,0,97. NaCl
przez substancję rozpuszczoną, albowiem wytwarzają jej otoczkę hydratacyjną. Tc cząsteczki zostają wyeliminowane jjc zderzeń - dość trwale połączyły się z substancją rozpuszczoną, a ta przecież nie może przenikać przez błonę.
-h2o
■b.p.
A zatem znacznie więcej cząsteczek rozpuszczalnika przepływa pracz błonę w stronę substancji rozpuszczonej, aniżeli w stronę przeciwną. Ilość roztworu po jednej stronie rośnie - poziom cieczy w probówce się podnosi i podniesie się tak wysoko, aż ciśnienie wywierane przez słup wody stanie się równe sile, która zmusza wodę do przenikania do wnętrza probówki.
Ciśnienie wywierane przez słup wody w probówce nazywamy KaSmeniero osmotycznym roztworu.
k-to.
B
Ryc. 5 - 70. Doświadczenie ilustrujące proces osmozy (opis w tekście).
A - początek;
B - koniec doświadczenia, h - wysokość słupa cieczy;
H.O - czysta woda;
b.p. - błona półprzcpuszczalna (JD).
W komórce ciśnieniem osmotycznym jest ciśnienie wywierane przez zawartość komórki na jej błonę. Jest ono równe ciśnieniu osmotycznemu 0,9% roztworu wodnego chlorku sodu lub 5% roztworu glukozy. A zatem komórkę — znajdującą się w warunkach prawidłowych pod względem ciśnienia osmotycznego możemy porównać z użytą w naszym doświadczeniu probówką, wypełnioną opisanymi roztworami. Jeżeli komórkę umieścimy w 0,9% roztworze NaCl bądź 5% roztworze glukozy, ciśnienie osmotyczne w komórce będzie takie samo, jak ciśnienie osmotyczne środowiska. Płyn pozostający w równowadze osmotycznej z cytoplazmą nazywamy płynem izotonicznym albo Kzoośmotyęznym. W normalnych warunkach osocze krwi, limfa i wszystkie ciecze tkankowe są izotoniczne — tzn. posiadają takie samo ciśnienie osmotyczne, czyli taką samą ilość (molową) substancji rozpuszczonych, jak komórka.
Jeżeli natomiast komórkę przeniesiemy do płynu łiipotonicznego. a więc o mniejszym stężeniu substancji rozpuszczonych niż w cytoplazmie (np. do czystej wody), wówczas woda będzie wnikać do wnętrza komórki. Możemy powiedzieć, że każda komórka zasysa wodę. Siłę. z jaką rozpuszczalnik wnika do wnętrza, nazywamy siłą ssącą i zależy ona głównie od tzw. wartości osmotycznej (ryc. 5-71). Ponieważ w komórce ilość wody narasta, a zatem coraz to większa liczba cząsteczek wywiera coraz większe ciśnienie osmotyczne i rozpycha błonę komórki (jej objętość rośnie). W przypadku komórek pozbawionych ścian, nazbyt wysokie ciśnienie osmotyczne może spowodować ich rozerwanie. Dla przykładu - prawidłowe erytrocyty człowieka, umieszczone w 0,6% roztworze NaCl. pęcznieją i pękają. Natomiast komórki roślinne osiągają pewne maksymalne uwodnienie (ryc. 5-71) - przed pękaniem chroni je ściana komórkowa. Dlatego szereg grzybów, glonów i roślin może bytować w „słodkich" wodach.
Ryc. 5 - 71. Wykres, będący ilustracją doświadczenia nad zależnością pomiędzy siłą ssącą (S), wartością osmotyczną (W), Magurom komórki (T) oraz ciśnieniem osmotycznym (ciśnienie) ■ objętością komórki roślinnej. Komórkę roślinną w stanic jjngżowlizy (a) umieszczono w roztworze lupolonicznyin i badano ' du momentu uzyskania pełnego tutgoru <b). /.wróć uwagę, te ■ wzrostu turgoru maleją: wartość osmotyczną i siła ssąca pa< i-ąlliii k - W, w punkcie b: S - 0) OD).