę budownictwo koimy i rezydencjonalne Liczba budowanych kościołów zarówno w miastach, M i na wsi zaczyna znacząco rosnąć w latach siedemdziesiątych. Mono,,, popularność form o proweniencji klasycznej w tym czasie maleje, me mką one całkowicie Formy neorenetansowe w budowlach sakralnych nabung w tym czasie ruchliwości i wzbogacane są motywami barokowymi. Ctk takie prezentuje projekt kościoła w Targoszycach, zaprezentowany i J
1880 przez S. Adamczewskiego, kościoły w Sannikach F. Tournclle'i sru w Cborzędnie i Rzeczycy Kornela Szrettera. Najwybitniejszym dziełem lep nurtu stał taę kościół w Radomsku, z lat 1875-1876, o bogato ukuli towancj trójwieżowęj fasadzie. Autorami projektu byli Marceli Beret i K Wojciechowski. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych dśą popularnością na ziemiach centralnej Polski cieszył się neoromaai/m. prą czym odchodzi hę już zdecydowanie od „stylu lombardzkicgo", na m ceglanej architektury „RohhouH o bardziej monumentalnym wyrazie, z. dw* wieżową zazwyczaj fasadą Do najciekawszych w tym stylu dzieł zakąś trzeba kościół w Żytnie, autorstwa Stanisława Gołębiowskiego, rozpoczęty w 1860 r, kościół w Goworowie Feliksa Nowickiego (1840 1920) / In
1881 1889 oraz w Dąbrowie Wielkiej na Mazowszu J. P. Dzickońskicgo i Stanisława Kucharzewikiego.
Hcogotyk, mono ze obecny w polskiej architekturze już od kilku dam cśnłaó, ciągle z trudem torował sobie drogę. Jeszcze w roku 1187 F. K Mu* tynowski, podkreślał lepszą znajomość wśród warszawskich architektów form romańskich niż gotyckich Architekt i publicysta, Z. Kiślański, podkrdH rolę W Bobińskiego w rozpowszechnianiu form średniowiecznych, głowni neogotyckich, w budownictwie kościelnym na terenie Królestwa Wedłaj projektów tego architekta wykonano m. in kościoły w SuMawtad (1165 1818), w Żdeżnicy (1869) i ewangelicki w Upnie (I86H) Wapoand ttlaży także kościoły w Nieborowie (1888) F. Mraumana i w Owctoml (1882) Ikonitfawa Muklanowurza. O kościołach H Podczaszy ńikiego i kohj
Ciechocinku, w których dopatrywano mę związków ze „stylem
W* lui mowa
w pełni zatriumfował wraz z rozpowszechnieniem się chsrak ceglanych form „wiilano-baltyckich”, jakie opanowały /jemu ^ydr^yjikicgo w latach osiemdziesiątych XIX w, Największy ud/ial 4^ midi i. P. Dziekoótki i K Wojciechowski Pierwszy
4 ^ opromieniony sukcesem w konkursie praikim, wzniósł w późniejszym i • izerei monumentalnych neogotyckich świątyń powielających schemat d? ycgp kościoła św. Floriana chronologicznie należą one jednak
i omawianych okrciów i będą bliżej omówione w dalszej
%jtckiW'
^ y^cjcatcbownki, choć rozpoczynał karierę od pracy przy neorcncsan kościele w Radomsku, wkrótce wyrósł na drugiego, obok D/Jekoń' f0jT neogotycyntę ziem Królestwa. Duży wpływ miał na to jego udział restauracyjnych prowadzonych od końca lat siedemdziesiątych f ^katedrze we Włocławku, które pozwoliły mu na dobre poznanie ^yficzoych motywów gotyku pomorskiego i pokrewnego mu gotyku Mocnych ziem polskich. Zdobyte tam doświadczenia zaowocowały wieto-^roilizacjami- Jego pierwszą świątynią o formach neogotyckich był w Zerżnie (1881 1885; obecnie w granicach Warrzawy), i kolejnymi upM w Kutnie (1883-J888) i wspominany juz kościół w Łodzi W tych jtócb ostatnich realizacjach architekt wypracował typ trójnawowej bazyli |0Bq budowli z dwuwieźową fasadą, o formach czerpanych z rodzonej nckitdUury gotyckiej, znacznie bliższy ideałowi „gotyku wiślano bołlyC' giego" niż realizacje i. P. Dziekońskiego. Tak jak w fir/yp§ćku Dntkoó-dago znaczna część realizacji Wojciechowskiego powstaje już na przełomie XIX i XX stulecia.