DSC82 (2)

DSC82 (2)



tłem rzutowania: „Mitologia szczepu to jego żywa religia, a jej strata wszędzie i zawsze — nawet u najbardziej zharmonizowanego człowieka — powoduje moralną katastrofę. Religia zaś to żywy stosunek do procesów duchowych niezależnych od świadomości, lecz zachodzących z dala od niej w mroku psychicznego pragruntu” 4.

Jungowska społeczno-mitologiczna wykładnia freudyzmu za-frapowała mocno węgierskiego filologa klasycznego, imieniem Karoly Kerónyi. Studiował na uniwersytetach niemieckich i węgierskich, gdzie zabijała go zimna, sekcyjna analiza filologiczna tekstów helleńskich i łacińskich, a on czuł w sobie powołanie na historyka kultury. Mierziło go traktowanie materiałów historycznych jako martwych reliktów minionej przeszłości, bo czuł w sobie siłę wyobraźni zdolną odrodzić antyk. Spotykał się wszędzie z racjonalistycznymi uśmieszkami wobec wątków mitologicznych i podaniowych starożytnej Grecji, a dla niego właśnie mit, baśń, gra fantazji stanowiły cały urok świata klasyki. Swoją obszerną rozprawę habilitacyjną, wydaną w Niemczech w 1927 roku, Grecko-orientalna literatura powieściowa iv oświetleniu historyczno-religijnym (Die gńechisch-orientalische Romanliteratur in reli-gionsgechichtlicher Beleuchtung) poświęcił właśnie podtekstowi mityczno-bajecznemu, delikatnemu i podświadomemu w swym nalocie religijnym.

I oto ten filolog, przeciwnik tradycyjnej filologii, sumienny antykrytyczny krytyk tekstów greckich i łacińskich, fantasta i impresjonista, przykuty do bezdusznej etymologizacji i obiektywnej hermeneutyki doprowadzonej do doskonałości przez filologów lipskich, natrafia w końcu na pobratymca, psychologa zbiorowej nieświadomości ukrytej w mitologicznych archetypach, zuryskiego psychiatrę i psychologa, Karla Gustava Junga. Pragnie przybliżyć, unowocześnić współczesnym ukochaną Helladę i oto czyta u Junga: „Warstwa zbiorowej nieświadomości obejmuje zbiorowe treści, będące duchowym dziedzictwem całej ludzkości, odrodzonym w jednostce” 5. Upodobał sobie mity i ludowe opowieści starożytnej Hellady, a oto Jung będzie potem powtarzał swą myśl, że „trzeba przyjąć, iż chodzi tu o «autochtoniczne» odtworzenia (Wiederentstehungen) poza wszelką tradycją, o stałe występowanie mitotwórczych elementów strukturalnych nieświa-

domej psyche”, że „przy tych wytworach nigdy nie chodzi o gotowe mity (gefomite Mythen), lecz raczej o składniki mityczne, które z racji ich typowego charakteru można nazwać żywotami, praobrazami czy archetypami”. Szczególnie głęboko zapadła mu w serce idea szwajcarskiego psychiatry, tak wyrażona: „W takich stanach (marzenia senne, deliria, sny z otwartymi oczyma — Tagtrdume) ustaje hamująca działalność koncentracji świadomości na treści nieświadome, a przez to nieświadomy przedtem materiał wypływa jak z otwartych bocznych drzwi do pokoju świadomości” ti. A już zupełnie urzekająco dla tego tropiciela antykwarycznych ciekawostek mitologicznych przedstawiała się jun-gowska galeria odwiecznych typów postaci ludzkich, przewijających się zarówno we śnie, jak i w mitologii, owym zbiorowym śnie na jawie. Szwajcarski psychiatra wymieniał ich sporo: i cień sobowtóra, i starca, i dziecię cudowne, i macierz, i dziewicę, i ewige Weiblichkeit w postaci Animy, i męskość upostaciowioną w Animusie.

Karoly (Karl) Kerenyi urodził się w Timiszoarze, obecnie rumuńskim, a wtedy austrowęgierskim mieście, 19 stycznia 1897 roku. Studia filologiczne odbywał w niepodległej ojczyźnie w Budapeszcie i na uniwersytetach niemieckich. Po opublikowaniu w Tybindze swej pracy habilitacyjnej uzyskał docenturę w Budapeszcie, potem zaś, w 1936 roku, wystarał się o zlecone wykłady na prowincjonalnym uniwersytecie w Pecs. Dopiero w 1940 roku, a więc stosunkowo nieprędko, udało mu się objąć katedrę filologii klasycznej na uniwersytecie w Szeged, a w trzy lata później w stolicy Węgier.^Ale już po roku rezygnuje z pracy w ojczyźnie w i podobnie jak Mircea Eliade <udaje się do Europy zachodniej.. Utrata stałej posady miała dla niego tę dobrą stronę, że zmusiła do wytężenia wszystkich sił twórczych w charakterze prywatnego uczonego, aby zdobyć publikacjami utrzymanie w drugiej, przybranej ojczyźnie,* Szwajcarii. c

Rzucił się od razu w wir działalności wydawniczej. Przy współpracy Norwega Eitrema i Amerykanina de Tolnaya uruchomił nową serię zbioru „Albae Vigiliae” i zaopatrzył je interesującym podtytułem Prace z ogólnej nauki o kulturze, starożytności klasycznej i historii religii. Sam zasilił ją pierwszymi czterema i później siedmioma dalszymi pozycjami. Słowa prospektu zdradzają

299


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC?82 widzenio-wszechwicdza wiążą się organicznie z jego nlebiańąw naturą. Takaż natura jest udział
DSC?82 r .. ie niczaloźone, w których nie może hyc mowy o wląza-Jej* ^ jjgijnpgo 7. jedną norm:ilyv
CCF20110405000 MAGIA, NAUKA I RELIGIA1 2 3 1. CZŁOWIEK PIERWOTNY I JEGO RELIGIA Nie ma społeczności
DSC51 (7) 152 ■ J/ 152 ■ J/ Jeżeli wimilc silnika indukcyjnego jest zahamowany, to jego prędkoś
DSC55 (6) Promieniowanie wzbudzonych atomów. Widma optyczne Jeżeli atom zaabsorbuje energię to jego
DSC82 (12) j Arolyloidoza • Najczęstsze choroby iiifeko^B^prowadzace do     amyloid
DSC82 (9) Podsumowanie 2 Osiem zaleceń wpływających na zmniejszenie odsetka szczepów lekoopomych w
DSC82 (2) Neuropatie Pociąga to za sobą konieczność bardzo starannego zbierania wywiadu chorobowego
DSC82 Prawidłowa odpowiedź to: A - 1,5. 56.Cechami przód o zgryzu całkowitego tą: 1)
DSC82 194 KAZIMIERZ MWUiDYK to: AK A_ AK 0 = — • AC +--AL oraz: AC AL 0 = s • AC + v •
DSC82 Osad czynny • W każdej z wymienionych sytuacji za puchnięcie odpowiedzialne są inne szczepy
DSC?82 (2) jestem fotografem, nawet jako amator. Jestem na to zbyt niecierpliwy; muszę natychmiast z
DSC?93 (2) ziri (Tulę) itp.14 (i to właśnie potwierdza jego niepigmejskic pochodzenie) pojawia się r
DSC?77 Rozdział szósty HETYCI 1. BOG SLOSCA jego wszystkowidzenia jest to, że ma trzy pary oczu
1946a, str. 82), ale mimo to, jego zdaniem, „teoretycznie nie jest rzeczą niemożliwą odtworzyć świat
220 (44) - 221 - - 220 - a początkowy fragment jego przebiegu przedstawiono na rys. 2.82,2 T1 —- 0 (
img052 52 to i jego pochodna jest ograniczona (1.2.35b)

więcej podobnych podstron