DSCN7334 (3)

16 KORNEL UJEJSKI: WYBÓR POEZJI

I zdarłem z jej czoła żałobną zasłonę,

⁷⁰ I milcząc ścierałem nią ostrze zbroczone,

I przeszła noc krwawa; gdy — dawnym zwyczajem Świt spłonął, dwa trupy płynęły Dunajem.

Więc wy mnie pytacie z pijanym hałasem,

Co znaczy ten rdzawy mój kindżał za pasem?

⁷⁵ Co znaczy, żem czarnym obwiązał się szalem, Gdzie z dawna krwi krople zastygły koralem?

Hej, wina! a chyżo! — niech pamięć złowroga Zatonie w pucharze... Lecz cóż to? na Boga!

O, patrzcie, druhowie!... u tamtych podwoi...

⁸⁰ Ktoś stanął... Czy posąg?... Nie!... Ona tam stoi!

To ona... HaidoL. Odsłania swe łono I wabi ku sobie... Ach, w oczach czerwono,

Krew falą się wznosi... jak w onej tam nocy... Zaczekaj... już idę... Druhowie... pomocy!!

The mountains look on Marathon And Marathon looks on the sea;

And musing there an hour alone I dreanTd that Greece might still be free,

For standing on the Persian’s grave,

I could not deem myself a slave.

BYRON

WSTĘP

Wy chcecie pieśni! wy chcecie pieśni, Zapewne dźwięcznej i słodkiej dla ucha,

A ja mam dla was, o! moi rówieśni,

Pieśń, co przypomni wam brzęki łańcucha.

MARATON

Pierwodruk pt. Marathon w: ('Biblioteka Zakładu Narodowego im. Ossolińskich* 1847, t. 1, z. 1, bez Wstępu i Zakończenia. Następnie w: Kwiaty bez woni. Wstęp pt. Wy chcecie pieśni! (Wstęp do Maratonu) w: Zwiędłe liście, s. 48-49, datowany: 1845. Pierwodruk zatrzymanego przez cenzurę Zakończenia dopiero w: "Przewodnik Naukowy i Literacki* 1894, nr 12.

Tytuł: Maraton (Marathon) —_w starożytnej Grecji miejscowość na pn.-wsch. wybrzeżu Attyki, miejsce wspaniałego zwycięstwa Ateńczy-ków (wspartych przez Platejczyków) nad Persami w r. 490 p n ?.

Motto: z III Pieśni Don Juana Byrona: „Góry spoglądają na Maraton, a Maraton spogląda na morze; kiedy dumałem tam w samotności, wyobrażałem sobie, że Grecja jest wolna, stojąc bowiem na grobowcu Persów nie mogłem uwierzyć, że jestem niewolnikiem”.