wieca. co innego renesansowi filozofowie przyrody. „Najwyższe piękno, prawdy » i ktrynie Platom zmienne, budowniczy świata, słowo przedwieczne, idee Boże. miłość nadzmyslow^ ^ i0 g<jy następ śmiertelność duszy — to wszystko z Platona”, powiada jeden ze współczesnych P,C' ’d Hermiasz
ków, podczas gdy inni znów widzą w nim głównie genialnego twórcę logiki. Jedni Assos w
go i uważają za orfika, inni — za sokratyka, jedni znajdowali w jego dziełach kult eksijJ oj 343.342 r
i wieszczych sił ducha, inni — rozumowej trzeźwości. Na ogół jednak pierwiastki religj^ ' j nim ^ d(
filozofii Platona oddziałały rozleglej niż ściśle naukowe. Wpływ Platona opanował ą ! miełzkał w S tylko naukę, ale też w stopniu silniejszym niż np. wpływ Demokryta lub Arystotdą, Lnhelleńskim i
dostał się do podstaw ogólnej kultury europejskiej. Wielu ludzi, którzy nigdy nie sły&g ^kołę Szk
o Platonie, powtarza dziś jego myśli i wielu buntuje się przeciw jego teoriom nie wiedzę nością i plano\
że od niego pochodzą. 1 ™cjalnych
dowala się w I
OPOZYCJA PRZECIW PLATONOWI. Opozycja przeciw filozofii Platona rozpo. ’ om chodząc
częła się już za jego życia, zapewne zainaugurował ją Antystenes i szkoła megarejsb. Osobista prac Ale najradykalniej podjął ją, wkrótce po śmierci Platona, najwybitniejszy jego ucztę, lan Gdy po Arystoteles. Zarzuty Arystotelesa, które zostały po wszystkie czasy typowe dla Ateny i udał
z platonizmem, sprowadzają się do dwóch. Po pierwsze, idee są fikcjami; idee, któryn Wielka pn
Platon przypisywał istnienie obok rzeczy, są, wedle jego przeciwnika, jedynie hiposuą całego życia 1
pojęć i zdwojeniem rzeczy. Platon nie umiał nawet podać, jakie istnieją idee: czy tflu roboty wresi
idee substancji, czy także jakości, liczb i stosunków. Rozumowanie, jakim się posługuj zbędne, aby prowadzi do absurdu: bo jeżeli istnieje idea odpowiadająca własnościom w szynku} ludzi, to dalej musi istnieć idea wyższego stopnia, odpowiadająca wspólnym własność** PISMA j
ludzi oraz idei człowieka, i tak w nieskończoność. Drugi zarzut Arystotelesa polega ą j Pisma
tym, że idee nie tylko są fikcjami, ale fikcjami bezużytecznymi. Są bezużyteczne, bo n ^ gjówni
wyjaśniają faktów. I ważnie dial
stawę święto dialog Eudet wiedliwości,
który naw U oddanego 1
Ostatni wielki system tego okresu unikał jednostronności i skrajności zarówno doktn, chowały w materialistycznych i sensualistycznych, jak idealistycznych i racjonalistycznych. Jete 2. Mat
obraz świata był złożony, zawierał składniki zarówno idealne jak materialne, a tak s® dniczej. Zt
złożone było jego pojęcie poznania. System ten — dzieło Arystotelesa — był kompro- głównie z ]
misem. ale dokonanym na całkowicie oryginalnej podstawie. ,ełesa • ł**
Platońskie!
ŻYCIE ARYSTOTELESA. Żył od 384 do 322. Urodził się w Stagirze na Półwyspe wykazy zv Trackim. Pochodził z rodziny, w której zawód lekarza był dziedziczny; ojciec jego. N-komach, był lekarzem nadwornym króla macedońskiego. Ze środowiska, w któn* wyrósł, wyniósł pewien zasób wiedzy empirycznej, przyrodniczo-lekarskiej. W r 56 Arystoteles przybył do Aten i wstąpił do Platońskiej Akademii. Spędził w niej lat dwada* cia, najpierw jako uczeń, potem jako nauczyciel i badacz. Duch nauki Platońskiej iół*l ^ ^ ^ się znacznie od empirycznego kierunku jego dotychczasowego wykształcenia. Połąa** ^ ^ . obu kierunków wytworzyło swoisty typ jego umysłowości. Z czasem wystąpił !«««.-•
104